
Żółty katar to wydzielina śluzówki nosa, która zawiera martwe komórki, drobnoustroje, uszkodzone tkanki i komórki odpornościowe – białe krwinki. To one nadają katarowi żółty lub zielonkawy kolor.
Żółty katar u dziecka pojawia się zarówno w przebiegu infekcji wirusowej, jak i bakteryjnej. Dopiero przedłużający się wysięk z nosa, a często także dodatkowe objawy, mogą świadczyć o tym, że doszło do nadkażenia bakteryjnego po infekcji wirusowej.
Żółty katar u dziecka – co oznacza?
W większości przypadków żółty katar u dziecka oznacza niegroźną infekcję górnych dróg oddechowych, którą mogą wywołać zarówno wirusy, jak i bakterie. W pierwszym etapie infekcji z nosa cieknie obficie wodnista i bezbarwna wydzielina, która po kilku dniach przybiera żółte zabarwienie. Jeśli katar trwa 7-10 dni (u niemowląt nieco dłużej), nie ma powodów do obaw nawet wtedy, gdy jest żółty. Podobnie – nie zawsze powodem do niepokoju jest zielony katar u dziecka.
Żółty katar i nadkażenie bakteryjne
Utrzymujący się przez ponad 10 dni żółty katar u dziecka (a ponad 14 dni u niemowlaka), lepiej skonsultować z pediatrą. Objaw ten może świadczyć o tym, że doszło do nadkażenia bakteriami.
Objawami nadkażenia bakteryjnego mogą być: wysoka gorączka i żółty katar o brzydkim ropnym zapachu, a czasami też ból w okolicach oczodołów, czoła czy kości policzkowych. Dolegliwości te sugerują, że doszło do zapalenia zatok.
Żółty katar i przerost migdałka
Przewlekły katar u dziecka, zwłaszcza żółty lub zielonkawy, może być również związany z przerostem tzw. trzeciego migdałka. Taką przyczynę kataru może też sugerować chrapanie dziecka w nocy, nawracające zapalenia ucha oraz często otwarta buzia dziecka.
Jednostronny żółty katar
W rzadkich przypadkach u dzieci występuje jednostronny żółty katar – wydzielina wydostaje się tylko z jednej dziurki nosa. Objaw ten może wskazywać na wady anatomiczne lub ciało obce, które utknęło w przewodzie nosowym.
Leczenie żółtego kataru u dziecka
Najczęściej katar mija samoistnie, gdy organizm zwalczy przeziębienie, czyli infekcję. Ale jeżeli żółty katar u dziecka jest spowodowany nadkażeniem bakteryjnym i zapaleniem zatok, na ogół konieczne jest leczenie antybiotykami. Dlatego przy podejrzeniu zapalenia zatok lub przedłużającym się żółtym katarze, trzeba iść z dzieckiem do pediatry.
Przerost trzeciego migdałka, a także wady anatomiczne i ciało obce w nosie to przyczyny żółtego kataru, których nie da się wyleczyć kroplami i domowymi sposobami. Konieczna jest pomoc laryngologa, a czasami też drobny zabieg chirurgiczny.
W łagodzeniu objawów kataru u dziecka może pomóc:
- podawanie soli fizjologicznej lub sól morskiej, która ułatwi pozbycie się gęstej wydzieliny z nosa (sól morska hipertoniczna przyda się przy obrzękniętej śluzówce, ale nie można jej stosować u niemowląt, sól morska izotoniczna ułatwi wypłukanie nosa z zalegającej wydzieliny i jest polecana od pierwszych dni życia). Podawanie dziecku kropli do nosa, które zmniejszają obrzęk śluzówki nosa i ułatwiają oddychanie powinno być skonsultowane z pediatrą.
- dbanie o odpowiednie nawodnienie dziecka, to wpływa na nawilżenie śluzówki i ułatwia pozbycie się zalegającej w nosie wydzieliny.
- opróżnianie nosa z wydzieliny – jest ważne przy każdym katarze (bez względu na jego kolor). Starsze dzieci należy przypilnować, by często wydmuchiwały nos, młodszym trzeba pomóc, np. za pomocą aspiratora (używany zbyt często może wpływać na podrażnienie śluzówki i nasilać skłonność do katarów).
Aspirator nie musi kosztować majątku, żeby sprawnie działał i pomógł malutkiemu dziecku oczyścić nosek:
Zobacz także:

Zatkany nos u dziecka to najczęściej skutek pojawienia się wydzieliny w nosie związanej z katarem. Czasem jednak oddychanie przez nos staje się niemożliwe również bez kataru. Przyczyny niedrożności nosa mogą być różne i warto je znać, aby wiedzieć, jak pomóc dziecku w zależności od źródła problemu. Zatkany nos bez kataru – przyczyny Przyczyny zatkanego nosa u dziecka mogą być różne. Jeśli dziecko nie ma kataru, powodem niedrożności nosa mogą być: infekcje, urazy, obecność polipów, przekrzywiona przegroda nosowa. ciało obce w nosie. O ile niektóre z wymienionych przyczyn można rozpoznać bez konsultacji z lekarzem – część wymaga wizyty u specjalisty. Wiele zależy od indywidualnych okoliczności, czasu trwania/powtarzania się sytuacji, w której maluch ma zatkany nos. Właściwa diagnoza to podstawa do podjęcia skutecznych kroków. Zatkany nos bez kataru u dziecka – do czego prowadzi? Zatkany nos obniża komfort dziecka, przeszkadza w jedzeniu i spokojnym odpoczynku. Efektem niedrożności nosa może być też stan zapalny gardła lub krtani, a także przewlekły stan zapalny zatok nosowych. W przypadku niedrożności nosa spowodowanego obecnością ciała obcego – może dojść do groźnych powikłań. Niestety, małe dzieci wkładają do nosków (nie tylko sobie, ale także innym maluchom, np. młodszemu rodzeństwu) najróżniejsze rzeczy: koraliki, części zabawek itd. Najgorsze są nasionka (groch, fasola itd.), bo nie dość, że blokują nozdrza, to jeszcze pęcznieją i gniją. Aby jak najskuteczniej i możliwie szybko pomóc dziecku, warto jak najszybciej ustalić przyczynę niedrożności nosa. Zatkany nos bez kataru – jak pomóc dziecku? W przypadku rozpoczynającej się lub trwającej infekcji (na którą wskazuje np. podwyższona temperatura ciała lub kaszel), warto...

