Wyniki
Wyniki
Laureaci
Wyniki
Wyniki
Wyniki
ziajka krr
Wyniki
Nivea Klub Rodzica Recenzenta
Wyniki
nivea baby 2w1 krr
Wyniki
Pampers KRR
Wyniki
Wyniki
Wyniki
Wyniki
Cukrzyca u dziecka
archiwum prywatne
Zdrowie

”To nie jest słodkie życie” mówi tata 5-letniej Niny chorej na cukrzycę typu 1

Póki masz zdrowe dziecko, to nie myślisz, że ono kiedyś może zachorować. Każdemu się wydaje: „Nam się uda. Nas to ominie”. Też tak myślałem jeszcze rok temu – mówi Grzegorz Stykowski, fotograf, autor bloga fotograficznego Lifenotes.pl i ojciec 5-letniej Niny, chorej na cukrzycę typu 1.

Ile spałeś dziś w nocy?

Zaczynasz od trudnego pytania, bo od pół roku, od kiedy u naszej córki została zdiagnozowana cukrzyca typu 1, nie przespaliśmy w całości ani jednej nocy i przez najbliższe lata to się nie zmieni. Rodzice dzieci z cukrzycą nie śpią latami.

Przez nerwy?

Chciałbym, żeby to była tylko kwestia nerwów, ale prawda jest bardziej prozaiczna. Nie śpimy, bo Niny cukier cały czas jest niestabilny. Pod koniec lata, po 3 miesiącach jej choroby, wydawało nam się, że wszystko względnie opanowaliśmy, ale gdy zrobiło się zimno, to nagle dawki insuliny, jakie jej podawaliśmy, przestały działać. Podajesz dziecku bolus, czyli porcję insuliny specjalnie obliczoną do danego posiłku, a ono i tak wchodzi w bardzo wysoki cukier.

Nie można wtedy dołożyć insuliny?

Insulina z bolusa działa w organizmie przez 3 godziny, a szczyt działania osiąga po 1,5-2 godzinach od podania. Jako, że nie jesteś w stanie określić, z jaką skutecznością zadziała, musisz te dwie godziny poczekać. Jeśli podasz za szybko dodatkową porcję insuliny, to jest ryzyko, że przedobrzysz i z kolei wpędzisz dziecko w hipoglikemię, czyli niebezpiecznie niski poziom glukozy we krwi. Czekasz więc, nic nie możesz zrobić, a w środku cały się trzęsiesz, bo w tym czasie za wysoki cukier w organizmie twojego dziecka degraduje naczynia krwionośne oraz penetruje i uszkadza narządy wewnętrzne.

Czy tak już będzie wyglądało wasze życie?

Nikt nie jest w stanie przewidzieć, jak będzie za tydzień czy miesiąc. U wielu dzieci po początkowym nerwowym okresie choroby może wystąpić remisja, kiedy panowanie nad cukrem w organizmie jest łatwiejsze. Taki czas nazywany jest cukrzycowym miesiącem miodowym. Jednak nie ma co się łudzić: cukrzyca to podstępna choroba – zawsze, w którymś momencie remisja ustąpi i wróci ta sama nerwówka. Końcówka remisji to już istny horror. Organizm emituje resztki własnej insuliny nieregularnie, zaburzając w ten sposób terapię. Organizm targany jest na zmianę hiper- i hipoglikemią, czyli wysokimi i niskimi cukrami. Nasza Ninka jest właśnie na takim etapie.

Kiedy rodzicom powinna zapalić się czerwona lampka: „Oho, to może być cukrzyca”?

Pierwsze objawy cukrzycy łatwo przeoczyć. Np. twoje dziecko robi się nerwowe, a ty myślisz: „Taki wiek”. Albo zaczyna siusiać w łóżko, a ty tłumaczysz sobie, że to stres z przedszkola. Tymczasem i siusianie, i większa nerwowość może być spowodowane za wysokim poziomem cukru. Zwiększone pragnienie, częste oddawanie moczu, utrata masy ciała, zwiększona nerwowość – to symptomy choroby.

Jak było u was?

Właśnie tak: nerwowość, krzyki, siusianie, picie dużej ilości napojów. Myśleliśmy, że taki urok kilkulatka. Potem, na początku czerwca, moja żona, Ania, wyjechała z Niną nad morze. Już stamtąd do mnie dzwoniła, że Nina chudnie, że coś się z nią dzieje niedobrego, ale wtedy jeszcze łudziliśmy się, że to może coś innego, może jakaś infekcja. Gdy wróciły do domu po dwóch tygodniach, to już nie mogłem poznać swojego dziecka. Była inna. Najwyraźniejszy był spadek na wadze, straciła ok. 5 kg. Gdy wieczorem rozbierałem ją do kąpieli, to w kółko myślałem: „Chryste Panie! Co się stało z moim dzieckiem!”.

