
Bóle wzrostowe najczęściej występują u dzieci między 7. a 11. rokiem życia, jednak zdarzają się również u dzieci około 3. roku życia. To czas intensywnego wzrostu i rozwoju, którego niekorzystnym, a na pewno trudnym efektem ubocznym są bóle nóg (mogą również pojawić się bóle rąk, pleców czy barku).
Czym są bóle wzrostowe?
Najbardziej rozpowszechniona teoria mówi, że bóle wzrostowe to, najogólniej rzecz ujmując, nocny przyrost tkanki wzrostowej w kościach. Za dnia jest ona silnie uciskana podczas biegania, skakania czy chodzenia, a w nocy nadrabia „stracony" czas. Mięśnie i ścięgna bardzo często nie nadążają z przyrostem. Ta różnica w tempie rośnięcia powoduje ból. Inna, starsza teoria dotycząca pochodzenia bólu wzrostowych, wskazuje na intensywność ruchu dziecka, którego konsekwencją są bóle łydek.
Czy bóle wzrostowe to powód do niepokoju?
Bóle wzrostowe dotyczą od 25% do 40% dzieci (specjaliści różnią się w szacunkach). Niemniej jednak warto dziecko obserwować. Symptomami wielu poważnych chorób są bóle mięśni.
Co może złagodzić ból związany z rośnięciem?
- Szybka reakcja, czyli masaż. Delikatnie masuj łydki dziecka.
- Możesz stosować ciepłe okłady dla złagodzenia bólu lub ciepłą kąpiel/prysznic
- Ćwiczenia rozciągające. Podczas samego bólu namów dziecko na obciąganie palców, a potem zadzieranie ich ku górze. Początki są trudne, ale te ćwiczenia dość skutecznie łagodzą ból. Wieczorna gimnastyka, przed zaśnięciem da większą szansę na noc bez bólu. Warto wprowadzić taki rytuał w formie zabawy.
- Płyny. Wiemy, że dzieci powinny pić głównie wodę, jeśli jednak dziecko ma problemy z bólami wzrostowymi, koniecznie sięgnij po soki warzywne i owocowe.
- Odpowiednia dieta. Szczególnie pamiętamy o cynku, wapniu i witaminie D, czyli staramy się uzupełnić dietę malucha o: mleko sery, jogurty, warzywa i ryby. Profilaktycznie można podać dziecku również tran.
Dodatkowo możesz:
- Sprawdzić, czy aktywność fizyczna jest dostosowana do wieku i możliwości dziecka (chodzi o wyeliminowanie nadmiernego wysiłku).
- Sprawdzić poziom magnezu i potasu u dziecka.
- Podać dziecku stosowane zazwyczaj leki przeciwbólowe, oczywiście po konsultacji z pediatrą, .
Zobacz też: Wspomaganie odporności dziecka dietą
Jeśli to nie bóle wzrostowe?
Poproś lekarza o skierowanie na morfologię krwi, warto wykluczyć poważniejsze schorzenia.
Bóle nocne towarzyszom też:
- nowotworom (pierwotny nowotwór kości, białaczka),
- ostremu i przewlekłemu zapaleniu kości,
- złuszczeniu głowy kości udowej,
- chorobie Perthesa.
Inna nazwa, ten sam ból
Bóle wrostowe określane są też innymi nazwami, które oznaczają dokładnie to samo:
- ból kończyn o niewyjaśnionej etiologii
- idiopatyczny ból kończyn u dzieci
- łagodny nocny ból kończyn u dzieci
- nawracający ból kończyn u dzieci