Wśród objawów większości chorób wieku niemowlęcego i dziecięcego – gorączka jest wymieniana w pierwszym rzędzie z katarem, kaszlem, wymiotami, biegunką, zmianami na skórze, itd. A co jeśli gorączki nie ma, a dziecko kicha i kaszle? Badania przeprowadzane wśród polskich mam wskazują, że często mają one kłopot z rozpoznaniem gorączki. Wiele matek cierpi również na tzw. „fobię gorączkową”? Podwyższona temperatura dziecka budzi u nich lęk o zdrowie malucha. Mamy często są zdezorientowane, kiedy pediatra słysząc, że dziecko nie gorączkuje (np. podczas zapalenia ucha) – mówi, że to wcale nie jest dobra wiadomość. I że oznacza to, że organizm nie podjął walki z infekcją. Dobra wiadomość jest taka, że układ odpornościowy dzieci dopiero się rozwija. Kiedy mówimy o gorączce u dziecka? Gorączka definiowana jest przez lekarzy jako: podwyższenie ciepłoty ciała w wyniku reakcji organizmu na działanie czynników wytwarzających substancje pirogenne lub podrażnienia ośrodka termoregulacji w mózgu, objaw choroby, najczęstszy powód zgłaszania się do lekarza. Gorączka to jednocześnie jeden z najważniejszych mechanizmów obronnych organizmu zaatakowanego stanem zapalnym. Można określić ją jako wsparcie, na które organizm może liczyć w walce z takimi patogenami jak: wirusy, bakterie, grzyby, itp. Przyjmuje się, że: 36,6–37 stopni oznacza prawidłową ciepłotę ciała, 37–38 stopni to stan podgorączkowy, 38–40 stopni to gorączka , 40 stopni i więcej oznacza niebezpieczną hipertermię. Gorączka lub stan podgorączkowy to znak, że organizm dziecka walczy z infekcją. Gdy dziecko kicha, kaszle i ma gorączkę, nikt nie ma wątpliwości, że naprawdę złapało infekcję. Rodzice niemowląt z reguły wolą, by chore dziecko obejrzał pediatra. Rodzice starszych dzieci – najpierw starają...

Rodzice często puszczają dzieci z katarem do przedszkola, bo nie traktują kataru jako choroby albo zwyczajnie nie mogą pozwolić sobie na dzień wolny w pracy. Ale uwaga – od początku roku szkolnego w szkołach i przedszkolach obowiązują różnego rodzaju restrykcje, m.in. taka, że dziecko z objawami choroby zakaźnej lub infekcji nie powinno być wpuszczane do placówek. Ministerstwo Edukacji i Nauki odniosło się do tego rozporządzenia i poradziło rodzicom, co robić, gdy dziecko ma katar. Czy można puszczać dzieci z katarem do przedszkola? Zgodnie z rozporządzeniem MEiN, MZ i GIS „do szkoły może uczęszczać uczeń bez objawów infekcji lub choroby zakaźnej oraz gdy nie został nałożony na niego obowiązek kwarantanny lub izolacji domowej”. Ten zapis nie jest jednoznaczny. Nie wyjaśniono dokładnie, co oznaczają objawy infekcji, i czy zalicza się do nich katar. Wiadomo jedynie, że wyraźnie chorych dzieci nie wolno puszczać do przedszkola i szkoły. W praktyce więc to od decyzji dyrekcji konkretnej placówki zależy, czy wpuści dziecko z katarem, czy każe rodzicom zabrać zakatarzonego malucha do domu. Dzieci z katarem w przedszkolu a koronawirus Przed rozpoczęciem roku szkolnego dyrektorzy placówek dostali wytyczne dla szkół przedszkoli , by wiedzieć, jak postępować w czasie pandemii koronawirusa. Była tam między innymi mowa o tym, że „do szkoły może uczęszczać uczeń bez objawów chorobowych sugerujących infekcję dróg oddechowych”. Ma to zapobiegać rozprzestrzenianiu się wirusa, ale katar lub kaszel wcale nie muszą świadczyć o zakażeniu SARS-CoV-2. Mogą to być objawy zwykłego przeziębienia lub alergii. A to oznaczałoby, że w okresie jesienno-zimowym klasy i sale przedszkolne świeciłyby pustkami! Tu przeczytasz pełne wytyczne MEiN, MZ i GIS dla szkół podstawowych i ponadpodstawowych . Stanowisko MEiN w sprawie „dzieci z katarem a...