Kiedy pojechaliście do lekarza?

Następnego dnia. O tym, że coś się dzieje strasznego przekonaliśmy się, gdy rano jedliśmy we trójkę lody. Ninka zawsze je uwielbiała, ale tamtego dnia nie mogła już tych lodów zjeść. Pamiętam: trzyma je w ręce – i nie ma siły podnieść do buzi. Kładzie się na stoliku i zasypia.

Miała za niski cukier?

Za wysoki. Śpiączka cukrzycowa może wystąpić zarówno przy niskim, jak i przy wysokim cukrze.

Co było dalej?

Zadzwoniliśmy do naszego stałego pediatry, a on: „Proszę natychmiast wsiadać w auto, a ja dzwonię do szpitala, bo to są objawy cukrzycy”. Przyjechaliśmy: badania krwi na cito, wynik: cukier 450 jm, gdy norma to ok. 70-100 jm. Karetka, kolejny szpital, ostateczna diagnoza. Cukrzyca. W ciągu chwili całe nasze życie, jakie wiedliśmy wcześniej, przestało przez nią istnieć.

Co się u was przez nią zmieniło?

M.in. to, od czego zaczęliśmy naszą rozmowę: praktycznie przestaliśmy spać, bo musimy kilka razy w nocy mierzyć Nince cukier. Poza tym dziecko z cukrzycą musi być pod stałą opieką osoby przeszkolonej w temacie cukrzycy, więc Nina przestała chodzić do przedszkola. Nagle musieliśmy zacząć uważać na coś,
o czym wcześniej nawet nie myśleliśmy. Każdy posiłek musi być zważony i przeliczony. Nie wolno jeść pomiędzy posiłkami. 50 razy dziennie pytamy się z Anią nawzajem: „Jaki Nina ma cukier?”. Jest tego cała lista. To potworna choroba.

Czy to jest tak, że gdy zaatakuje choroba, to nagle liczy się tylko ona – a nie samo dziecko?

Cukrzyca bardzo mocno wkroczyła w naszą codzienność, ale nigdy nie straciliśmy z pola widzenia naszej córki. To my dostosowujemy chorobę do Niny, a nie odwrotnie. Wielu rodziców popełnia ten błąd: unika nowych posiłków, podaje w kółko kanapki i ziemniaki, bo to jest bezpieczne.

Ja też ze strachu podawałabym tylko dwie zupy na okrągło.

Jeżeli zaczęlibyśmy jej cokolwiek ograniczać, to ona prędzej czy później zaczęłaby szukać tego w tajemnicy przed nami. Mogłaby nas chcieć oszukać z potrzeby wolności. My mówimy Nince: „Masz cukrzycę. Musimy przestrzegać zasad. Będziesz nosiła zawsze pompę, będziesz miała wkłucia, to cię może boleć, ale to wszystko służy temu, żebyś się dobrze czuła i mogła robić wszystko, co inne dzieci”. I staramy się, by miała jak najbardziej normalne dzieciństwo. Chodzi z pompą insulinową na balet, zajęcia teatralne, jest bardzo aktywna.


Paski do mierzenia cukru. Każdy taki pasek to jedna kropla krwi pięcioletniej Niny. (fot. Lifenotes.pl)

Co jest wyzwaniem dla ojca dziecka chorego na cukrzycę?

Bardzo trudne jest opanowanie wiedzy o cukrzycy i przepracowanie tego, że twoje dziecko musi nosić pompę z insuliną. Insulina jest konieczna do życia, ale maleńkie przedawkowanie może zabić pacjenta w kilkanaście, kilkadziesiąt minut. Bardzo ciężko jest żyć z tą świadomością, jednak trzeba pilnować się, by nie wejść w stan ciągłego zdenerwowania czy gniewu. Obciążenie psychiczne jest często nie do wytrzymania, ale nie możesz sobie pozwolić na użalanie się nad sobą, bo musisz być wsparciem nie tylko dla chorego dziecka, ale i dla żony, która przecież przeżywa to samo, co ty.

Ty sam nie potrzebujesz wsparcia?

