
Po co pakować do walizki gadżety na wszelki wypadek? Na wakacjach w górach, na działce czy nad morzem czeka was mnóstwo zabawy, ale i zagrożeń. Podczas wakacyjnych harców dzieci masowo tłuką kolana, nabijają sobie guzy, a nawet łamią ręce czy łapią kleszcze. Nie mówiąc już o zatruciach pokarmowych, anginie czy zwykłym przeziębieniu, które może zdarzyć się zawsze i wszędzie, a tak się jakoś zwykle składa, że przytrafia się właśnie na urlopie. Podpowiadamy, czego nie może zabraknąć w walizce i apteczce na wakacjach z dzieckiem.
Wakacyjne gadżety na wszelki wypadek:
- Kompletna apteczka rodzinna
- Aspirator do nosa
- Termometr bezdotykowy
- Urządzenie do wyciągania kleszczy
- Instrukcja pierwszej pomocy
Kompletna apteczka rodzinna
W pełni wyposażona apteczka to wakacyjny must have, i dobrze, jeśli nie będzie to wersja minimum, ale apteczka rodzinna z prawdziwego zdarzenia. Co mieć w apteczce na wszelki wypadek? Niezbędne są gadżety pomocne w najczęstszych urazach, skaleczeniach, przy ukąszeniach owadów i infekcjach. Apteczka na wakacje powinna zawierać:
- plastry
- opatrunki
- pęsetę
- bandaże elastyczne
- płyn odkażający
- żel na oparzenia
Możesz kupić gotową, wyposażoną już apteczkę rodzinną. Wybierz taką, w której znajdziesz także termometr, kompresy na oko i instrukcję udzielania pierwszej pomocy.
Aspirator do nosa
Są dzieci, które mają katar przez cały rok, inne miewają sezonowy katar alergiczny albo po prostu szybko się przeziębiają. Jedno jest pewne: katar na wakacjach prędzej czy później pewnie się pojawi, jeśli więc dziecko nie potrafi jeszcze samodzielnie dokładnie wydmuchiwać nosa, na wszelki wypadek zabierz przydatny gadżet − aspirator do nosa. Koniecznie elektroniczny, bo takiego do odkurzacza raczej trudno będzie użyć pod namiotem czy na kempingu.
Polecamy małe, poręczne aspiratory z wymiennymi końcówkami, np. Beaba.
Termometr bezdotykowy
Chyba nie ma rodzica, któremu trzeba by przypominać, że pomiar temperatury u dziecka to czynność bardzo częsta i równie potrzebna. Tym bardziej na wakacjach, gdy dostęp do lekarza może być utrudniony. Termometr bezdotykowy to taki gadżet, który może i zabierze trochę miejsca w torbie podróżnej, ale bez wątpienia przyda się nie raz i nie dwa. Jest szybki, wygodny i dokładny, warto zapłacić więcej za naprawdę solidny model sprawdzonej marki, np. Hetaida, Microlife czy Visiomed. Pamiętaj, by na wszelki wypadek spakować też zapasowe baterie.
Urządzenie do wyciągania kleszczy
Naprawdę lepiej mieć pod ręką przyrząd do wyjmowania kleszczy ze skóry, niż w środku lasu próbować samodzielnie usunąć pajęczaka. Kleszcz wbity w skórę dziecka to podwójny stres dla rodzica, dlatego na wakacje zapakuj pomysłowe gadżety, które pozwalają prosto i szybko pozbyć się kleszcza. Możliwości jest sporo: polecamy np. zestaw do usuwania kleszczy z preparatem do zamrażania (zamrożony kleszcz przestaje wydzielać zakaźną substancję), lasso do wykręcania kleszcza albo pompkę ssącą, za pomocą której można odessać nie tylko kleszcza w całości, ale także toksyczne substancje wydzielane przez szerszenie, pszczoły, gzy, pająki.
Instrukcja pierwszej pomocy
Pewnie znasz podstawowe zasady udzielania pierwszej pomocy, ale jeśli nie jesteś wykwalifikowanym ratownikiem medycznym, w podróż z dzieckiem zabierz przystępnie napisaną instrukcję postępowania w nagłych wypadkach. Tym bardziej, gdy jedziecie w miejsce, w którym nie będzie lekarza, i wiesz, że w razie czego będziesz zdana na siebie. Taka zwięzła książeczka to koszt ok. 20-30 zł, a może się okazać, że to gadżet ratujący zdrowie.
