
Operacje plastyczne najczęściej kojarzą nam się z powiększaniem piersi, odmładzaniem czy odchudzaniem. Nie wszyscy jednak wiedzą, że ta dziedzina medycyny jest przeznaczona również dla ... dzieci. Coraz więcej rodziców decyduje się na wykonanie zabiegów u swoich dzieci i często nie jest to kwestia mody czy ich widzimisię, lecz zdrowia dziecka. Dzięki operacjom plastycznym możemy zlikwidować u dzieci niektóre wady wrodzone dotyczące zarówno zaburzeń funkcji niektórych układów, ale i defektów kosmetycznych.
Na pytania odpowiada dr. Zbigniewa Surowca, specjalisty chirurgii dziecięcej z kliniki "Dr Urszula Brumer Medycyna Młodości".
Kiedy rodzice powinni pomyśleć o operacji plastyczne dla swojego dziecka?
Na początek należy sprecyzować pojęcie „operacji plastycznej". To duży skrót myślowy, pod którym kryją się: operacje rekonstrukcyjne, operacje plastyczne korekcyjne i operacje-zabiegi kosmetyczne, inaczej estetyczne. Jeśli chodzi o te pierwsze, nie możemy mówić, że rodzice „powinni" podejmować decyzję odnoście operacji. Przeprowadzane są one bowiem z powodu wskazań życiowych i zdrowotnych. Podobnie jest w przypadku operacji plastycznych korekcyjnych, wykonywanych po to, by naprawić uszkodzony w wyniku choroby czy urazu narząd. To właśnie względy zdrowotne dziecka nakazują wykonanie takiej operacji.
Jakie są najczęściej wykonywane operacje plastyczne u dzieci?
Rodzice najczęściej decydują się na wykonanie operacji lub zabiegu plastyczno-korekcyjnego, gdy dziecko ma:
- rozszczep w obrębie twarzy (wady powinny być leczone operacyjnie około 6-8 miesiąca życia),
- izolowany rozszczep podniebienia (leczenie poprzez operację wykonuje się w 5-7 miesiącu życia),
- wnętrostwo (inaczej niezstąpienie jąder),
- stulejkę (zdjęcia),
- odstające uszy (za najlepszy czas na operację odstających uszu uznaje się okres po szóstym roku życia, ponieważ w tym czasie kończy się wzrost małżowiny).
Dlaczego nie czekać z operacjami plastycznymi u dzieci?
Chodzi o to, aby zaburzenia funkcji, zniekształcenie wyglądu nie utrwaliły się oraz aby nie wywołały spustoszenia w sferze psychicznej małego pacjenta, np. nie utrudniały wejścia w życie społeczne w szkole. Nie zdajemy sobie sprawy, jak znacząco wygląd zewnętrzny wpływa na samopoczucie i samoocenę dziecka, jak również jego otoczenia już w przedszkolu i szkole podstawowej (...) Zbyt długie odwlekanie leczenia może skutkować nieodwracalnymi powikłaniami w przyszłości."
Zdaniem doktora Surowca najważniejszą korzyścią i celem tych zabiegów jest odtworzenie prawidłowej funkcji organizmu i jego wyglądu. Prawidłowo funkcjonujący organizm przełoży się z kolei na ogólny dobrostan dziecka.
Zobacz też: Co możesz zrobić, by twoje dziecko było ładne?