Nie dotykaj mojego dziecka
Mama

Zabierz ręce, moje dziecko to nie maskotka!

– Dlaczego obcy ludzie uważają, że można ot tak pogłaskać moje dziecko? To nie pluszak ani kotek! – mówi Kamila. Rozumiem jej irytację. A ty?

Dorośli, zwłaszcza starsze panie, bywają bardzo wylewni. A to pogłaszczą po główce cudze dziecko, a to chwycą je za rączkę, która chwilę później powędruje do buzi.  Czasem posuwają się dalej, np. próbują dać buziaka, szczypią w policzek, połaskoczą po brzuszku...

Niektórym mamom to nie przeszkadza, a innym owszem, i to bardzo. Na przykład  Kamili.  I wielu mamom, które znam.  Ja też tego nie znosiłam.

– Ludzie pytają czy mogą pogłaskać psa, a cudze dziecko głaszczą bez pytania! – irytuje się moja znajoma, Magda. 

Innej koleżance, Iwonie,  w takich sytuacjach włącza się  instynkt lwicy.
– Jestem gotowa bronić córeczki, zwłaszcza, że ona nie cierpi być dotykana przez obcych. Zwyczajnie się ich boi – mówi Iwona.  Nie ma ochoty w kółko odpowiadać  na pytania "A co ona taka niedotykalska?" Wolałaby raczej wiedzieć, dlaczego głaszczący uważają, że mają prawo jej "dotykalskość" testować.

Przeczytaj także: "Nie karmić Kuby" czyli nie częstujcie mojego dziecka słodyczami


Dotykanie cudzych dzieci – dlaczego ludzie to robią?

Wygląd niemowlęcia (małego dziecka też) sprawia, że ma się ochotę wziąć je w ramiona. Duża okrągła główka,  ogromne oczy, nos jak guziczek, niezdarne ruchy to cechy które tworzą tzw. schemat dziecięcości.

Jak dowiedli naukowcy, natura zaprogramowała nas tak, że istoty młode i nieporadne budzą w nas pozytywne uczucia: odruchową przychylność, czułość, potrzebę chronienia ich przed światem. Słodki wygląd jest jak transparent „Jestem fajny! Zaopiekuj się mną! Nie rób mi krzywdy!” . 
Ale czy to wystarczający powód, żeby zawsze ulegać impulsom, zwłaszcza jeśli tego dziecka nie znamy? Może wystarczy ograniczyć się do uśmiechu i ciepłego słowa?

Wiem, że ludzie dotykają dzieci z życzliwości. Wiem, że nie mają złych intencji, że okazują w ten sposób sympatię. I wiem, że zarazki są wszędzie, a nie tylko na obcych rękach.
Ale dziecko to nie pluszowy miś.  Ma swoje uczucia, nastroje, dobre i złe dni, swoją strefę  bezpieczeństwa i komfortu.
Uważam, że nie można jej  naruszać, gdy tylko się ma na to ochotę.

 

 

Dziecko: dobro wspólne?

Anna, która także nie cierpi niechcianych czułości, ma wrażenie, że ludzie uznają dziecko za "dobro wspólne", a jego uśmiech za przyzwolenie na dotyk. Zauważyła też, że obcy ludzie najbardziej lubią dotykać dzieci w chuście albo nosidle. –  Fakt! Dziecko w chuście to magnes na babcie-głaskaczki  – potwierdza Kamila.

Wózek jednak nie jest gwarancją nietykalności. Nie raz i nie dwa  zdarzyło się, że ktoś nurkował pod budkę, by z bliska (z bardzo bliska) zobaczyć mojego synka. I koniecznie za coś złapać. Pół biedy, jeśli to była stópka.

 

 

 


Dam ci buziaka, pogłaszczę po brzuszku

Niektórym dorosłym tak trudno  oprzeć się wdziękowi malucha, że sięgają nie tylko do buzi i rączek.

– Ostatnio jakaś kobieta zaczęła mi smyrać dziecko po brzuchu – opowiada Marta. –   Czy to, że dwulatek podciąga bluzeczkę, upoważnia kogokolwiek poza mną do skorzystania z tej zachęty?

Jakaś pani chciała dać buziaka dziecku Magdy. A potem obraziła się, gdy usłyszała "nie".

Ja też to przerabiałam. Kiedyś  obca i – hmmm, jak to ująć elegancko? – niezbyt trzeźwa  pani zostawiła na rączce mojego syna soczystego całusa.  Na rączce, którą on 200 razy dziennie pakował sobie do ust!
Wrrrrrrrr!

 


Nie mogę dotknąć? No to się obrażę!

Większość mam znosi takie sytuacje z wymuszonym uśmiechem. Ale nie wszystkie. Niektóre – mniej lub bardziej stanowczo – mówią "Nie!" Niestety nie wszyscy ludzie potrafią pogodzić się z odmową.  "No bo jak to nie wolno, skoro chcę?"

– Jednej takiej babci-głaskaczce powiedziałam, że moje dziecko to nie maskotka– opowiada Kamila. – "Co pani taka znerwicowana?", usłyszałam. A innym razem:" "A co? Sterylne jest?" I oczywiście foch.

 Anna nie wydaje w dyskusje, tylko odwraca się tak, żeby dziecka nie dało się dotknąć. –  Na razie jeszcze mi się nie zdarzyło, żebym została osaczona z dwóch stron – mówi ze śmiechem.

