Wyniki
Wyniki
Laureaci
Wyniki
Wyniki
Wyniki
ziajka krr
Wyniki
Nivea Klub Rodzica Recenzenta
Wyniki
nivea baby 2w1 krr
Wyniki
Pampers KRR
Wyniki
Wyniki
Wyniki
Wyniki
Rozwój dziecka

Nie nazywaj mnie beksą

Czasem masz wrażenie, że twój dwulatek płacze bez powodu. A płakać może głośno i długo.

 

Bo chce (lub nie) pić, bo kolega zabrał mu samochód, bo... Nie chce być niegrzeczny. Po prostu jest baaardzo wrażliwy.
Zastanawiasz się, dlaczego maluch płacze teraz częściej, niż wtedy gdy był niemowlakiem? Nie martw się. Wszystko jest w porządku. Co prawda, powodem krzyku nie jest już głód – przecież potrafi poprosić o jedzenie lub wziąć sobie chrupkę czy bułeczkę. Nadal jednak nie zna lepszego sposobu, by wyrazić swoje uczucia i emocje. Gdyby potrafił, wytłumaczyłby ci, że akurat się boi, złości albo nie wie, co robić. Ale tego nie umie. Ubieranie uczuć w słowa to na razie twoje zadanie jako mamy. Sprawdź więc, o co chce cię prosić, gdy z jego oczek znowu płynie rzeka łez.

PROŚBA PIERWSZA: Nie gniewaj się na mnie
Masz taką srogą minę, kiedy płaczę. I każesz mi natychmiast przestać. Ale ja nie umiem uspokoić się „natychmiast”. A gdy mówisz do mnie podniesionym głosem, boję się jeszcze bardziej. Dlaczego nie rozumiesz, że czuję się okropnie, kiedy wszystko idzie mi na opak, tak jak wtedy, gdy jakiś chłopiec zabrał mi w samochód i zgubiłem piłkę. Jest mi wtedy tak źle, że zaczynam szlochać. Płaczę, gdy się przewrócę, pośliznę w kuchni, rozleję sok, bo jak już sobie popłaczę – to czuję się o wiele, wiele lepiej.

PROŚBA DRUGA: Pozwól mi być samodzielnym
Chcę zrobić coś po swojemu, ale nie rozumiem, że coś może być niebezpieczne. Dlatego płaczę, gdy nie pozwalasz mi wbiec na ulicę albo dotknąć piekarnika. Wyprzedzaj moje pomysły, żebyśmy oboje nie musieli się na siebie denerwować. Schowaj rzeczy, których nie wolno mi dotykać, np. noże. Omijaj z daleka wysokie schody, na które na pewno będę chciał wejść bez niczyjej pomocy. Gdy chcę zrobić coś, co może być niebezpieczne, nie negocjuj ze mną. Choćbym nie wiadomo jak protestował, nie zamieniaj „nie” w „tak” czy „tak ale raz”. Będę się złościł, ale dowiem się, że w moim świecie istnieje porządek.

PROŚBA TRZECIA: Zrób coś, bo się nudzę
Czasami, gdy jesteś zajęta, nie wiem, co zrobić, by zwrócić na siebie twoją uwagę. To dlatego płaczę i marudzę. Zostaw więc to sprzątanie i zajmij się mną. Mam ochotę bazgrać na kartce papieru, ale tylko w twoim towarzystwie. Jeśli zostawisz mnie samego z kredkami, mogę wpaść na pomysł, by „ozdobić” ściany. Kup mi sztalugi. Najlepiej takie z rolką papieru po jednej stronie, a tablicą po drugiej. Kiedy płaczę z nudów, możesz też ze mną zatańczyć. Ja to uwielbiam. Weź mnie w ramiona i włącz muzykę. Śpiewajmy razem. Nie przejmuj się tym, że nie masz talentu!

PROŚBA CZWARTA: Przytul mnie
Kiedy nabiję sobie guza, podejdź i pomasuj bolące miejsce. Chciałbym się wtedy do ciebie przytulić. Wiesz, że dzięki temu mniej mnie boli? Pocieszaj mnie, ale i pokazuj, jak sobie radzić z takimi „nieszczęściami”. Czasem pomaga mi coś jeszcze – kolorowy plasterek (nawet gdy po uderzeniu nie ma śladu). On może zdziałać cuda! Miej zapas tych wspaniałych „leków”. Ale nie ćwicz mojej cierpliwości, zdejmując plaster powolutku – użyj wazeliny lub go zwilż. No i uważaj, by nie rozczulać się zbytnio nade mną. Lubię skupiać na sobie twoją uwagę, więc będę się częściej wywracał.

