
Dzieci, które są uczulone na różne alergeny, mają zaburzoną odporność, dlatego są bardziej niż zdrowe dzieci podatne na wszelkie infekcje. Dodatkowo wirusy mogą u nich powodować zaostrzenie chorób alergicznych - mówi prof. Danuta Chmielewska-Szewczyk, alergolog.
Czy infekcje nasilają alergię?
Częste i łagodne pobudzają odporność najmłodszych dzieci (bo organizm uczy się radzić sobie z zarazkami), a nawet hamują rozwój alergii.
Z drugiej strony, gdy wirusy zaatakują komórki błony śluzowej układu oddechowego, każda zakażona komórka ginie, a wirus atakuje następną. W ten sposób zostaje uszkodzona warstwa ochronna dróg oddechowych, do których mają łatwiejszy dostęp bakterie, alergeny i różne czynniki szkodliwe, np. dym tytoniowy. W zakażonych drogach oddechowych gromadzą się zniszczone komórki i duże ilości śluzu, który nie może być odkrztuszany, bo rzęski nabłonka są uszkodzone. Wszystko to sprzyja nasileniu się infekcji, a niekiedy także alergii.
Dlaczego jesienią dzieci częściej mają ataki astmy?
Infekcje wirusowe zawsze wywołują zaostrzenie tej choroby – dzieci z astmą chorują dłużej i dłużej kaszlą. Bywa też, że ciężkie infekcje, np. zapalenie oskrzelików czy płuc, mogą zapoczątkować rozwój astmy.
Co temu sprzyja?
Dzieci nie zawsze są odpowiednio ubrane do chłodniejszej, zmiennej pogody, a wychłodzenie osłabia odporność. Wracają do żłobków i przedszkoli, więc przebywają w dużych grupach, rzadziej wychodzą na dwór, co sprzyja szerzeniu się chorób. Często w czasie wakacji rodzice przerywają leczenie astmy i po wakacjach choroba się uaktywnia. U dzieci, które pierwszy raz idą do żłobka lub przedszkola, zaostrzenie może być wywołane stresem.
Czy nawracające zapalenie ucha ma związek z alergią?
U małych alergików, tak samo jak u nie alergików, ta choroba ma podłoże wirusowe lub bakteryjne. Maluch wówczas gorączkuje, skarży się na silny ból ucha, może pociągać za uszko, ale też wymiotować, narzekać na ból brzuszka. U dzieci z alergią, zwłaszcza z alergicznym katarem lub astmą, zdarza się też wysiękowe zapalenie ucha związane z obrzękiem błony śluzowej górnych dróg oddechowych. Dziecko nie ma gorączki ani bólu ucha, ale gorzej słyszy, ponieważ ciągle zbiera mu się płyn w uszach (podobne objawy bywają przy powiększonym trzecim migdałku). Leczenie powinien prowadzić otolaryngolog, bo dziecku trzeba zbadać słuch. Często też jest konieczność założenia do ucha specjalnego dreniku.
A jak to jest z zapaleniem krtani?
Ta choroba u dzieci z alergią powstaje pod wpływem zakażenia bakteryjnego (np. Hib – Haemophilus influenzae), w trakcie zakażenia wirusowego lub po kontakcie z alergenem. W każdym przypadku trzeba podać dużą dawkę glikokortykosteroidów wziewnych (to ważne!), nawilżyć drogi oddechowe, zadbać o chłodne powietrze w pokoju (wietrzyć), zastosować leki przeciwhistaminowe, a przy gorączce również leki przeciwgorączkowe. Zapalenie krtani najczęściej zdarza się w nocy. Obeznani z nim rodzice potrafią radzić sobie sami, ale w razie narastania niepokojących objawów – szczekający kaszel, odgłos „piania koguta” przy wdechu, duszność – trzeba jak najszybciej zawieźć dziecko do szpitala.
Zobacz też: Objawy alergii u dzieci - film