
Zastrzał u dziecka to dolegliwość bardzo niekomfortowa dla malucha – palec boli i jest opuchnięty. U małych dzieci może pojawić się gorączka, płaczliwość i bezsenność. Powstawaniu zastrzału na palcu u dziecka sprzyja obgryzanie paznokci, a w przypadku niemowląt ssanie kciuka. Także nieprawidłowe obcinanie paznokci i zbyt krótkie ich przycinanie powoduje powstawaniu zastrzału na delikatnej skórze paluszków noworodków lub niemowląt.
Zastrzał u dziecka:
Rodzaje zastrzału u dziecka
Zastrzał to potoczna nazwa zanokcicy, czyli ostrej ropnej infekcji tkanek otaczających paznokieć, czyli tzw. wałów panokciowych (z łac. panaritium) u dłoni lub nogi. Spowodowany jest zakażeniem bakteryjnym lub grzybiczym – paciorkowcem, gronkowcem złocistym. Zazwyczaj występuje w okolicy opuszka palca.
Stan zapalny rozwija się pod płytką paznokcia i obejmuje skórę przylegającą do niej. Najczęściej dotyczy jednego z palców dłoni, głównie palca wskazującego lub palucha na stopie.
Wyróżniamy zastrzały:
- skórny,
- podskórny,
- ścięgnisty,
- stawowy,
- kostny.
Objawy zastrzału u dziecka
Zastrzał u dziecka objawia się w postaci:
- zaczerwienienia skóry palca otaczającej płytkę paznokciową,
- ostrego, silnego, pulsującego bólu,
- obrzęku – opuchlizna pojawia się w okolicy wału skórnego otaczającego paznokieć,
- zgrubienia na palcu – powstaje żółty pęcherz z ropą obok paznokcia,
- zbierania się ropy pod paznokciem.
Jeżeli paznokieć i skóra go otaczająca mają kolor sinawy lu zielonkawy, jest to sygnał, że doszło do zakażenia pałeczką ropy błękitnej (Pseudomonas aeruginosa).
Przyczyny powstawania zastrzału u dziecka
Przyczyną powstania zastrzału na palcu u dziecka jest:
- ssanie kciuka,
- drobny uraz płytki paznokcia,
- wrastający paznokieć,
- nieprawidłowe obcinanie paznokci – nadmierne wycięcie skórek wokół paznokcia,
- obgryzanie paznokci,
- nieprawidłowa higiena.
Leczenie zastrzału u dziecka
Jeżeli zbierająca się ropa nie wypływa, niezbędna staje się interwencja chirurgiczna:
- nacięcie miejsca pogrubiałego naskórka w celu ewakuacji zalegającej pod nim ropy,
- jeżeli stan zapalny toczy się pod płytką paznokciową, trzeba wyciąć w niej „okienko" i wydrenować ropę,
- zabieg wykonuje się w znieczuleniu miejscowym,
Jeżeli przyczyną zastrzału jest wrastający paznokieć niewykluczone, że konieczne będzie częściowe lub całkowite usunięcie jego płytki. Czasami przed wycięciem podejmuje się próbę leczenia za pomocą specjalnej klamry na wrastające paznokcie (unoszącej płytkę).
Domowe sposoby leczenia zastrzału u dziecka
Niewielki zastrzał w postaci zaczerwienienia, znikomej bolesności i opuchlizny można leczyć w warunkach domowych. Zastosowane środki pozwolą ograniczyć stan zapalny, złagodzą ból i zmniejszą obrzmienie. Należą do nich okłady z:
- roztworu szarego mydła z wodą – woda musi być lekko ciepła, stosować kilka razy dziennie, przez kilka minut,
- naparu rumianku,
- naparu szałwii,
- sody oczyszczonej,
- liści babki zwyczajnej – wyciągają ropę z rany,
- Rivanolu,
- żelu chłodzącego zawierającego aloes.
Powikłania zastrzału u dziecka
Zastrzał na palcu u dziecka wymaga leczenia, gdyż jego zaniedbanie prowadzi do nasilenia się stanu zapalnego:
- rośnie opuchlizna palca,
- ból wokół paznokcia jest pulsujący,
- wypływa ropa,
- może pojawić się gorączka,
- dreszcze.