PROŚBA PIĄTA: Naucz mnie nazywać uczucia
Muszę dopiero nauczyć się od ciebie słów, które oznaczają gniew, smutek, zazdrość. Tak wiele jest jeszcze rzeczy, których nie wiem albo nie rozumiem... Kiedy na przykład rozpłaczę się, gdy Jaś rozwali mi wieżę z klocków, którą układałem z takim wielkim mozołem, podejdź i powiedz: „Rozumiem, że gniewasz się na Jasia, bo zepsuł ci wieżę”. Poznam wtedy słowo gniew. Jeśli znowu kiedyś coś podobnego mi się przydarzy, będę potrafił powiedzieć Jasiowi: „Gniewam się na ciebie” zamiast się rozpłakać. Nie zawsze wiem, co tak naprawdę doprowadziło mnie do łez. Wyjaśnij mi więc, co to są uczucia. Chciałbym też od ciebie usłyszeć, że nie ma w tym nic złego, że czuję się przestraszony, zły czy smutny.

Kawa w ciąży: czy można ją pić i czy jest bezpieczna? Skutki przyjmowania kofeiny w ciąży

Wychowanie
Nie umie przegrywać
Niektóre kilkulatki, kiedy widzą, że przegrywają, płaczą i denerwują się. Jak postępować z malcem?

Niektóre kilkulatki, kiedy widzą, że przegrywają, próbują wycofać się z gry, inne zaś płaczą i denerwują się. Są także spryciarze, którzy oszukują. Jak postępować z malcem? Zabawy z elementami konkurencji pokazują, jak radzić sobie z frustracją wywołaną porażką. Uczą przegrywać, ale też wygrywać z klasą i szanować przeciwnika. Nasze rady, jak nauczyć dziecko przegrywać • Ucz, jak wygląda pokojowe przegrywanie. Gdy Ty przegrywasz, pogratuluj wygranej zwycięzcy. Uściśnij rękę, pochwal. Tłumacz w prostych słowach, że raz się przegrywa, raz wygrywa. Zobaczysz, że w końcu dziecko to sobie uświadomi. Co nie znaczy, że spokojnie zaakceptuje! • Maluchowi, który z powodu przegranej kopie planszę do gry, trzeba tego zakazać. Postaw sprawę jasno: „Jeśli tak robisz, nie możesz z nami grać.” Jeżeli będziesz konsekwentna, dziecko zrozumie, że takie nerwy tylko pogarszają sprawę. • Nie dawaj wygrywać za każdym razem – dla świętego spokoju. Doraźnie co prawda unikniesz łez, ale takim postępowaniem skrzywdzisz swoją pociechę. Stworzysz nierealny obraz rzeczywistości, gdzie krzykiem można wymusić zwycięstwo. No i nie nauczysz, jak radzić sobie z porażkami. A one są częścią życia i dziecko musi poznać ich smak. • Nie pozwalaj też oszukiwać. Po to są reguły gry, by ich przestrzegać, a wygrana oparta na oszustwie jest nic nie warta. Oszukujące dziecko powinno zawsze to usłyszeć. • Gdy malec w połowie rezygnuje, bo mu nie idzie, wyjaśnij, że tak się nie robi. Powiedz: „Następnym razem, jeśli zaczniemy grę, to trzeba ją dokończyć. Takie są zasady”. • Nie zapominaj przy tym, że uczucie porażki jest rzeczywiście okropne! Ale z Twoją mądrą pomocą dziecko w końcu opanuje tę trudną sztukę. Pozwól okazywać złość Wściekłość i płacz to naturalna reakcja kilkulatka na...

natasza urbańska, słynne mamy
ONS
Mama
Szczęście Nataszy Urbańskiej
Natasza Urbańska opowiada o swoim życiu z Januszem Józefowiczem i córeczce, która ma przyjść na świat już za dwa miesiące.

