
Niedobór witaminy D doskwiera większości Polaków, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym. Najważniejszym jej źródłem jest światło słoneczne – to pod jej wpływem organizm produkuje witaminę. Jednak w zimniejszej porze roku światła jest zbyt mało, aby w wystarczającym stopniu stymulować ciało do jej produkcji.
Spis treści:
- Niedobór witaminy D u dorosłych
- Niedobór witaminy D3 u dzieci i niemowląt
- Skutki niedoboru witaminy D
- Niedobór witaminy D – zapobieganie
- Niedobór witaminy D – dawki w suplementacji
- Suplementacja witaminą D w ciąży i podczas laktacji
Niedobór witaminy D u dorosłych
Witamina D jest gromadzona w ciele w wątrobie i tłuszczu. Jednak ilość zmagazynowanej latem witaminy nie wystarcza na pokrycie zapotrzebowania w okresie jesienno-zimowym. Niedobór witaminy D, poza tym, że sprzyja powstawaniu przesilenia wiosennego, wywołuje następujące objawy:
- bóle kości i mięśni,
- spadek odporności,
- ogólne osłabienie i zmęczenie,
- choroby dziąseł,
- bezsenność,
- nadciśnienie,
- przybieranie na wadze,
- biegunkę.
Niedobór witaminy D3 u dzieci i niemowląt
U dzieci niedobór tej witaminy może powodować znaczne zmiany w wyglądzie dziecka. U dzieci i niemowląt dotkniętych niedoborem tej witaminy stwierdza się:
- powolne zarastanie ciemiączka,
- krzywicę żeber lub kości,
- spłaszczona główkę,
- spowolniony wzrost,
- zaparcia.
Skutki niedoboru witaminy D
Poza pogorszonym samopoczuciem, zbyt mała ilość witaminy D w organizmie może prowadzić do poważniejszych konsekwencji. Są to:
- podatność na złamania kości,
- stany zapalne skóry,
- wypadanie zębów,
- powstawanie chorób autoimmunologicznych,
- rozwój nowotworu piersi, jelita grubego i prostaty,
- przyspieszone starzenie się,
- osteoporozę,
- deformację sylwetki,
- skrzywienia i zwyrodnienia układu kostnego,
- zaburzenia pracy układu nerwowego.
Niedobór witaminy D – zapobieganie
Poza ważnym dla produkcji witaminy D światłem, znaczenie ma także dieta. Ludzki organizm może pobierać witaminę D z pokarmem w postaci witaminy D2 (pochodzenia roślinnego) oraz D3 (pochodzenia zwierzęcego). W związku z powyższym, aby zapewnić ciału odpowiednią dawkę tej witaminy, zaleca się podejmowanie następujących działań.
- Latem: codzienna ekspozycja na słońce – 15-20 minut. W tym czasie warto odsłonić jak największą powierzchnię skóry. Ciało nie powinno być posmarowane filtrem, gdyż blokuje on wnikanie promieniowania stymulującego produkcję witaminy D. Uwaga! W ten sposób nie można przedawkować witaminy D!
- Zimą: codzienna suplementacja witaminy D. W sprawie dawki warto skonsultować się z lekarzem, zwłaszcza w przypadku dzieci, gdyż nadmiar tej witaminy też nie jest korzystny dla zdrowia.
- Cały rok: stosowanie zdrowego żywienia. W diecie nie powinno zabraknąć produktów dostarczających witaminę D do organizmu: jajek, ryb morskich, produktów mlecznych, olejów roślinnych, serów pleśniowych i dojrzewających.
Niedobór witaminy D – dawki w suplementacji
Aktualne rekomendacje dla populacji Polaków ogłoszone w 2018 roku podają dawki, w jakich warto suplementować witaminę D u dzieci, dorosłych i kobiet ciężarnych.
Suplementacja witaminy D3 u noworodków i niemowląt wygląda następująco:
- 0-6 miesięcy: 400 IU dziennie niezależnie od sposobu karmienia.
- 6-12 miesięcy: 400-600 IU dziennie w zależności od ilości witaminy przyjętej z jedzeniem.
Dzieci w wieku 1-10 lat, jeśli latem przebywają na powietrzu z odsłoniętymi ramionami i podudziami przez minimum 15 minut dziennie, nie ma potrzeby suplementacji. Zimą i gdy powyższy warunek jest niespełniony, zaleca się podawanie 600-1000 IU dziennie.
U dorosłych i młodzieży suplementacja dzienna, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym powinna wynosić 800-2000 IU na dobę.
Suplementacja witaminą D w ciąży i podczas laktacji
Optymalne stężenie witaminy we krwi w tym czasie powinno wynosić 30-50 ng/ml. Jeśli warunek ten nie jest spełniony lub gdy nie można oznaczyć stężenia, zaleca się przyjmowanie witaminy D w dawce 2000 IU na dobę.
Więcej o witaminie D:
- Czy dieta może zapewnić wystarczająca ilość witaminy D?
- 6 oznak niedoboru witaminy D u niemowląt
- Witamina D – czy wystarczy słońce