Potrzebuję i je dostaję – od żony. Codziennie dziękuję losowi, że udało mi się znaleźć tak cierpliwą, cudowną kobietę. Wiesz, może nie wyglądam, ale mam ciężki charakter, jestem zawzięty, potrafię wyjść z domu i trzasnąć drzwiami. Potem wracam i mówię: „Aniu, to nie było prawdziwe, to było w emocjach, to przecież nie ma żadnego znaczenia. Prawdziwe było to, co ci przysięgałem w dniu ślubu”. A ona jest tak dobra, że od razu mi wybacza. Kocham ją za to, że widzi we mnie człowieka, który nie jest doskonały.

Być może wybacza dlatego, że tak szczerze mówisz o uczuciach, co przecież nie jest takie częste u mężczyzn.

Dziwi mnie, że ktoś nie ma odwagi powiedzieć, że kocha swoją żonę. Są faceci, którzy myślą, że ich głęboka miłość do żony czy do dzieci świadczy o tym, że są pantoflarzami. Nie rozumiem tego. Dla mnie to słabe.

Ty o miłości do żony czy córki piszesz bardzo otwarcie na blogu.

Nie wiem, dlaczego miałbym tego nie robić – przecież to prawda. Moja żona i córka są dla mnie całym światem. Często, gdy Nina była mała, znajomi dziwili się, że tak dużo ją noszę, że śpimy z nią w jednym łóżku – tak jakby to nie była dla nas przyjemność. Być może mój stosunek do Niny wynika z tego, że tak długo czekałem na dziecko. Albo z jakichś moich własnych deficytów z dzieciństwa. Być może z tego, że mam taką, a nie inną wrodzoną wrażliwość.

Chciałeś mieć córkę?

Od zawsze chciałem mieć córkę. Kiedy Ania powiedziała mi, że jest w ciąży, postanowiłem, że od tej pory będę starał się zatrzymać najistotniejsze momenty z naszego życia. Tak powstał mój blog ze zdjęciami naszej trójki, Lifenotes. Obraz często znaczy więcej niż słowa.


Choroba bardzo mocno wkroczyła w naszą codzienność, ale nigdy nie straciliśmy z pola widzenia naszej córki. (fot. Lifenotes.pl)

Wystawę zdjęć z bloga otworzyłeś 23 czerwca, w Dzień Ojca. Pamiętam, jak na wernisażu chciałeś powitać gości i nie byłeś w stanie powiedzieć ani słowa.

Dwa tygodnie wcześniej dowiedzieliśmy się o cukrzycy Ninki. Na wernisażu po głowie tłukła mi się tylko jedna myśl: że moja córka jest chora, a mnie przy niej nie ma. Tamte kilka godzin poza szpitalem były dla mnie katorgą.

Dziś o jej chorobie mówisz dużo spokojniej niż pół roku temu. Oswoiliście ją?

Dalej przy każdym bolusie dyskutujemy nerwowo z Anią, ile podać insuliny, ale dziś już dużo wiemy o cukrzycy. Poza tym z biegiem czasu cukrzyca zmieniła nie tylko nasze życie, ale też nas samych. Zawsze wychodziłem z założenia, że trzeba cieszyć się chwilą – choroba mnie w tym tylko utwierdziła.

To byś poradził rodzicom chorych dzieci? By cieszyli się chwilą?

Rodzicom chorych i zdrowych dzieci doradzam pokorę, cierpliwość, wyrozumiałość wobec innych. Do tego rodzicom chorych dzieci poradziłbym jeszcze, żeby mówili głośno, że jest im ciężko, ale jednocześnie, aby nie bali się choroby swojego dziecka. Strach paraliżuje, a oni nie mogą sobie pozwolić na słabość. 

Grzegorz Stykowski to fotograf i autor bloga Lifenotes.pl, na którym od 5 lat publikuje zdjęcia swojej córki, Niny. W 2013 r. zdobył tytuł Bloga Roku w kategorii: Twórczość artystyczna. Pierwsza wystawa zdjęć z jego bloga nosiła tytuł: „Od codzienności do wieczności” i została otwarta 23 czerwca 2015 r., dokładnie w Dzień Ojca.
Dwa tygodnie przed wernisażem u córki Grzegorza lekarze zdiagnozowali cukrzycę typu 1.

Cukrzyca typu 1 - co to za choroba?

