


1. Fluoryzacja Inaczej zwana lakierowaniem . Polega na dostarczeniu do ząbków fluoru (chroni przed próchnicą ). Zęby dziecka powinny być poddawane fluoryzacji w gabinecie dentystycznym co sześć miesięcy. Przed wizytą dziecko musi wyszczotkować zęby mleczne , jednak w razie potrzeby dentysta umyje je ponownie specjalną szczoteczką i pastą. Potem pędzelkiem nałoży na zęby preparat z fluorem . W dniu zabiegu dziecko nie może jeść i pić niczego słodkiego ani kwaśnego (np. soku), a do dwóch godzin po fluoryzacji ma zakaz jedzenia i picia. W tym dniu wieczorem dziecko nie myje też zębów – powinno tylko wypłukać jamę ustną wodą, a jeśli tego nie potrafi – napić się przegotowanej wody. W państwowych gabinetach do fluoryzacji zębów zwykle trzeba dopłacić. 2. Lakowanie Ma na celu ochronę przed próchnicą zębów , które posiadają bruzdy (trzonowców i zębów przedtrzonowych), bo trudniej je doczyścić i są bardziej podatne na próchnicę. Lakowanie polega na pokryciu bruzd preparatem z fluorem i utwardzeniu ich światłem UV. Następnie dentysta sprawdza kalką, czy w tym miejscu ząb nie jest za wysoki (w razie potrzeby wygładzi lak diamentową kulką). Lakowanie wykonuje się jednorazowo , choć czasem zabieg wymaga po kilku miesiącach korekty – gdy lak się zetrze lub odpryśnie. Po lakowaniu dziecko może od razu pić i jeść. Za zabieg w państwowych gabinetach zwykle trzeba dopłacić. Zobacz też: 4 ważne powody, by dbać o mleczaki 3. Lapisowanie Jeśli ząbki malucha zostały zaatakowane przez próchnicę, powinna ona zostać jak najszybciej usunięta, by nie uszkadzała kolejnych zębów mlecznych . Ponieważ jednak dzieci trudno namówić na borowanie, wymyślono lapisy – preparaty, które hamują postęp próchnicy , choć jej nie usuwają. Zabieg polega na posmarowaniu miejsc uszkodzonych lapisem, a następnie nałożeniem na niego strącalnika...

Jeśli mówimy o zdrowych zębach, nie mamy się czym chwalić. Polska jest krajem, do którego przyjeżdżają stomatolodzy, aby na własne oczy oglądać próchnicę . Tymczasem trzeba niewiele, aby ten bolesny (bo o tym, jak dokuczliwy jest chory ząb, nikogo nie trzeba przekonywać) i kosztowny (leczenie próchnicy zajmuje czwarte miejsce na liście chorób najdroższych w leczeniu) problem zniknął zupełnie. Zobacz film: Jak zapobiegać próchnicy u dzieci? Próchnica u dziecka? Wszystko w twoich rękach Polskie dzieci mają utrudniony dostęp do stomatologów, zwłaszcza te, które mieszkają w małych miasteczkach i na wsi. Według danych Ministerstwa Zdrowia brakuje pedodontów, czyli dentystów, którzy specjalizują się w leczeniu zębów dzieciom. Poza tym na wizytę u dentysty w ramach NFZ trzeba długo czekać. Nie mamy na to wpływu. Ale jest kilka spraw, które bezpośrednio zależą od nas, rodziców. I na tym polu na pewno nie powinniśmy zawieść. Wystarczy właściwie zajmować się zębami naszych maluchów. Jeśli masz jakieś grzeszki na swoim sumieniu, postaraj się szybko zrehabilitować. Zobacz, co pomoże zapewnić twojemu dziecku piękny uśmiech na całe życie. Przeczytaj: Wizyta z dzieckiem u dentysty - 5 pytań Przypominaj dziecku o myciu zębów Idealna sytuacja to taka, w której dziecko ma myte zęby po każdym posiłku. Warto to egzekwować i w domu, i w przedszkolu. Jeśli w przedszkolu, do którego chodzi maluch, dzieci nie myją zębów, poproś na zebraniu, żeby wprowadzić taki zwyczaj. Inni rodzice na pewno cię poprą. Nawet maluszki w najmłodszej grupie powinny myć zęby w przedszkolu. Co prawda przedszkolne wychowawczynie mogą obawiać się, że dwu-, trzylatki nie są jeszcze na to dość samodzielne . Z drugiej strony jednak, jeśli ma być konsekwentnie, warto próbować. Zawsze dokończ czyszczenie zębów dziecka Przedszkolaka należy zachęcać do jak największej...

Lapisowanie nie leczy próchnicy, ale sprawia, że chory ząb nie psuje się bardziej, a próchnica nie rozprzestrzenia się na kolejne mleczaki. To ważne, bo bakterie próchnicowe są bardzo zaraźliwe. Najlepiej byłoby chore zęby oczyszczać z próchnicy i zakładać w nie wypełnienie. Nie wszystkie dzieci jednak są gotowe na towarzyszące takiemu leczeniu borowanie. Lapisowanie stosuje się, gdy dziecko nie chce współpracować z dentystą (jest zbyt małe lub boi się borowania). Na czym dokładnie polega lapisowanie zębów? Czy dziecko musi mieć po lapisowaniu czarne ząbki? Jak wygląda zabieg? Lapisowanie zębów mlecznych polega na nasączeniu ich preparatem zawierającym azotan srebra lub chlorek cynku. Jest bezbolesne i szybkie. Dlatego sprawdza się u najmłodszych dzieci , które boją się fotela stomatologicznego. Najpierw dentysta oczyszcza dziecku zęby, osusza, a potem przykłada do nich watki nasączone odpowiednim związkiem. Preparat działa bakteriobójczo, impregnuje ząb i wzmacnia chore tkanki. Impregnacja zęba sprawia, że próchnica nie będzie mogła się rozprzestrzeniać, a szkliwo i zębina staną się twardsze. Lapisowanie – ile wizyt? Podczas jednej wizyty dentysta nasącza zęby trzykrotnie. Po zabiegu dziecko nie może jeść ani pić przez godzinę. Aby lapisowanie było skuteczne, trzeba je powtarzać. Konieczne są trzy wizyty w odstępach tygodniowych (maksymalnie 10 dni) i kolejne trzy po upływie trzech miesięcy. Aby sprawdzić, czy zabieg był skuteczny, należy zgłosić się z dzieckiem na wizytę u dentysty po upływie kolejnych trzech miesięcy. Jeśli próchnica postępuje, lapisowanie trzeba będzie powtórzyć (znów w odstępach co trzy tygodnie). U niektórych dzieci lapisuje się ząbki, aż do wymiany chorych mleczaków na zęby stałe . U maluchów, które oswoiły się z wizytami u dentysty, najlepiej lapisowany ząb zaplombować. Jak wyglądają zęby po lapisowaniu?...