Okres pomiędzy pierwszym a trzecim rokiem życia jest dla dziecka bardzo ważny. Aby rozwijało się prawidłowo, rosło i miało siłę zdobywać świat, w jego diecie nie może zabraknąć odpowiedniej ilości kalorii, witamin i mikroelementów.
Od tego, co Twój malec je mając rok, dwa czy trzy lata, w dużym stopniu będzie zależeć jego dieta w przyszłości. W tym to bowiem okresie kształtuje się gust, smak, upodobanie do niektórych potraw oraz nawyki żywieniowe. Dlatego bardzo ważne jest, by dieta była urozmaicona i dostosowana do poziomu rozwoju dziecka. Jednocześnie jest to okres bardzo trudny dla rodziców, bowiem dziecko nie jest nastawione na jedzenie. Zaczyna chodzić, mówić, interesuje go świat wokół. Nic dziwnego, że tak monotonna czynność jak jedzenie nie leży w sferze jego zainteresowań, zwłaszcza jeżeli trzy razy dziennie proponuje mu się tę samą kaszkę z owocami, kleik lub szaroburą zupkę ze słoiczka. Malec będzie tak długo wiercił się przy stole, aż dopnie swego – albo dasz mu spokój z jedzeniem i pozwolisz się bawić nowym zestawem klocków, albo – chcąc go przekupić – zaczniesz go zabawiać książeczkami lub opowiadaniem bajek, by przełknął jeszcze jeden kęs.
Dieta urozmaicona
W tym właśnie okresie często zaczynają się problemy żywieniowe – mówi dr Halina Weker, kierownik Zakładu Żywienia w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie. – Część dzieci nie przywiązuje wagi do jedzenia, je niechętnie, ma odmienne od rodziców zdanie na temat różnych potraw i wielkości porcji. Jednocześnie jest to okres kształtowania się osobowości dziecka, którego ulubionym słowem jest „nie”. Rodzice powinni być wówczas cierpliwi i tolerancyjni. Opanowanie dziecka pod względem żywienia wymaga całej strategii postępowania. Ważne są stałe pory posiłków, urozmaicona dieta, spożywanie posiłków przy stole, który to od początku powinien konsolidować rodzinę.
Niejadek z... nadwagą!
Są też dzieci, które jedzą wszystko, co im tylko wpadnie w rękę, i to w każdej ilości. Kotlet schabowy nie poleży spokojnie na talerzu taty, w buzi maluszka znikną szybko frytki popite pomarańczowym sokiem. Rodzice zazwyczaj z tego bardzo się cieszą, wychwalając malca: „Ma niecałe półtora roku, a już je wszystko to, co dorośli, podczas gdy starsze o dwa miesiące dziecko koleżanki toleruje tylko kaszki i zupki ze słoiczka”. Dobry apetyt dziecka to rzeczywiście powód do radości. Ważne jest jednak, by w tym tak ważnym dla dziecka okresie życia uporządkować sposób odżywiania się, by u malca nie utrwaliły się niewłaściwe nawyki żywieniowe.

Choć roczne dziecko je już większość produktów, które jada cała rodzina, to jego dieta powinno być lekkostrawna. Nie może też zawierać niektórych przypraw, których na co dzień używają dorośli. Menu rocznego dziecka musi być również odpowiednio zbilansowane. Przygotowaliśmy dla ciebie listę dietetycznych wskazówek . Jeśli będziesz o nich pamiętać podczas przygotowywania posiłków dla roczniaka, dziecko będzie zdrowe i pełne energii. Spis treści: Co je roczne dziecko? Ile posiłków je roczne dziecko? Jakie porcje je roczne dziecko? Jak komponować jadłospis dla rocznego dziecka? Gotowe jadłospisy dla rocznego dziecka Zakazane przyprawy w diecie rocznego dziecka ZInne zasady diety rocznego dziecka Co je roczne dziecko? Urozmaicaj dietę rocznego dziecka, ale zdrowymi produktami. Niestety, większość rodziców o tym nie pamięta. Dużo ponadrocznych dzieci dostaje niezdrowe dla nich pokarmy, np. zwykłe parówki, czarną herbatę, smażone kotlety i słodkie gazowane napoje. Zupełnie nie to mieliśmy na myśli, pisząc o tym, że maluch będzie jadł „po dorosłemu”. Lepiej w inny sposób wykorzystać ciekawość dziecka i zapał do jedzenia nowości. To najlepszy moment do tego, by przyzwyczaić je do chrupania słupków świeżej marchewki lub popijania wody. Roczne dziecko może już jeść i pić: soki przecierowe (w ograniczonych ilościach, maksymalnie 120 ml na dobę), miód, mleko krowie (nie więcej niż 500 ml dziennie). Ile posiłków je roczne dziecko? Roczne dziecko powinno jadać pięć razy dziennie. Ważne jest, aby pilnować stałych pór posiłków . Właśnie teraz ustala się tempo metabolizmu dziecka. Jeśli maluch będzie jadał bardzo nieregularnie, organizm przestawi się na „tryb oszczędnościowy” i zacznie gromadzić tkankę...
Jeśli karmisz swojego małego alergika piersią, staraj się nie podawać mu dodatkowych pokarmów, zanim skończy sześć miesięcy (chyba że lekarz zadecyduje inaczej). Twoje mleko to najlepsza ochrona przed alergią! Gdy zaś maluch dostaje mieszankę mlekozastępczą, rozszerzanie jego diety możesz rozpocząć, gdy skończy cztery miesiące. Zawsze jednak decyduje o tym lekarz, po dokładnym zbadaniu dziecka. Może on zalecić, żeby nowości wprowadzić 1–2 miesiące później. On też sugeruje, które potrawy podać i w jakiej kolejności. Podstawowe zasady Przede wszystkim nowości wprowadzaj pojedynczo. Uważnie przy tym obserwuj, czy u malucha nie wystąpiła wysypka, czy nie boli go brzuszek, nie ma biegunki, zaparć, czy nie ulewa, nie wymiotuje. Objawem alergii mogą być też infekcje dróg oddechowych. Jeśli coś Cię zaniepokoi, nie podawaj dziecku na razie podejrzanego produktu. Każdy nowy posiłek rozpocznij i zakończ podaniem piersi. Dziecko otrzymuje wtedy – wraz z pokarmem – przeciwciała chroniące przed alergią. Dzięki nim wprowadzony do jadłospisu nowy produkt jest lepiej tolerowany. Gdy dziecko pije mieszankę mlekozastępczą, zastosuj podobną zasadę: najpierw lecznicze „mleko”, potem – nowe danie. Na początek podaj go niewiele: 1–2 łyżeczki. Jeśli nie pojawią się niepokojące objawy, następnego dnia zaproponuj więcej. Z wprowadzaniem kolejnej nowości poczekaj kilka dni. Co po kolei Na początek najbezpieczniejszy będzie kleik ryżowy. Przygotuj go na wodzie (niskozmineralizowanej, butelkowanej), swoim pokarmie lub na mieszance mlekozastępczej. Po kilku dniach do kleiku dodaj ugotowane jabłuszko. Kolejnym daniem może być jarzynowa zupka. Zacznij od jednego warzywa, np. ziemniaka. Ugotuj go, zmiksuj, dodaj łyżeczkę oliwy z oliwek lub oleju (nie masła!). Jeśli wszystko jest w porządku, po kilku dniach zupkę wzbogać kolejnymi warzywami:...

Okres pomiędzy pierwszym a trzecim rokiem życia jest dla dziecka bardzo ważny. Aby rozwijało się prawidłowo, rosło i miało siłę zdobywać świat, w jego diecie nie może zabraknąć odpowiedniej ilości kalorii, witamin i mikroelementów. Od tego, co Twój malec je mając rok, dwa czy trzy, w dużym stopniu będzie zależeć jego dieta w przyszłości. W tym to bowiem okresie kształtuje się gust, smak, upodobanie do niektórych potraw oraz nawyki żywieniowe. Dlatego bardzo ważne jest, by dieta była urozmaicona i dostosowana do poziomu rozwoju dziecka. Jednocześnie jest to okres bardzo trudny dla rodziców, bowiem dziecko nie jest nastawione na jedzenie. Zaczyna chodzić, mówić, interesuje go świat wokół. Nic dziwnego, że tak monotonna czynność jak jedzenie nie leży w sferze jego zainteresowań, zwłaszcza jeżeli trzy razy dziennie proponuje mu się tę samą kaszkę z owocami , kleik lub szaroburą zupkę ze słoiczka. Malec będzie tak długo wiercił się przy stole, aż dopnie swego – albo dasz mu spokój z jedzeniem i pozwolisz się bawić nowym zestawem klocków, albo – chcąc go przekupić – zaczniesz go zabawiać książeczkami lub opowiadaniem bajek, by przełknął jeszcze jeden kęs. Dieta urozmaicona W tym właśnie okresie często zaczynają się problemy żywieniowe – mówi dr Halina Weker, kierownik Zakładu Żywienia w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie. – Część dzieci nie przywiązuje wagi do jedzenia, je niechętnie, ma odmienne od rodziców zdanie na temat różnych potraw i wielkości porcji. Jednocześnie jest to okres kształtowania się osobowości dziecka, którego ulubionym słowem jest „nie”. Rodzice powinni być wówczas cierpliwi i tolerancyjni. Opanowanie dziecka pod względem żywienia wymaga całej strategii postępowania. Ważne są stałe pory posiłków , urozmaicona dieta, spożywanie posiłków przy stole, który to od początku powinien...