Ja sama stosowałam uniki ("Przepraszam, ale musimy lecieć") albo żartowałam: "Uwaga, gryzie!" Przeważnie  działało:  "głaskacze" odruchowo cofali rękę, a potem śmiejąc się razem ze mną już jej nie wyciągali po raz drugi.
 

Zostaw mój brzuch w spokoju

Zanim urodzisz dziecko, sama możesz poczuć się jak "dobro wspólne" i maskotka w jednym. Gdy byłam w ciąży do szału doprowadzało  mnie to, że tyle niekoniecznie bliskich osób chce dotknąć mojego brzucha (drażniło mnie jeszcze parę innych rzeczy, dlatego napisałam Krótki kurs ciążowej samoobrony. )

Nie tylko ja miałam takie "przygody."
– Byłam w supermarkecie. Starsza kobiecina zaszła mnie od tyłu i cap za brzuch – opowiada Agnieszka. –  Pierwsza myśl: to pewnie mąż, bo akurat na niego czekałam. Patrzę w dół a tu obca ręka! Pani do mnie, że super, że jestem w ciąży, że powinnam się zdrowo odżywiać. Normalnie zatkało mnie. Czułam się  jak w zoo.

Kamila, którą  też irytowało głaskanie brzucha, miała na to prosty sposób. Wyciągała rękę w stronę brzucha "głaskacza".  – Reakcje były rewelacyjne - opowiada. – "No wie pani!?"  wołały  "głaskaczki"  i odchodziły.

Myślę, że sposób Kamili może zadziałać także na chętnych do głaskania dziecka. 
Pogłaszczę ich po głowie, połaskoczę pod brodą,  uszczypnę w policzek, potarmoszę ich brzuch.  Ciekawe, jak na to zareagują.
Że też na to nie wpadłam wcześniej!

Polecamy: Moja ciąża, mój brzuch – nie dotykaj, bo pójdziesz do więzienia

Zdarzyło się kiedyś, że ktoś bez pytania wyciąga ręce w stronę twojego dziecka albo głaszcze twój brzuch? Jak reagujesz na takie sytuacje? Napisz o tym w komentarzu, jestem bardzo ciekawa twojego zdania.

Redakcja poleca

REKLAMA
Nasze akcje
częste oddawanie moczu u dziecka
Zakupy
Szukasz najlepszego nocnika dla dziecka? Sprawdź nasz ranking!
Współpraca reklamowa
Kobieta czyta książkę
Zakupy
Tej książce ufają miliony rodziców! Czy masz ją na półce?
Współpraca reklamowa
łojotokowe zapalenie skóry
Pielęgnacja
Test zakończony sukcesem! 99% osób poleca te kosmetyki
Współpraca reklamowa
Polecamy
Porady
Ile dać na Chrzest?
Święta i uroczystości
Ile dać na chrzest w 2024 roku? (ile od dziadków a ile od chrzestnej, chrzestnego i gości) 
Luiza Słuszniak
wierszyki o wiośnie
Gry i zabawy
Wiersze o wiośnie: piękne utwory znanych poetów i krótkie rymowanki dla dzieci
Ewa Janczak-Cwil
cytaty na komunię
Cytaty i przysłowia
Cytaty na komunię świętą: piękne i mądre, Jana Pawła ll, cytaty z Biblii
Joanna Biegaj
ospa u dziecka a wychodzenie na dwór
Zdrowie
Ospa u dziecka a wychodzenie na dwór: jak długo będziecie w domu? Czy podczas ospy można wychodzić?
Milena Oszczepalińska
chłopiec, dziecko, krzyk, złość
Wychowanie
Agresywne dziecko w przedszkolu: co robić, gdzie zgłosić?
Magdalena Drab
Cytaty na chrzest
Cytaty i przysłowia
Cytaty na chrzest: piękne sentencje i złote myśli z okazji chrzcin
Milena Oszczepalińska
Szkoła w Chmurze: kto może z niej skorzystać?
Edukacja
Szkoła w Chmurze: na czym polega, czy jest legalna i kto może z niej skorzystać?
Małgorzata Sztylińska-Kaczyńska
Przedszkolaki powinny się bawić, a nie ciągle uczyć
Edukacja
Przedszkolaki coraz częściej potrafią czytać i pisać, ale mają zaburzenia sensoryczne. Gdzie tkwi błąd?
Milena Oszczepalińska
dziecko ciągle choruje
Zdrowie
Dziecko ciągle choruje: nawracające zapalenie oskrzeli i infekcje gardła [CO ROBIĆ?]
Magdalena Drab
Pełne szpitale RSV
Aktualności
Lekarz mówi wprost: dziecko z RSV i z dusznością umrze, jeśli nie trafi do szpitala
Ewa Janczak-Cwil
wpływ telewizji na rozwój dziecka
Wychowanie
Wpływ telewizji na rozwój dziecka – negatywne i pozytywne skutki oglądania telewizji
Aneta Grinberg
morfologia u dzieci
Zdrowie
Morfologia u dzieci – jak czytać wyniki krwi [NORMY]
Ewa Janczak-Cwil
znieczulenie podpajęczynówkowe
Poród naturalny
Znieczulenie podpajęczynówkowe najczęściej stosowane podczas cesarskiego cięcia [zalety i wady]
Agnieszka Majchrzak
Urlop ojcowski
Prawo i finanse
Urlop ojcowski 2024: ile dni i ile płatny? Dokumenty i wniosek o urlop dla ojca
Magdalena Drab

Strefa okazji i inspiracji

REKLAMA