Dziecko już niedługo na zawsze odmieni twoje życie. Ale najpewniej już teraz czujesz się mamą. Troskliwą i odpowiedzialną. Nie musisz jednak nagle zrezygnować ze stylu życia, jaki prowadziłaś do tej pory. Choć są sprawy, na które teraz powinnaś bardziej uważać.
Ale czy obiegowe opinie na temat tego, co trzeba, a czego nie wolno podczas ciąży, są słuszne? Na to pytanie odpowiada doświadczony ginekolog położnik, prof. Ewa Dmoch-Gajzlerska. Sprawdź więc, czy możesz nadal...
Czy w ciąży można pić kawę?
Tylko niewiele. Kofeina przenika bowiem przez łożysko do układu krwionośnego płodu. Duże jej ilości mogą więc zwiększyć ryzyko poronienia lub urodzenia dziecka z niedowagą. Ale picie jednej filiżanki słabej kawy z mlekiem dziennie uważane jest za bezpieczne. Nie zapominaj, że kofeina znajduje się również w herbacie, coli, napojach energetyzujących, kakao i czekoladzie. Są również inne powody, by zrezygnować lub ograniczyć picie napojów z kofeiną. Działa ona moczopędnie, przez co odwadnia i wypłukuje z organizmu wapń, przeszkadza także w przyswajaniu żelaza. A to jest szkodliwe zarówno dla Ciebie, jak i dla rozwijającego się dziecku.
Czy przyszłe mamy mogą farbować włosy?
Tak. Nie ma dowodów, że może ono szkodzić maleństwu. Jeśli masz obawy, poczekaj z koloryzacją do drugiego trymestru, kiedy to główne organy dziecka są już ukształtowane i mija największe niebezpieczeństwo, że substancje zawarte w farbach mogłyby mu zaszkodzić. Farbowanie rób w pomieszczeniu dobrze wentylowanym, używaj rękawiczek ochronnych i nie pozostawiaj preparatu na włosach dłużej niż zaleca producent – zmniejszysz ryzyko jego złego oddziaływania. A może wypróbujesz preparaty ziołowe – np. hennę uważa się za nieszkodliwą, ponieważ zawiera naturalny barwnik. Weź też pod uwagę, że hormony ciążowe zmieniają reakcję włosów na farbę i efekt różni się od oczekiwań.
Czy wpływ komputera na ciężarną mamę jest zły?
Nie, ale... Badania wykazały, że emitowane przez monitory promieniowanie nie przekracza bezpiecznego progu, określonego przez międzynarodowe normy. Do 20. tygodnia ciąży powinnaś jednak co dwie godziny robić piętnastominutowe przerwy, by wyjść z pomieszczenia, w którym jest komputer. Po tym terminie możesz pracować normalnie, ale unikaj długiego siedzenia, zwłaszcza w niewygodnej pozycji i na źle dobranym krześle. Może to się skończyć bólem pleców i obrzękami nóg. Często zmieniaj pozycję i spaceruj, by pobudzić krążenie.
Czy w ciąży można uprawiać sport?
Jak najbardziej. Jeśli do tej pory trenowałaś, nie rezygnuj z tego. Dostosuj jedynie do swojego stanu rodzaj ćwiczeń i ich intensywność.
Ruch poprawia funkcjonowanie układu krążenia oraz oddechowego – dzięki temu będziesz lepiej tolerować wysiłek podczas ciąży i samego porodu. Kobiety, które ćwiczyły, rodzą szybciej, a ich dzieci osiągają wyższą ocenę w skali Apgar niż noworodki mam mało aktywnych. Sport polepsza też przemianę materii, masz zatem szansę nie przytyć w ciąży zbyt dużo.
Wybierz specjalne zajęcia dla przyszłych mam (są organizowane w wielu klubach fitness) lub znajdź trenera, który ułoży dla Ciebie indywidualny program ćwiczeń. Wcześniej jednak porozmawiaj na ten temat ze swoim lekarzem.
Czy w ciąży można pić alkohol?
Nie. Ale nie czuj się winna, jeśli robiłaś to, zanim dowiedziałaś się o ciąży. Najważniejsze, że teraz będziesz na to uważać. W tej kwestii eksperci są bowiem zgodni: ta sama ilość alkoholu, która krąży w Twojej krwi, dotrze też do dziecka. Dlatego nawet sporadyczne upicie się dobrymi drinkami może spowodować komplikacje w czasie porodu czy niedowagę u noworodka. Lepiej dmuchać na zimne – przecież nic się nie stanie, jeśli przez kilka miesięcy będziesz całkowitą abstynentką. Pamiętaj, że nie ma alkoholu „lepszego” i „gorszego” – lampka wina, małe piwo czy kieliszek wódki (nawet zmieszanej z sokiem) zawierają mniej więcej tyle samo czystego alkoholu etylowego. Zawsze więc, gdy będziesz miała ochotę sięgnąć po drinka, miej na uwadze, że nie pozostanie to bez wpływu na zdrowie maluszka.