Poradzisz sobie, a nawet jest duża szansa, że z uspianiem dziecka pójdzie ci sprawniej niż mamie dziecka. Serio. Mnóstwo mam opowiada, że czasem kiedy dziecko nie chce im usnąć, to wystarczy, że przejmie go tata i od razu pstryk! – oczka zamykają się i dziecko śpi. Dlaczego tak się dzieje? Przez emocje. Jeżeli dziecko usypia zestresowana albo zmęczona mama , on łatwo wyczuje, że coś jest nie w porządku i włączy tryb: „czuwam w gotowości”. Ojcowie mają więcej spokoju i zamiast angażować emocje, podchodzą do tematu zadaniowo . Ty też tak zrób. O czym jeszcze pamiętać usypiając dziecko? Oto rady. Przed usypianiem przewietrz pokój Niemowlę zasypia najszybciej, jeśli temperatura w sypialni wynosi ok. 18-20°C . Takim chłodnawym powietrzem lepiej mu się oddycha . Poza tym gdy jest chłodniej, maluch się nie poci, a pot i związane z nim swędzenie skóry to jedne z najczęstszych przyczyn kłopotów ze snem u niemowląt. Druga rzecz – to lekkie ubranko . Zdaniem lekarzy aż 9 dzieci na 10 w Polsce jest ubieranych za ciepło! Bez względu na to, co mówią babcie, niemowlę naprawdę nie potrzebuje do spania skarpetek ani długiego rękawka. Wystarczą mu śpioszki z bawełny i lekkie okrycie: rożek albo cienka kołderka. Powietrze jest za suche? Przeczytaj: Jak dobrze nawilżać powietrze w sypialni dziecka? Wycisz dziecko i siebie Ty zasypiasz, ledwie przyłożysz głowę do poduszki, ale niemowlę potrzebuje przed snem przynajmniej dwóch godzin wyciszenia . Jeżeli więc chcesz, żeby zasnęło ok. 20., powinieneś zacząć o tym myśleć już o 18. Nie chodzi o to, żeby tak wcześnie kłaść dziecko do łóżeczka, ale o to, by od tej godziny nie rozbawiać go np. łaskotkami, głośnymi zabawkami czy „samolotami” pod sufitem. Jeżeli zabawa – to spokojna, np. oglądanie książeczek. Jeżeli zabawki – to jedna grzechotka, a nie kilkanaście, z których każda wydaje inny...
Słodko i romantycznieWiklinowy kosz zapewni nowo narodzonemu maleństwu poczucie bezpieczeństwa. Dodatkowa zaleta: można go przenieść. No i są też płozy. Dobry zakup na pierwsze tygodnie życia dziecka.
Moses Basket, Mothercare, cena ok. 369 zł.
Opuszczany bokPoziom materacyka w większości łóżeczek można ustawić na trzech wysokościach. Bo im dziecko jest starsze, tym niżej powinno leżeć (tak jest bezpieczniej). Opuszczany bok łóżeczka nie tylko zapewnia wygodny dostęp do maleństwa. Pozwala też mamie chronić swój kręgosłup.
Drewex, Laura, cena ok. 294 zł.
Dwa w jednymKomódka do przechowywania dziecięcej wyprawki może stanowić wygodne i praktyczne przedłużenie łóżeczka. Jego blat pełni wtedy funkcję przewijaka. Dwie dodatkowe szuflady pod spodem gwarantują, że na wszystko znajdzie się miejsce.
Drewex, łóżeczko Max, cena ok. 876 zł.
W stronę tradycjiI nie tylko. Badania naukowe dowodzą, że kołysanie jest dzieciom bardzo potrzebne, niekoniecznie tylko do snu. Świetnie też wpływa na rozwój mózgu!
Kołyska Teak, Glück, cena ok. 424 zł.
Zwykłe – niezwykłeBo wyposażone w płozy (pozwalają delikatnie lulać maluszka). A jeśli zajdzie taka potrzeba, można założyć kółeczka. To rozwiązanie bardzo wygodne dla mam, które chcą mieć dzidziusia zawsze blisko siebie.
Łóżeczko Lion, Drewex, cena ok. 390–480 zł.
Karuzelka, karuzelka...Ozdoba większości niemowlęcych łóżeczek. I jednocześnie pierwsza zabawka – przyjemność dla oczek, delikatne dźwięki dla uszek, a także wspaniała stymulacja dla rozwoju, nauka skupiania wzroku i wodzenia nim za przedmiotami.
Marko, Symfonia ruchu – świat natury, cena ok. 215 zł.
Z szufladąPraktyczne, nawet gdy nie narzekasz na brak wolnego miejsca w domu. Dzięki pojemnej szufladzie dodatkowy kocyk, poszewki, pieluszki zawsze będą pod ręką. Dwa wyjmowane szczebelki w przyszłości ułatwią maluszkowi samodzielne wychodzenie i poznawanie świata po drugiej stronie łóżeczka. Jeśli zajdzie taka konieczność, szczebelki mogą wrócić na swoje miejsce.
Gluck, łóżeczko Michaś, cena ok. 288 zł – wersja podstawowa.
Dużo możliwościTo łóżeczko możesz zabrać ze sobą w podróż. Po złożeniu mieści się w niewielkiej torbie! W komplecie ma wkładkę dla noworodka i materacyk. W przyszłości wykorzystasz je także jako kojec.
Bebe Confort, Minimax, cena ok. 458 zł.
Opatul mnie, mamo... Najlepsza jest pościel z bawełny. Kupisz ją w komplecie, ale przez pierwsze 5 miesięcy poduszka nie będzie potrzebna – bobas musi leżeć płasko.
Blanka, pościel dwuelementowa, cena ok. 69 zł.
Pod baldachimemZestaw pościeli do łóżeczka może wykraczać poza standard: kołderka + poduszka + prześcieradełko. W grę wchodzą też ochraniacze, zabezpieczające główkę przed zderzeniem ze szczebelkami. Efektownym dodatkiem jest baldachim, który tworzy zaciszny kącik. Jednak dla małego alergika taki nadmiar gromadzącej kurz materii nie jest wskazany.
Bebe jou, Vigo beech, cena ok. 290 zł – baldachim z moskitierą.