Przez pierwsze pięć, sześć miesięcy głównym składnikiem diety Twojego dziecka było mleko. Potem nadchodzi czas na poznawanie nowych smaków.
Próbowanie pierwszych kaszek to dla malca doskonały trening przed jedzeniem zupek i przecierów. Nie przegap momentu, w którym trzeba ją podać!
Od kiedy zacząć je podawać
Zgodnie z najnowszymi zaleceniami jako pierwszą do niemowlęcego menu wprowadza się kaszkę glutenową (mannę) – ale zaledwie jej odrobinę (tylko 2–3 g na 100 ml) – jako dodatek do innych dań.
Dziecku karmionemu piersią dodaj ją do zupki jarzynowej w piątym miesiącu, natomiast karmionemu sztucznie – w siódmym, możesz też wymieszać z mlekiem modyfikowanym następnym. To pomaga organizmowi maluszka oswajać się z glutenem i lepiej tolerować go w przyszłości.
Pamiętaj! Obserwuj reakcję dziecka po takim posiłku. Wzdęcia lub biegunka mogą świadczyć o alergii.
Jak zachęcić malca
Siódmy miesiąc to w menu malca na piersi i na butelce czas na kaszkę jako samodzielne danie. Zacznij od kukurydzianej lub ryżowej.
Dobrze, by w tym czasie Twój szkrab trzymał już stabilnie główkę i utrzymywał się w pozycji siedzącej z podparciem. Powinien też okazywać zainteresowanie nowymi potrawami, np. z zaciekawieniem obserwować posiłek dorosłych. Wybranie właściwego momentu na podanie pierwszego „dorosłego” posiłku to podstawa sukcesu we wprowadzaniu nowych pokarmów.
Pamiętaj! Z nową konsystencją oswajaj dziecko powoli, zacznij od jednej łyżeczki.
Z dodatkiem mleka czy owoców
W sprzedaży są kaszki, które przygotowuje się na mleku modyfikowanym, a także do rozprowadzenia w wodzie. Ich wybór jest tak duży, że na pewno nie znudzą się malcowi. Mogą być: kukurydziane, ryżowe, pszenne, o smaku naturalnym, jabłkowym, malinowym, bananowym, z owocami leśnymi albo z melisą (kaszka na przespaną noc!). Są też wzbogacane w witaminy, minerały albo probiotyki, które korzystnie wpływają na florę jelit, wspomagają odporność i zmniejszają ryzyko alergii.
Pamiętaj! Nowości do diety wprowadzaj pojedynczo, sprawdzając reakcję dziecka.
Jaka jest najlepsza konsystencja
Kaszka powinna być półpłynna, ale nie wlewaj jej do butelki ze smoczkiem z bardzo dużą dziurką, bo dziecko może się zadławić. Podawaj ją plastikową łyżeczką wprost z plastikowej miseczki, najlepiej
z antypoślizgowym spodem.
Zanim użyjesz łyżeczki, która może zniechęcić malucha, podaj odrobinę kaszki na... własnym palcu. Jeśli dziecko z zaciekawieniem smakuje nową potrawę, nabierz trochę kaszki na łyżeczkę, wsuń ją do buzi malca, lekko naciskając na język. Gdy maluch otworzy usta, daj dokładkę.
Pamiętaj! Nie wkładaj do buzi za dużo jedzenia naraz.
Tekst: Beata Bujak
Konsultacja: Lilianna Baran; Pediatra Neonatolog; I Klinika Położnicza we Wrocławiu