Najczęściej cukrzyca typu 1 (nazywana też cukrzycą insulinozależną) objawia się u dzieci do 6. roku życia. To nieuleczalna choroba autoimmunologiczna, u której podstaw leży zniszczenie komórek trzustki odpowiadających za wytwarzanie insuliny. Leczenie cukrzycy typu 1 polega na precyzyjnym podawaniu insuliny. Można to robić na dwa sposoby:

  • za pomocą tzw. penów, czyli zastrzyków z insuliną.
    Ten sposób leczenia jest tańszy, ale za to mniej wygodny m.in. ze względu na wielokrotne wkłucia i konieczność przyjmowania posiłków o dokładnie określonej wartości energetycznej w ściśle określonych porach.
  • za pomocą pompy insulinowej, połączonej drenem i podskórnym wkłuciem z ciałem chorego.
    Mikrodawki insuliny są poprzez pompę podawane przez całą dobę, dzięki czemu w organizmie utrzymuje się jej stały poziom. Dodatkowo do każdego posiłku podawany jest przez pompę tzw. bolus, czyli odpowiednio odmierzona dawka insuliny, ściśle dopasowana do posiłku chorego.

Kawa w ciąży: czy można ją pić i czy jest bezpieczna? Skutki przyjmowania kofeiny w ciąży

dziecko mierzy poziom cukru
Fotolia
Zdrowie
Czy grozi nam epidemia cukrzycy wśród dzieci? Wywiad z diabetologiem
Najmłodsze dziecko, które zgłosiło się do Centrum Zdrowia Dziecka z cukrzycą typu 1, miało siedem miesięcy. I choć to wyjątek, liczba dzieci, u których wykrywa się cukrzycę, z roku na rok rośnie. Z dr n. med. Martą Wysocką-Mincewicz, pediatrą diabetologiem z CZD, rozmawiamy o tej trudnej chorobie.

Dr n. med. Marta Mincewicz-Wysocka jest pediatrą, diabetologiem i endokrynologiem. Jest kierownikiem Oddziału Diabetologii w Klinice Endokrynologii i Diabetologii w Instytucie „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka” w Międzylesiu k. Warszawy, przyjmuje dzieci w Poradni Diabetologicznej CZD. Jej zainteresowania naukowe to powikłania cukrzycowe, m.in. neuropatia cukrzycowa, oraz tzw. cukrzyce inne. Hobbystycznie jest ornitologiem, kynologiem i ogrodnikiem.  Aleksandra Sobieraj: Ponoć liczba zachorowań na cukrzycę wśród dzieci w Polsce rośnie i to dosyć dramatycznie. Co się takiego dzieje?  Dr n. med. Marta Mincewicz-Wysocka: Rzeczywiście. Ostatnie badanie epidemiologiczne z siedmiu województw wykazało, że w ciągu pięciu lat ilość zachorowań na cukrzycę wzrosła półtora raza.  Tylko wśród dzieci?! Chodzi o oba typy cukrzycy? – Tak. Cukrzyca typu 1 i 2 często jest wrzucana do jednego worka, ale są to różne choroby. Cukrzyca typu I dotyka głównie dzieci. To choroba autoimmunizacyjna, polega na tym, że własne komórki układu odpornościowego występują przeciwko własnym organom, konkretnie trzustce. Niszczą komórki beta i trzustka nie ma jak wytworzyć insuliny. Stąd kiedyś mówiono, że to cukrzyca insulinozależna: bo organizm nie ma własnej insuliny, trzeba ją dostarczać z zewnątrz.  A cukrzyca typu 2? – To zupełnie inne schorzenie, choć objawia się tak samo jak ta typu 1, czyli wysokim cukrem we krwi. Mamy najczęściej człowieka otyłego, który ma insulinooporność: jego trzustka wytwarza dużo insuliny (zdrowy człowiek ma na czczo ok. 10 mikrojednostek/ml, po posiłku 40–60, chory na cukrzycę typu 2 po posiłku – 350–400) i ta duża ilość insuliny nadal nie działa, stąd za wysoki poziom cukru we krwi. A trzustka nie jest już w stanie wyprodukować więcej...

cukrzyca typu 1
Adobe Stock
Zdrowie
Wszystko, co powinnaś wiedzieć o cukrzycy typu 1
Cukrzyca typu 1 najczęściej atakuje dzieci i młodzież. To bardzo trudna i podstępna w leczeniu choroba. Zobacz jak z nią żyć.

