

Pewnie do dzisiaj pamiętasz pierwsze przedstawienie, które obejrzałaś w teatrze jako dziecko. Dźwięk gongu, niesamowite ciemności, a potem tajemniczy szelest rozsuwanej kurtyny, muzyka, gra świateł oraz... przerwa, podczas której można było kupić w bufecie coś słodkiego. Chciałabyś, by także dla twojego dziecka pierwsza wizyta w teatrze stała się przeżyciem, które utrwali się w pamięci na długie lata? Zatem dobrze się do tego przygotuj. 1. Debiut małego teatromana Pierwsze wyjście z dzieckiem do teatru zaplanuj, gdy malec jest już w stanie dłużej skupić uwagę, np. na czytanej książce czy bajce w telewizji. Roczniak, zafascynowany głównie chodzeniem i poznawaniem świata, zamiast oglądać przedstawienie, zajmie się zapewne bieganiem po widowni. A konieczność długiego przebywania w jednym miejscu zmęczy zarówno jego, jak i rodziców. Z kolei maluch, który przechodzi akurat fazę strachu przed obcymi ludźmi, może bać się ciemnej sali i tłumu nieznanych mu osób. Z doświadczenia pracowników teatrów wynika, że najlepiej zabrać na spektakl trzylatka. Jednak zwykle to rodzice najlepiej znają upodobania i zwyczaje swoich pociech, do nich więc powinna należeć decyzja. Aby nieco przygotować dziecko, można najpierw wybrać się z nim na przedstawienie przedszkolne lub szkolne starszego brat czy siostry bądź na organizowane w plenerze otwarte występy. 2. Co wybrać: lalki czy aktorów? Zarówno przedstawienia lalkowe, jak i te z udziałem aktorów wcielających się w role bajkowych postaci mogą być atrakcyjne dla malutkich dzieci. Ważne, by treść przedstawienia była dostosowana do wieku smyka – inscenizacja lektury szkolnej będzie prawdopodobnie niezrozumiała dla trzylatka a prosta bajka – znudzi starszego przedszkolaka. Jeśli wybieracie się na sztukę wystawianą na podstawie książki, przygotuj malca na to, co zobaczy, czytając z nim wcześniej bajkę w...