Poznajcie najstarszego tatę w Polsce! Nie zgadniecie, ile ma lat!

Bada Pan tzw. kamienie milowe w rozwoju niemowląt.  Co to w zasadzie jest?  – To narzędzie do sprawdzania przebiegu rozwoju niemowlęcia, czyli osiągnięcia, które powinno zdobyć, przypadające na określone okresy jego życia. Dzięki kamieniom milowym możemy sprawdzać, czy rozwój przebiega prawidłowo – jest tak, gdy kamienie milowe zostały osiągnięte. Jeśli na określonych etapach życia niemowlę wykazuje konkretne umiejętności, to jest to sygnał dla rodziców, że rozwój dziecka jest prawidłowy. Także dla jego pediatry jest to wskazówka dotycząca tempa rozwoju . Czy uważa Pan, że niemowlę to mały geniusz? – O, nie. W kamieniach milowych nie chodzi o to, by udowodnić, że dziecko jest geniuszem, tylko o badanie jego kompetencji po to, żeby rozwijało się prawidłowo . Wszystkie niemowlęta jakoś się rozwijają: jedne powyżej średniej, inne poniżej, a jeszcze inne przeciętnie. Chodzi o to, by wszystkim dzieciom zapewnić rozwój ich maksymalnego potencjału. Jak się sprawdza, co umieją niemowlęta? – To trudne w przypadku tak malutkich dzieci, ponieważ nie umieją mówić. Wszystko polega na obserwowaniu ich i próbach odgadnięcia, co mogą myśleć i dlaczego się tak zachowują. Musimy być bardzo uważni, interpretując te zachowania. Łatwo jest pomyśleć, że rozumieją więcej niż w rzeczywistości. Tak jak np. z psem (przepraszam za porównanie): patrzymy na niego i wydaje nam się, że rozumie, co do niego mówimy. Gdy jesteśmy uważni, możemy zauważyć, że dzieci są mądre , kompetentne, dużo umieją – dziś wiemy o nich znacznie więcej niż jeszcze kilka lat temu. Dam przykład: trzymiesięczne dziecko , które na naszym filmie bawiło się karuzelką [mogło wprawiać ją w ruch, kopiąc nóżką, do której wstążeczką była przywiązana zabawka – przyp. red.], po siedmiu dniach zapomniało, że może w ten sposób wprawiać w ruch karuzelkę. Ale gdy mu o tym...

„Moja Fantazja”, „Zabiorę brata”, „Mydło lubi zabawę”, „Witaminki dla chłopczyka i dziewczynki”, „Kropelka złotych marzeń” – to tylko niektóre piosenki zespołu Fasolki, które są uwielbiane przez dzieci i wywołują uśmiech również na twarzach dorosłych. W końcu wielu z nas dorastało, słuchając Fasolek – zespołu młodzieżowego, który bawi i uczy pokolenia Polaków już od 1983 roku. Zespół założyli Ewa Chotomska – niezapomniana Ciotka Klotka z kultowego programu „Pan Tik-Tak”, Andrzej Marek Grabowski – Profesor Ciekawski i Krzysztof Marzec, czyli Pan Tik-Tak. Fasolki przez lata swej działalności koncertowały nie tylko w kraju, ale również za granicą. Ze swoja twórczością zawitały m.in. do USA, Niemiec, Czech, Słowacji oraz na Litwę i Łotwę. Wielki jubileusz zespołu Fasolki W tym roku zespół obchodzi 35-lecie działalności. Specjalnie na tę wyjątkową okazję powstał album „Kolorowe dni z Fasolkami”, prezentujący aż 20 nowych utworów! Autorami piosenek są założyciele Fasolek – teksty napisali Ewa Chotomska i Andrzej Marek Grabowski, a muzykę skomponował Krzysztof Marzec. Płyta ukazała  się 11 maja 2018 roku nakładem Wytwórni Muzycznej MTJ.  Tracklista: Kolorowe dni           Dobra pogoda        Fasolkowe reggae Bosa noga    Buty z tęczy  Do wyboru   Dom marzeń            Ecie Pecie    Miodzik się nie liczy Moda vintage         Księżyc i marzenia   Motyle na łące       Dziewczynki pajęczynki     Robota dla robota Nuty i...

Lekarze szacują, że raz na 500-600 tysięcy ciąż zdarza się poczwórna. Pani Natalia i pan Mateusz zostali rodzicami dwóch dziewczynek i dwóch chłopców . Na razie maleństwa potrzebują opieki lekarskiej, gdyż urodziły się jako wcześniaki, w wyniku cesarskiego cięcia. Poczwórne szczęście Dzieci przyszły na świat w czwartek, w jednym ze szpitali w Szczecinie – Zdroje. "Poród przebiegł zgodnie z planem. Dzieci mają się dobrze, chociaż to wcześniaki " - powiedział kierownik oddziału ginekologiczno-położniczego dr n. med. Andrzej Niedzielski. Podkreślił, że "taka ciąża zdarza się raz na pół miliona". Lekarze na razie bardzo ostrożnie wypowiadają się na temat dzieciaczków. Pod ich opieką jest także mama dzieci. "Biorąc pod uwagę, że poród jest porodem wcześniaczym , na razie jesteśmy ostrożni" – powiedział ordynator. Ale też podkreślił, że dzieci " są we w miarę dobrej kondycji ". "Czekamy i obserwujemy je oraz mamę" – dodał dr n. med. Andrzej Niedzielski, który odbierał poród. O tym, że jest to wydarzenie w Szczecinie niech świadczy także fakt, że były to pierwsze czworaczki w karierze zawodowej ordynatora tego szpitala. "Statystycznie przyjmuje się, że taki poród w populacji zdarza się raz na 500-600 tys. porodów " - powiedział dr Niedzielski. W maju tego roku w szpitalu Zdroje na świat przyszły trojaczki , było też 14 porodów bliźniaczych na około 1100 porodów, które do tej pory odbyły się w szpitalu w tym roku. 20 tys. złotych dla rodziców Pani Natalia i pan Mateusz będą pierwszymi rodzicami, którzy skorzystają ze specjalnego świadczenia wprowadzonego przez władze Szczecina - " Bonu opiekuńczego: Wieloraczki ". Przewiduje on wypłatę pieniędzy rodzicom trójki i więcej dzieci urodzonych podczas jednego porodu . Na każde dziecko przysługuje po 5 tys. złotych. Rodzice czworaczków otrzymają więc 20 tys. złotych. Wprowadzenie...