Nie możesz spokojnie patrzeć na niekończącą się walkę z uciekającym guzikiem? Nic dziwnego. To spore wyzwanie dla każdego rodzica. Jednak przekonanie się, że dziecko umie samo się ubrać, jest bardzo ważne dla poczucia jego wartości, więc nie pozbawiaj go tego. Opanowanie czynności samoobsługowych to warunek udanego startu w przedszkolu. Jak pomóc w tym dziecku? Zobacz!

Reklama

1. Wybieraj luźne ubranka

Już roczne dziecko podnosi rączkę, gdy zdejmujesz mu bluzeczkę. Zachęcaj je do pomocy. Podczas ubierania mów: "Najpierw głowa, potem ręce". Bawcie się w szukanie: "Rączko, gdzie jesteś? Musisz wyjść przez rękaw". Pokaż, że metka ma być z tyłu, a np. Myszka Miki na brzuszku.

Nasza rada. Przejrzyj ubranka dziecka. Nie powinny mieć dużo guzików, suwaków, ciasnych dekoltów. Zdecydowanie ułatwisz dziecku życie, jeśli przy następnych zakupach zaopatrzysz je w luźne bluzki zakładane przez głowę.

Zobacz też, jak wybrać dobre przedszkole

2. Pokaż kolejność ubierania

Niełatwo zapamiętać, co trzeba nałożyć w jakiej kolejności, dlatego dyskretnie podpowiadaj, pytając: "Od czego zaczynamy?", "Co teraz?". Kupując majteczki, wybieraj te z rysunkiem z przodu, aby dziecku łatwiej było zorientować się, gdzie jest przód. Pokaż, że rajstopki najwygodniej zrolować przed włożeniem, a wkładając skarpetki, zaczynamy od palców, a kończymy na pięcie. To trudne czynności, więc dziecko będzie potrzebować twojej pomocy (ale bez wyręczania).

Zobacz także

Nasza rada. Prostsze jest nakładanie spodenek. Na początek wybieraj spodnie na gumce, luźne, bo takie podciągnie już dwulatek. Pokazuj też dziecku, jak sama się ubierasz. Wkładając spodnie, możesz to robić wolniej, wyjaśniając, że najłatwiej robić to na siedząco, najpierw jedna, potem druga nogawka...

3. Zrezygnuj z ubrań z guzikami

Z nauką zapinania guzików poczekaj, aż dziecięce paluszki będą na tyle sprawne, by ułożyć puzzle z kilkunastu elementów – czyli do około trzeciego roku życia. Zacznijcie od dużych guzików, które łatwo chwycić i włożyć w dziurki.

Nasza rada. Zanim dziecko będzie bez trudu zapinać swój sweterek, poproś je, by zapięło guziki na twoim ubraniu – na początek to jest łatwiejsze. Z suwakiem podobnie – powinien się lekko zapinać i mieć dużą, łatwą do uchwycenia końcówkę. Możecie ćwiczyć te umiejętności podczas zabawy w dom.

Zobacz też, jak wybrać puzzle dla przedszkolaka

4. Kup dziecku buty na rzepy

Dzieci lubią same zakładać buciki i nie trzeba ich do tego namawiać, pod warunkiem że da się to zrobić w prosty sposób. Między innymi dlatego dziewczynki chętnie paradują w za dużych pantoflach mamy, a chłopcy w adidasach taty.

Nasza rada. Zamiast ciasnych, sztywnych trzewików, najeżonych sznurówkami lub klamerkami, wybieraj zapinane na rzepy miękkie buty bez języka. Takie, aby łatwo było w nie wsunąć nóżkę.

Zobacz też, jak kupić dziecku buty

[CMS_PAGE_BREAK]

5. Oznacz lewy i prawy but

Dla kilkulatka but lewy niczym się nie różni od prawego. Dlaczego więc tylko jeden pasuje na nogę, a drugi już nie? Oto tajemnica! Nie pomagasz jej dziecku rozwikłać, rzucając nic nie znaczące "Nie na tę nogę". By ułatwić to zadanie, stawiaj buciki razem, tak by były gotowe do włożenia.

Nasza rada. Możesz też narysować wewnątrz nich jakieś wzorki i powiedzieć, że mają się one "spotkać" w środku. Warto też postawić stopę dziecka na tenisówce lub kapciu i zwrócić uwagę, że linia palców pokrywa się z kształtem buta. A gdy malec włożył prawy bucik na lewą nóżkę, zapytaj wesoło: "Czy nóżkom na pewno jest wygodnie?".

6. Ćwiczcie wiązanie sznurówek

Wiązanie sznurowadeł to sztuka, którą opanowują dopiero cztero-, pięciolatki. Młodsze dzieci gubią się w tej plątaninie, ale warto i z nimi już to ćwiczyć.

Nasza rada. Na początku możecie nawlekać korale lub okrągły makaron na grubą nitkę, bawić się w "Sznurki i dziurki" (wyd. Granna), wiązać sznurówki w specjalnych książeczkach (np. seria o Kamyczku).

Zobacz też, katalog zabaw edukacyjnych dla dzieci

7. Pozwól dziecku decydować o ubiorze

"Tu masz majtki, spodnie, skarpetki i bluzkę" – mówisz i kładziesz przed maluchem gotowy zestaw. No bo przecież ty wiesz najlepiej, co pasuje do kraciastej koszulki. Tylko że w ten sposób dziecko nigdy się tego nie dowie. I dużo czasu minie, zanim samo zacznie się ubierać. Lepiej zaproponować wspólne wybieranie ubrań ("Co ci jest potrzebne?", "Co pod spodenki?").

Nasza rada. Jeśli to możliwe, pozwól dziecku decydować, nawet gdy zestaw razi twoje poczucie estetyki. A może pobawicie się w przebieranki? Ani się spostrzeżesz, a dziecko, świetnie się bawiąc, nabierze w tym wprawy.

8. Chwal, chwal, chwal dziecko!

Zamiast poganiać, okaż dziecku, że w nie wierzysz. Gdy ma ochotę się poddać, powiedz: "Jestem pewna, że Ci się uda". Zwracaj uwagę na to, co dziecko robi dobrze,
a nie na to, co mu nie wychodzi.
Kiedy oporne buty znajdą się wreszcie na nodze, powiedz: "Świetnie! Udało ci się bez pomocy!".

Nasza rada. Malucha chwal jak najczęściej, a sobie powtarzaj: nauka wymaga czasu. Z każdym dniem będzie lepiej.

Zobacz też, co powinien umieć trzylatek

Konsultacja: Marta Fidecka, psycholog

td_dopisek.gif
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama