Reklama

Z dnia na dzień obserwujesz jak Twoje dziecko rozwija się emocjonalnie oraz fizycznie. Zaskakuje Cię coraz większym zasobem słownictwa, coraz bardziej dociekliwymi pytaniami, a także tym, że kupione przed miesiącem spodnie są już lekko przykrótkie.
Fascynujący etap rozwoju dziecka rozpoczyna się już w życiu płodowym i trwa do ok. 20 roku życia. Jednym z najważniejszych procesów, jaki zachodzi wówczas w organizmie dziecka, jest wzrost i mineralizacja* kości.
*mineralizacja kości – odkładanie się w kościach związków wapnia, dzięki czemu kości wzmacniają się

Reklama

Kości też się rozwijają
Układ kostny dziecka składa się z ponad 300 kości i kosteczek (część z nich zrasta się), przy czym ciało dorosłego człowieka zawiera już tylko 206 kości różnych kształtów i rozmiarów. Kość jest żywą tkanką, która rośnie i rozwija się już od pierwszych tygodni życia do ok. 15-16 roku życia u dziewczynek i 17-18 roku życia u chłopców. Podlega ona ciągłej regeneracji – stare komórki, które są nieustannie usuwane, zastępowane są nowymi. W ciągu roku tkanka kostna w organizmie dziecka ulega odnowieniu w 50 – 100%, przy czym w organizmie osoby dorosłej tylko 5-10%.

Wapń + wit. D => mocne kości
Dziecko w wieku 1-3 lat powinno zjadać posiłki, które dostarczą mu codziennie 800-1000 mg wapnia, a w wieku 4-9 lat 800 mg, przy czym nie można zapominać o witaminie D. Jej obecność jest niezbędna do tego, aby wapń został dobrze przyswojony i mógł wbudować się w kości. Dziecko potrzebuje codziennie 10 Ķg witaminy D.
Najnowsze wyniki badań przeprowadzonych z udziałem Instytutu Matki i Dziecka, na reprezentatywnej grupie czterolatków pokazały, że niestety w dietach dzieci istnieją znaczące niedobory tych składników odżywczych:
- wapnia; niedobory wystepują w siecie 50,5% dzieci,
- witaminy D; niedobory występują w diecie aż 98,5% dzieci.

Niedobory są niewidoczne!
Niestety niedobory wapnia i witaminy D są bardzo trudne do zaobserwowania, ponieważ przez dłuższy czas nie dają one żadnych objawów. Niemniej jednak brak tych dwóch składników w diecie dziecka stanowi ryzyko dla budowy jego kości. Jeżeli posiłki dziecka nie są wystarczająco bogate w wapń i witaminę D, to następstwem tego jest zmniejszanie się gęstości mineralnej kośćca. Nie można tego stwierdzić „gołym okiem”, czy nawet podczas standardowego badania, dlatego zmniejszona mineralizacja kośćca może występować u dzieci pozornie dobrze rozwijających się.

Recepta na zdrowe kości
Zdrowa dieta dziecka, rozumiana jako prawidłowo skomponowany codzienny jadłospis, powinna zawierać wszystkie niezbędne dla rosnącego organizmu składniki odżywcze, w tym także wapń i witaminę D.

Gdzie znaleźć wapń i witaminę D?
Najlepszym źródłem wapnia w codziennym żywieniu są mleko i produkty mleczne. Na proces absorpcji wapnia wpływa wiele czynników, ale absolutnie niezbędna jest aktywna forma witaminy D.

Według zaleceń dziecko (zależnie od wieku) powinno dziennie otrzymywać tyle wapnia, ile znajduje się w 3-4 szklankach mleka. Trudno jednak o malucha, który codziennie zdołałby wypić prawie litr mleka zwłaszcza, że dieta powinna być zróżnicowana. Dlatego warto zaproponować dziecku np. maślankę lub kefir. Są o wiele zdrowsze niż np. herbata, czy napój gazowany. A może zasmakuje mu kakao? Nie zaszkodzi spróbować. Gdy jednak masz na tyle szczęścia, że Twoja pociecha nie krzywi się na mleko, staraj się, aby otrzymało je codziennie np. na śniadanie. Wprowadzaj jednak do jego posiłków również inne produkty mleczne pamiętając, że jadłospis dziecka zawsze powinien być urozmaicony.

W jaki sposób jeszcze można dostarczyć wapń?
Zamiast szklanki mleka na drugie śniadanie lub podwieczorek, możesz zaproponować dziecku np. jeden kubeczek jogurtu. Także dwa „trójkąciki” serka topionego lub dwa plasterki żółtego sera na kanapce dostarczą mu kolejnej porcji wapnia, odpowiadającej ilości pochodzącej ze szklanki mleka. Pamiętaj jednak, że lepiej nie przesadzać z ilością żółtego sera w posiłkach dzieci. Zawiera on wprawdzie dużo wapnia, ale znajduje się w nim również sporo tłuszczu i soli.
Godne polecenia są również wspomniane wyżej kefir i maślanka lub inne napoje mleczne. Ważną rolę w dostarczaniu wapnia mogą spełniać także produkty wzbogacane w ten składnik przeznaczone specjalnie dla dzieci.

Szklankę mleka można zastąpić np.:
- jednym kubeczkiem jogurtu (150g),
- jedną szklanką kefiru,
- jedną szklanką maślanki,
- dwoma małymi „trójkącikami” serka topionego,
- dwoma plasterkami żółtego sera.
W żywności witamina D występuje głównie w produktach zwierzęcych. Największe jej ilości znajdują się w tłustych rybach i tranie. W grupie produktów roślinnych witamina D występuje w drożdżach i grzybach, jednak ze względu na niewielkie ich spożycie, produkty te nie mogą być uważane za liczące się źródło witaminy D w dietach dzieci. Dlatego, podobnie jak w przypadku wapnia, ważnym źródłem witaminy D dla dzieci mogą być produkty mleczne wzbogacane w tę witaminę np. produkty mleczne.

Żywność wzbogacona – dodatkowe źródło wapnia i wit. D
Już wiesz jak duże znaczenie w rozwoju układu kostnego Twojego dziecka odgrywa odpowiednio zbilansowana dieta. Niestety często nawet urozmaicone posiłki mogą nie dostarczyć organizmowi Twojej pociechy wystarczającej ilości wapnia i witaminy D, stąd też tak ważne jest sięganie po produkty wzbogacone w te składniki.
Doskonałym elementem codziennej diety Twojego dziecka są serki Danonki. Mogą stanowić wartościowy element jego codziennej diety, ponieważ oprócz wapnia zawierają także witaminę D. Tylko regularne dostarczanie organizmowi tych dwóch składników w odpowiednich ilościach pozwoli kościom dziecka prawidłowo się rozwijać. Z przeprowadzonych badań wynika, że regularne spożywanie Danonków sprzyja zmniejszeniu niedoborów wapnia w diecie dziecka.

Danonki, to serek posiadający pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka.

Reklama

O badaniu:
Badanie przeprowadzono pod koniec 2007 roku na losowo wybranej grupie 400 dzieci, w wieku 4 - lat. Celem badania była ocena sposobu żywienia dzieci w tym wieku oraz wskazanie wpływu, jaki ma spożycie żywności wzbogaconej na wartość energetyczną i odżywczą diety. Badanie przeprowadzone było z udziałem Instytutu Matki i Dziecka - eksperta w dbaniu o zdrowie dzieci.

Reklama
Reklama
Reklama