@page { margin: 2cm } p { margin-bottom: 0.25cm; line-height: 120% } Cukrzyca typu 1 to najczęstsza choroba przewlekła diagnozowana u dzieci i jeden z najpoważniejszych problemów pediatrycznych w naszym kraju. W ciągu ostatnich 20 lat liczba chorych na cukrzycę typu 1 w Polsce prawie się potroiła, co uplasowało nasz kraj w światowej czołówce, jeżeli chodzi o wzrost zachorowań. Czym jest cukrzyca typu 1? Przyczyny cukrzycy typu 1 u dzieci Objawy cukrzycy typu 1 Jak odczytywać wyniki badań krwi u dziecka? Spadek i wahania cukru we krwi Jak leczyć dziecko z cukrzycą typu 1? Leczenie cukrzycy typu 1 pompami cukrzycowymi Dieta dziecka chorego na cukrzycę Sport dla dziecka z cukrzycą Jak bardzo cukrzyca zaburza życie dziecka? Cukrzyca typu 1 a ciąża Dieta dla ciężarnej z cukrzycą Czym jest cukrzyca typu 1? Cukrzyca typu 1 to choroba układu odpornościowego. O bjawia się w postaci podwyższonego poziomu cukru we krwi dziecka. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest nieprawidłowe działanie jego układu odpornościowego - w organizmie zaczyna brakować insuliny, jednego z kluczowych hormonów w organizmie, przekształcającego glukozę na energię. W trzustce chorego dziecka jego własne przeciwciała niszczą tzw. komórki beta, które ją produkują. Dzięki insulinie dziecko rośnie, rozwija się, ma energię. Nie można bez niej funkcjonować, dlatego, jeżeli komórki beta zostaną całkowicie zniszczone i trzustka przestaje produkować insulinę, dziecko musi do końca życia dostawać ten hormon z zewnątrz. Przyczyny cukrzycy typu 1 u dzieci Najczęściej chorują dzieci w wieku do lat 6 oraz młodzież. ​Cukrzyca typu 1 nie jest chorobą genetyczną , aczkolwiek u źródeł jej wystąpienia leżą także czynniki genetyczne. Cukrzyca uważana jest za chorobę wieloczynnikową, co oznacza, że kilka rzeczy...

ile kosztuje cukrzyca typu 1
Fotolia/SN
Zdrowie
Ile kosztuje cukrzyca typu 1? – wylicza Monika Zamarlik
Cukrzyca typu 1 kosztuje nie tylko wiele zdrowia i nerwów, ale też niemałe pieniądze. Koszty życia z cukrzycą wylicza i opisuje Monika Zamarlik, prezes Ogólnopolskiej Federacji Organizacji Pomocy Dzieciom i Młodzieży Chorym na Cukrzycę

Cukrzyca typu 1 to choroba przewlekła, dlatego chorym należy się zasiłek pielęgnacyjny w wysokości całych 153 zł miesięcznie. Zasiłek dobra rzecz – szkoda tylko, że nie wystarcza na pokrycie nawet podstawowych potrzeb chorego. Co to za potrzeby? Zapytałam o to Monikę Zamarlik, szefową Ogólnopolskiej Federacji Organizacji Pomocy Dzieciom i Młodzieży Chorym na Cukrzycę. Specjalnie dla nas wylicza koszty życia z cukrzycą typu 1: Koszty życia z cukrzycą typu 1  u dziecka na pompie insulinowej Insulina: kilkadziesiąt złotych miesięcznie Insulina, która jest substancją ratującą życie, kosztuje plus minus kilkadziesiąt złotych przy kilkuletnim dziecku. Jedna paczka insuliny to 40-50 zł. U młodszych dzieci taka paczka teoretycznie wystarcza na cały miesiąc – mówię "teoretycznie", bo np. latem, w upał, insulina może się zagrzać i nie działać efektywnie. Wtedy trzeba ją koniecznie wymienić. Koszty insuliny rosną z wiekiem, a ściśle mówiąc z wagą dziecka, jako że insulinę ( w uproszczeniu) przelicza się na liczbę posiłków i zawartych w nich węglowodanów  i na kilogramy masy ciała. Przy nastolatku, który rośnie, rozwija się i potrzebuje więcej jedzenia, insulina może kosztować już 200-300 złotych na miesiąc. Glukometr: 0-50 zł jednorazowo Glukometr zwykle chory dostaje bezpłatnie w ośrodku, ewentualnie musi za niego jednorazowo zapłacić do 50 zł. Powiedzmy sobie szczerze, producentom zależy, żeby chory używał wyprodukowanego przez nich glukometru, bo dzięki temu przez kolejne lata mają gwarantowane zyski z jednorazowych pasków do glukometru. Paski do glukometru: kilkadziesiąt zł miesięcznie W zależności od tego, jaki mamy glukometr, paczka 50 pasków kosztuje 3-5 zł. Mało? Tylko wtedy, kiedy mówimy o jednorazowym wydatku. Tymczasem pomiarów cukru jest nawet 15 dziennie przy małym dziecku i...