W skrajnych przypadkach zaniechanie leczenia może skutkować groźnym powikłaniem i może dojść do bakteryjnego zakażenia organizmu, czyli sepsy.
Zastrzał może przybrać formę przewlekłą, w efekcie czego dochodzi do niszczenia płytki paznokciowej. Tworzą się przebarwienia, pofałdowania i zgrubienia na płytce. Długo nieleczony zastrzał palca może prowadzić nawet do całkowitego zniszczenia paznokcia. Zdarza się również, że macierz paznokcia ulega całkowitemu zniszczeniu i paznokieć w ogóle nie wyrasta.
Zapobieganie powstawaniu zastrzału u dziecka
W celu zapobiegania powstawaniu zastrzału na palcu u dziecka trzeba unikać długiego moczenia rąk oraz urazów, a po skaleczeniu palca należy dokładnie go umyć i zdezynfekować. Trzeba też prawidłowo obcinać paznokcie – nie obcinać za głęboko i nie zaokrąglać ich przy brzegach, gdy sprzyja to ich wrastaniu w skórę.
Zobacz także:

Obcinanie paznokci noworodkowi to dla wielu młodych rodziców stresujący moment. Paznokcie u tak małego dziecka są bardzo małe i kruche, a dodatkowo dziecko rusza rączką, więc jest obawa, że niechcący dojdzie do jego skaleczenia. Przy odpowiedniej technice obcinania paznokci i użyciu właściwych nożyczek obcinanie paznokci noworodkowi może być bardzo łatwe. Obcinanie paznokci noworodkowi: kiedy technika skaleczenia i urazy Kiedy po raz pierwszy obciąć noworodkowi paznokcie? Dziecko rodzi się z zazwyczaj z dość długimi i kruchymi paznokciami. Aby maleństwo nie podrapało sobie twarzy, powszechną praktyką jest zakładanie noworodkowi rękawiczek na dłonie, tzw. „łapek-niedrapek” . W szpitalu nie wolno obcinać noworodkowi paznokci, gdyż istnieje ryzyko skaleczenia i zakażenia szpitalnymi bakteriami. Nie należy jednak zwlekać z pierwszym obcięciem paznokci noworodkowi i najlepiej zrobić to po powrocie do domu ze szpitala, przy okazji jednej z pierwszych kąpieli dziecka. Pielęgnacja paznokci u noworodka to zarówno kwestia higieny, jak i zdrowia. Trzeba je skracać, ponieważ dziecko może podrapać sobie buzię. Ponadto za zbyt długimi paznokciami zbiera się brud i zarazki, a przecież małe dziecko nieustannie wkłada rączki do buzi. Obcinanie paznokci noworodkowi może ochronić dziecko przed rotawirusem , grypą, przeziębieniem itp. Natomiast niewłaściwa pielęgnacja paznokci może wywołać zapalenie płytki paznokciowej, tzw. zanokcicę . Obcinanie paznokci jeśli to miał być myślnik, to należy napisać "noworodkowi — krok".---#---Obcinanie paznokci noworodkowi - krok po kroku---#---noworodkowi-krok#noworodkowi — krok---#---noworodkowi - krok">noworodkowi – krok po kroku Jeżeli rodzice obawiają się, że nie poradzą sobie z obcięciem paznokci u tak małego dziecka, mogą jeszcze w szpitalu poprosić...

