
Dziecko nie wychowa się bez guza, skaleczenia, otarcia. To normalne. Ale statystyki donoszą, że co roku około miliona dzieci w Polsce ulega znacznie groźniejszym urazom. W rankingu małych wypadkowiczów prym wiodą chłopcy, ale i dziewczęce eksperymenty bywają niebezpieczne. Czy można coś zrobić, by zminimalizować zagrożenie?
- Czuwaj nad dzieckiem, ale nie wyręczaj go we wszystkim. Pokazuj mu przedmioty, które parzą, kłują, kaleczą. Wyjaśniaj, jak należy się nimi posługiwać, a czego absolutnie robić nie wolno (i dlaczego). To jedyny sposób, by malec mógł bezpiecznie zdobywać nowe doświadczenia.
- Dbaj o sprawność fizyczną dziecka, ucz je pływać (już trzylatki mogą podjąć pierwsze próby). Pamiętaj jednak, że nawet najbardziej wysportowane dziecko nie potrafi ocenić swoich możliwości (może np. odpłynąć za daleko i nie mieć sił, by wrócić do brzegu), dlatego właśnie potrzebuje opieki dorosłych.
- Jeśli dziecko jeździ na rowerze, rolkach lub deskorolce, kup mu ochraniacze i kask. Niech korzysta z nich nawet, gdy bawi się na podwórku.
- Wyrób w sobie dobre nawyki – koniecznie chowaj leki w niedostępne dla malca miejsce, a po skończonym prasowaniu zakładaj zaślepkę na kontakt.
Czujność na miarę wieku dziecka
Im maluch mniejszy, tym poważniej trzeba traktować wszystkie chorobowe objawy. W przypadku niemowlęcia groźna może być nawet zwykła biegunka (szybko powoduje odwodnienie organizmu). Dlatego nie martw się, że ktoś uzna cię za przewrażliwioną mamuśkę, tylko idź z dzieckiem do lekarza.
Zachłyśnięcie wodą
Półtoraroczna Magdusia chciała sprawdzić, co jest na dnie wiadra wypełnionego wodą. Pochyliła się i wpadła głową do środka.
Co robić?
- Szybko wyciągnij dziecko z wody (pamiętaj, że dziecko może się utopić nawet w 20-cm warstwie wody!). Jeśli jest przytomne i oddycha, połóż je na boku, rozbierz, wytrzyj, przykryj.
- Wezwij pogotowie – do płuc mogła dostać się woda, a to grozi komplikacjami z oddychaniem.
- Jeśli dziecko jest nieprzytomne i nie oddycha, rozpocznij sztuczne oddychanie i masaż serca. Nie wiesz, jak się do tego zabrać? Poproś o instrukcję dyspozytora pogotowia. Reanimuj dziecko, póki nie zacznie oddychać lub do przyjazdu ratowników.
Obce ciało w uchu
Dwuletniemu Mateuszkowi, gdy spał w ogrodzie, wpadł do ucha owad. Dziecko, usiłując wyjąć muchę, wepchnęło ją jeszcze głębiej.
Co robić?
- Wlej do ucha płynną parafinę lub nawet zwykły olej jadalny (pod warunkiem że dziecko nie choruje na uszy). Parafina unieszkodliwi owada i sprawi, że sam wypłynie.
- Niczego sama nie usuwaj z ucha (ani owada, ani żadnych przedmiotów). To niebezpieczne! Koniecznie zawieź malca do lekarza.
Zatrucie roślinami
Pięcioletnia Ania zrobiła „zupkę” z trującego bielunia i nakarmiła nią braciszka.
Co robić?
- Sprowokuj wymioty, np. dając dziecku do wypicia pół szklanki lekko osolonej wody i łaskocząc je w podniebienie. Potem podaj do wypicia roztwór węgla aktywowanego (10 tabletek rozpuść w szklance wody).
- Jak najszybciej zawieź dziecko do szpitala.
Zakrztuszenie małymi przedmiotami
Czteroletnia Kasia zakrztusiła się guzikiem. Zaczęła się dusić i sinieć.
Co robić?
- Pochyl dziecko do przodu (głową w dół) i uderz dwa–trzy razy otwartą dłonią między łopatkami. Gdy to nie pomaga, posadź je na kolanach plecami do siebie i ręką zwiniętą w pięść naciśnij brzuch w połowie odległości między pępkiem a mostkiem.
Porażenie prądem
Rocznego Jasia interesuje wszystko. Włożył nawet do buzi przetarty kabel włączonej do kontaktu lampy.
Co robić?
- Natychmiast odetnij zasilanie (wyciągnij wtyczkę z kontaktu lub wyłącz bezpieczniki). Jeśli jest to niemożliwe, odsuń dziecko od źródła prądu. Użyj do tego np. drewnianego lub plastikowego kija od szczotki (nigdy metalowego, bo przewodzi prąd).
- Jeśli malec nie oddycha, wezwij pogotowie i zacznij go reanimować. Nie poddawaj się. Oddech i krążenie mogą wrócić nawet wtedy, gdy od porażenia prądem minęło trochę czasu.
Apteczka dla malucha
1. Leki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe
zawierające paracetamol (np. Apap, Efferalgan, Panadol) lub ibuprofen (np. Ibum, Nurofen). Muszą to być oczywiście środki w wersji dla dzieci (np. syropy, czopki).
2. Leki przeciwbiegunkowe (Smecta, Gastrolit, Lacidofil). Warto też zabrać ze sobą suszone owoce i liście czarnej jagody. Odwar można podawać nawet niemowlętom.
3. Środki opatrunkowe, gaza, jałowe gaziki, bandaż, plastry, środek odkażający (np. woda utleniona, wodny roztwór gencjany – nie piecze). Przyda się też sól fizjologiczna w ampułkach do przemywania oczu, pęseta i nożyczki.