Nasze akcje
częste oddawanie moczu u dziecka
Zakupy
Szukasz najlepszego nocnika dla dziecka? Sprawdź nasz ranking!
Współpraca reklamowa
Kobieta czyta książkę
Zakupy
Tej książce ufają miliony rodziców! Czy masz ją na półce?
Współpraca reklamowa
łojotokowe zapalenie skóry
Pielęgnacja
Test zakończony sukcesem! 99% osób poleca te kosmetyki
Współpraca reklamowa
Polecamy
Porady
kiedy nie można odliczyć ulgi na dziecko
Aktualności
Kiedy nie można odliczyć ulgi na dziecko? Przepisy w 2023
Ewa Janczak-Cwil
rekrutacja do szkół podstawowych
Aktualności
Rekrutacja do szkoły podstawowej 2023: zasady, zapisy. Kiedy zaczyna się nabór?
Ewa Janczak-Cwil
przedszkole integracyjne
Edukacja
Przedszkole integracyjne: co to jest, dla kogo? Program
Magdalena Drab
Rekrutacja do szkół średnich: jak wygląda, ważne terminy, obliczanie punktów
Aktualności
Rekrutacja do szkół średnich: kiedy składa się papiery do liceum? Kalendarz 2023
Luiza Słuszniak
Ile może zarobić dziecko, żeby nie stracić ulgi
Prawo i finanse
Ile może zarobić dziecko, żeby nie stracić ulgi – aktualne przepisy
Ewa Janczak-Cwil
Wielki Post: co to jest, ile trwa, historia, symbole
Święta i uroczystości
Wielki Post: ile trwa, historia, symbole, jak się go obchodzi? Kiedy się zaczyna i kończy w 2023 roku?
Luiza Słuszniak
Rekolekcje wielkopostne: co to jest, ile trwają, co mają na celu
Święta i uroczystości
Rekolekcje wielkopostne: co to jest, ile trwają, co mają na celu i czy są obowiązkowe
Luiza Słuszniak
kiedy wakacje
Aktualności
Kiedy wakacje w 2023 roku – początek i zakończenie, jak planować letni wypoczynek?
Ewa Janczak-Cwil
Opieka nad żoną po porodzie
Prawo i finanse
Opieka nad żoną po porodzie 2023: kto ma prawo do zwolnienia i na jak długo?
Joanna Biegaj
Czy alimenty wlicza się do dochodu
Prawo i finanse
Czy alimenty wlicza się do dochodu: czy liczą się do zasiłku rodzinnego i do kredytu?
Milena Oszczepalińska
Nabór elektroniczny do szkół i przedszkoli 2023
Uczeń
Nabór elektroniczny do szkół i przedszkoli 2023
Luiza Słuszniak
ospa u dziecka a wychodzenie na dwór
Zdrowie
Ospa u dziecka a wychodzenie na dwór: jak długo będziecie w domu? Czy podczas ospy można wychodzić?
Milena Oszczepalińska
Pewniaki na egzamin ósmoklasisty z języka polskiego
Język polski
Pewniaki na egzaminie ósmoklasisty: co warto powtórzyć przed egzaminem z języka polskiego?
Luiza Słuszniak
AMR, schemat żywienia niemowląt
Dieta
Schemat żywienia niemowląt: aktualne zalecenia 2023
Magdalena Drab
olej z wiesiołka
Starania o dziecko
Olej z wiesiołka na płodność: czy pomaga zajść w ciążę?
Magdalena Drab
poród w szpitalu
Poród naturalny
Chwyt Kristellera – co to jest, jak wygląda, czym grozi i czy to legalne?
Luiza Słuszniak
Edukacja
Rodzaje przedszkoli: poznaj typy przedszkoli, by wiedzieć, które będzie najlepsze dla twojego dziecka
Luiza Słuszniak
Egzamin ósmoklasisty 2022  z języka polskiego. Zakres materiału
Uczeń
Egzamin ósmoklasisty 2023 z języka polskiego: co trzeba umieć, zakres materiału
Luiza Słuszniak