Zobacz też:

Zakrztuszenie się niemowlaka nigdy nie powinno być bagatelizowane przez rodziców – nawet jeżeli jest to zakrztuszenie śliną czy mlekiem. Warto pamiętać, że niemowlę oddycha 40 razy na minutę (przy czym dorośli około 16 razy na minutę) i każda niedrożność dróg oddechowych spowodowana obecnością ciała obcego u tak małego dziecka może grozić niedotlenieniem. Zakrztuszenie się niemowlaka: co zrobić gdy niemowlę krztusi się mlekiem? pierwsza pomoc przy zakrztuszeniu się niemowlaka Co zrobić, gdy niemowlę krztusi się mlekiem? Jeśli niemowlę zakrztusi się mlekiem, w pierwszej kolejności należy odstawić je od źródła płynu. Następnie należy pozbyć się tego, co maluch ma już w buzi i w nosie. To samo wykonuje się, gdy dojdzie do zakrztuszenia niemowlęcia śliną. Najprościej pomóc dziecku, obracając je twarzą do powierzchni, na której się znajduje, tak, żeby mleko lub ślina wypłynęły z buzi. Jeśli udało ci się w ten sposób pozbyć płynu, dziecku już nic nie zagraża. Sytuacja może się bardziej skomplikować, kiedy dziecko połknie jakiś przedmiot. Jak należy mu wtedy pomóc? Pierwsza pomoc przy zakrztuszeniu się niemowlaka Co zrobić gdy niemowlę się zakrztusi jakimś przedmiotem? Połóż je na swoim przedramieniu głową w dół, podtrzymując jego brodę. Zwróć uwagę, by głowa niemowlaka była w pozycji neutralnej (nie przyciskaj jej do klatki piersiowej). Nie odwracaj niemowlęcia do góry nogami! Następnie złóż dłoń w łódeczkę i ruchem wypychającym wykonaj 5 uderzeń w plecy niemowlęcia (między łopatkami). Jeśli dziecko nadal nie płacze , a jego twarz jest czerwona, przekręć je na plecy i połóż je sobie na ręku (nie doginając głowy dziecka do klatki piersiowej). Przyłóż 2 palce (wskazujący i środkowy) w dolnej...

Codziennie na szpitalny oddział ratunkowy w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach (jeden z największych szpitali dziecięcych w Polsce), trafia ponad 100 małych pacjentów . Specjaliści podali trzy główne przyczyny wizyt na SOR-ze. Zdaniem lekarzy wielu z tych sytuacji można uniknąć. Głównie urazy Około 65 proc. dzieci trafia na odział ratunkowy z różnego rodzaju urazami. Jednak nie chodzi tylko o poważne wypadki komunikacyjne, których latem jest więcej. Gros urazów to złamania i zwichnięcia kończyn, skręcenia stawów, rozbite głowy, które powstały podczas zabawy. Zdaniem specjalistów w wielu przypadkach przyczyną wypadku był niedostateczny nadzór nad małymi dziećmi bawiącymi się na dworze, brak kasków i ochraniaczy podczas jazdy rowerem czy na hulajnodze, dostęp maluchów do niebezpiecznych narzędzi, urządzeń i substancji żrących. Niestety konsekwencje tych zaniedbań rodziców ponoszą dzieci. Specjaliści apelują, by mieć pociechy na oku i przewidywać. Jako rodzic wiesz najlepiej, że dzieci potrafią mieć naprawdę szalone pomysły. Musisz więc wyprzedzić swojego małego odkrywcę, bo nawet w przydomowym ogrodzie nietrudno o wypadek. Przede wszystkim pamiętaj, że małe dziecko nie powinno zostawać bez opieki. Oto kilka wskazówek, które pozwolą ci zadbać o bezpieczeństwo dziecka: Pamiętaj, by furtka była stale zamknięta, najlepiej na klucz, by maluch nie mógł sam wyjść na ulicę. Jeśli masz duży ogród, warto pokusić się o ograniczenie pola zabawy małym płotkiem. Zabezpiecz wszelkie narzędzia ogrodnicze. Warto dziecku kupić jego własny zestaw, by nie kusiły go dorosłe sprzęty. Środki chemiczne przechowuj poza zasięgiem dziecka. Jeśli na terenie działki znajduje się zbiornik wodny (studnia, oczko wodne, staw, beczka na deszczówkę, basen) lub właz od szamba bądź ostrożna! Miejsca takie powinny być ogrodzone, ale tak by konstrukcja...