„Na co ty czekasz, Nataszo?”, pytała samą siebie, z miesiąca na miesiąc odkładając decyzję o dziecku. To Janusz namawiał, żeby mieli dzidziusia. I kiedy w końcu się na to zdecydowała, okazało się... że już jest w ciąży. Takiej radości nie przeżyła jeszcze nigdy. Zawsze wiedziała, że dla rodziny jest w stanie zawiesić karierę na kołku. I teraz zamiast kolejnych występów planuje już, jak urządzi dziecinny pokój. A córeczka, którą urodzi za dwa miesiące, śni jej się czasem w nocy. - Zdarzyło Ci się ostatnio płakać ze szczęścia? Płakać to może nie, ale kilka razy byłam naprawdę wzruszona.   – Na przykład wtedy, gdy dowiedziałaś się, że jesteś w ciąży? O tak. To było niesamowite. Pamiętasz, zawsze mówiłam, że dla macierzyństwa, dla rodziny będę umiała zawiesić karierę na kołku. To było ważniejsze od teatru, śpiewania, wszystkiego. Czekałam tylko na odpowiedni moment, na poczucie, że dziecko powinno pojawić się właśnie teraz. – Dlaczego właśnie teraz jest ten odpowiedni moment? Gdybym zdecydowała się na ciążę rok temu, myślę, że nie byłabym taka szczęśliwa. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, jak się sprawdzę jako artystka. Do momentu, kiedy nie wystąpiłam w „Jak Oni śpiewają”, a potem w „Przebojowej nocy”, dla wszystkich byłam jedynie narzeczoną Janusza. A potem wszystko się zmieniło. Udowodniłam sama sobie, że potrafię czegoś dokonać. To było dla mnie ważne. I potem pomyślałam, że może to ten moment, że jestem już gotowa, żeby zrealizować to najważniejsze marzenie. – I po prostu zaszłaś w ciążę?  (Śmiech). Wiem, że to brzmi trochę nieprawdopodobnie, ale tak się właśnie stało. Wybrałam się do swojego ginekologa i na początku wizyty zapowiedziałam, że chcę zajść w ciążę i proszę, żeby mnie do tego przygotował. On zaczął mnie badać i...

Mama
Wybór Darii Widawskiej
„Jestem w ciąży! Sprawiam kłopoty!”. To pierwsza myśl, gdy dowiedziała się, że spodziewa się dziecka. I to niedługo po tym, jak podpisała kontrakt na udział w serialu „39 i pół”, a jej życie zawodowe naprawdę nabrało rozpędu.

Czy łatwo podjąć decyzję o macierzyństwie, gdy w zawodzie aktora przerwa czasem oznacza koniec kariery, Daria Widawska opowiada Monice Kotowskiej. – Myślałam, że rozpędzasz się w życiu. Rola w „Magdzie M.”, udział w „Tańcu z gwiazdami”. Teraz grasz w serialu „39 i pół”. A tu nagle przerwa. Dziecko. Przestraszyłaś się ciąży? Daria Widawska: Lęk czułam tylko raz, przed rozmową z producentami „39 i pół”. Niedługo po tym, jak podpisałam kontrakt, okazało się, że zawarłam też drugi. I to na całe życie. Zawsze byłam bardzo obowiązkowa i to krótkie, radosne dla mnie zdanie: „Jestem w ciąży”, mogło oznaczać jednocześnie, niestety: „Sprawiam ludziom kłopot”. Umówiłam się na spotkanie z producentką serialu – Justyną Pawlak. Wysłuchała mnie i spytała: „A ty, tak w ogóle, to się dobrze czujesz?”. Nie wiem, jak ona to robi, ale po pięciu minutach miała dwa pomysły na rozwiązanie sprawy. Jej spokój pozwolił mi uwierzyć, że może się udać. Wyliczyłyśmy dni zdjęciowe, zaparłyśmy się. I się udało. A tak poza tym ciąża i dziecko to nie przerwa tylko właśnie rozpęd, jakiego nigdy nie zaznałam. – To takie proste? Urodzisz i po paru miesiącach wrócisz do pracy? Nikt nie zajmie Twojego miejsca? Daria Widawska: Rok temu zadzwoniła do mnie Agnieszka Wosińska. Była w ciąży, pytała, czy mogę grać za nią rolę w spektaklu. Miałam tydzień na przygotowanie sztuki. Tekstu nauczyłam się w trzy dni, choć jestem godzinę i dwadzieścia minut non stop na scenie. A kiedy Agnieszka urodziła, zadzwoniłam do niej: „Agunia, jak tylko będziesz chciała wrócić, wracasz”. Tak się dzieje, to jest dla mnie naturalne. Ale też rozumiem, co znaczy mieć w zawodzie przerwę. Osiem lat temu skończyłam Akademię Teatralną. Jako wolny strzelec związałam się z warszawskim teatrem Scena...