W sytuacji kryzysowej nie wpadaj w panikę, tylko działaj. Oto nasza ściągawka, jak sobie wtedy radzić. Zapakuj ją z resztą wakacyjnego ekwipunku! Chyba nie ma dziecka, które w czasie wakacji nie nabiło sobie choćby jednego guza lub nie zostało pogryzione przez komary. Zdarzają się i poważniejsze wypadki. W sytuacji kryzysowej nie wpadaj w panikę, tylko działaj. Oto nasza ściągawka, jak sobie wtedy radzić. Zapakuj ją z resztą wakacyjnego ekwipunku! A Anafilaktyczny wstrząs. To gwałtowna reakcja organizmu na alergen, np. jad osy. Zdarza się rzadko, ale może wystąpić nawet po pojedynczym użądleniu, jeśli dziecko jest na jad uczulone. Maluch może dostać duszności, pojawia się obrzęk krtani, spada ciśnienie, może dojść do omdlenia. Stan szybko się pogarsza. Jeśli wiesz, że dziecko jest uczulone, powinnaś zawsze mieć przy sobie adrenalinę i natychmiast lek podać. Wezwij karetkę lub szybko jedź do szpitala. B Biegunka. Może być spowodowana infekcją wirusową lub bakteryjną, zatruciem bakteriami (z pożywienia) – wtedy zwykle towarzyszy jej gorączka. Może być następstwem zjedzenia niedojrzałych jabłek, wypiciem zbyt dużej ilości krowiego mleka. Dziecko robi bardzo luźną kupkę, skarży się na ból brzucha, ma nudności i wymioty. Podawaj płyny, a do jedzenia sucharki lub krakersy, elektrolity (Orsalit, Gastrolit), węgiel leczniczy. Dobrze jest podać leki zawierające pożyteczne bakterie (np. Lacidofil, Trilac). Jeśli objawy utrzymują się ponad kilka godzin, dołącza się gorączka lub wymioty, zabierz malca do lekarza. Częstą przyczyną biegunek i wymiotów są zatrucia spowodowane zjedzeniem np. lodów z sezonowych lodziarni, ryb ze smażalni. Takie zatrucie wywołują najczęściej bakterie gronkowca lub ich toksyny (brudne ręce sprzedawcy) albo salmonelli (brudne jajka). Przebiega ono gwałtownie i z gorączką. Jedź do lekarza. C Ciało obce. Najczęściej mały...

Kości dzieci są jak młode, wiotkie gałązki. Pękają łatwiej niż grubsze i twarde kości dorosłych, toteż takie urazy zdarzają się wszędobylskim malcom dość często. Nawet po niezbyt silnym urazie dziecko może nagle poczuć intensywny ból . Jeśli nasila się przy próbie poruszania zranioną kończyną, istnieje ryzyko, że doszło do złamania. Maluch nie chce wtedy ruszać rączką lub stawać na nóżkę – u najmłodszych to nieraz pierwszy niepokojący objaw. Może pojawić się też obrzęk , a kończyna będzie nienaturalnie wygięta. Co robić przy złamaniu u dziecka? Unieruchom zranioną kończynę . To zmniejszy ból oraz ryzyko dalszego przemieszczania się kości. Usztywnij ją (najlepiej wraz ze stawami powyżej i poniżej złamania): obandażuj razem z długą linijką czy dwoma kijkami. Zranioną rękę podwieś na temblaku z trójkątnej chusty lub choćby apaszki. Złamaną nogę unieruchom, bandażując razem kolana i kostki obu nóg. A palec ręki oklej plastrem wraz z sąsiednimi. Jeśli ręka lub noga jest zniekształcona, nie prostuj jej ! To bardzo bolesne. Możesz też dodatkowo uszkodzić tkanki otaczające zranienie. Daj dziecku lek przeciwbólowy – najlepiej w czopku. Jeśli w tabletce, to z minimalną ilością wody. Poza tym nie podawaj mu niczego do picia ani jedzenia. W szpitalu może się okazać, że konieczne jest znieczulenie ogólne . Zwieź malca do najbliższego szpitala pełniącego dyżur urazowy dla najmłodszych . Pamiętaj – pod żadnym pozorem nie odwlekaj wizyty u lekarza. Narastający obrzęk, a często i niedokrwienie kończyny może utrudnić i opóźnić powrót do zdrowia. Jak wgląda leczenie złamania u dziecka? Złamania bez przemieszczenia nie wymagają nastawienia, a jedynie unieruchomienia w opatrunku gipsowym lub syntetycznym. Standardowo zakłada się gipsowy. Syntetyczny, który jest znacznie lżejszy i...