Nasze akcje
częste oddawanie moczu u dziecka
Zakupy
Szukasz najlepszego nocnika dla dziecka? Sprawdź nasz ranking!
Współpraca reklamowa
Kobieta czyta książkę
Zakupy
Tej książce ufają miliony rodziców! Czy masz ją na półce?
Współpraca reklamowa
łojotokowe zapalenie skóry
Pielęgnacja
Test zakończony sukcesem! 99% osób poleca te kosmetyki
Współpraca reklamowa
Polecamy
Porady
kiedy nie można odliczyć ulgi na dziecko
Aktualności
Kiedy nie można odliczyć ulgi na dziecko? Przepisy w 2023
Ewa Janczak-Cwil
rekrutacja do szkół podstawowych
Aktualności
Rekrutacja do szkoły podstawowej 2023: zasady, zapisy. Kiedy zaczyna się nabór?
Ewa Janczak-Cwil
przedszkole integracyjne
Edukacja
Przedszkole integracyjne: co to jest, dla kogo? Program
Magdalena Drab
Rekrutacja do szkół średnich: jak wygląda, ważne terminy, obliczanie punktów
Aktualności
Rekrutacja do szkół średnich: kiedy składa się papiery do liceum? Kalendarz 2023
Luiza Słuszniak
Ile może zarobić dziecko, żeby nie stracić ulgi
Prawo i finanse
Ile może zarobić dziecko, żeby nie stracić ulgi – aktualne przepisy
Ewa Janczak-Cwil
Wielki Post: co to jest, ile trwa, historia, symbole
Święta i uroczystości
Wielki Post: ile trwa, historia, symbole, jak się go obchodzi? Kiedy się zaczyna i kończy w 2023 roku?
Luiza Słuszniak
Rekolekcje wielkopostne: co to jest, ile trwają, co mają na celu
Święta i uroczystości
Rekolekcje wielkopostne: co to jest, ile trwają, co mają na celu i czy są obowiązkowe
Luiza Słuszniak
kiedy wakacje
Aktualności
Kiedy wakacje w 2023 roku – początek i zakończenie, jak planować letni wypoczynek?
Ewa Janczak-Cwil
Opieka nad żoną po porodzie
Prawo i finanse
Opieka nad żoną po porodzie 2023: kto ma prawo do zwolnienia i na jak długo?
Joanna Biegaj
Czy alimenty wlicza się do dochodu
Prawo i finanse
Czy alimenty wlicza się do dochodu: czy liczą się do zasiłku rodzinnego i do kredytu?
Milena Oszczepalińska
Nabór elektroniczny do szkół i przedszkoli 2023
Uczeń
Nabór elektroniczny do szkół i przedszkoli 2023
Luiza Słuszniak
ospa u dziecka a wychodzenie na dwór
Zdrowie
Ospa u dziecka a wychodzenie na dwór: jak długo będziecie w domu? Czy podczas ospy można wychodzić?
Milena Oszczepalińska
Pewniaki na egzamin ósmoklasisty z języka polskiego
Język polski
Pewniaki na egzaminie ósmoklasisty: co warto powtórzyć przed egzaminem z języka polskiego?
Luiza Słuszniak
AMR, schemat żywienia niemowląt
Dieta
Schemat żywienia niemowląt: aktualne zalecenia 2023
Magdalena Drab
olej z wiesiołka
Starania o dziecko
Olej z wiesiołka na płodność: czy pomaga zajść w ciążę?
Magdalena Drab
poród w szpitalu
Poród naturalny
Chwyt Kristellera – co to jest, jak wygląda, czym grozi i czy to legalne?
Luiza Słuszniak
Edukacja
Rodzaje przedszkoli: poznaj typy przedszkoli, by wiedzieć, które będzie najlepsze dla twojego dziecka
Luiza Słuszniak
Egzamin ósmoklasisty 2022  z języka polskiego. Zakres materiału
Uczeń
Egzamin ósmoklasisty 2023 z języka polskiego: co trzeba umieć, zakres materiału
Luiza Słuszniak