Rola białka w zapobieganiu chorobom cywilizacyjnym, w tym otyłości u dzieci – to główny temat Kampanii pt. "Projekt Body" organizowany przez firmę Nestlé pod hasłem Zdrowy Start w Przyszłość.
Twarzą kampanii, która zaprojektowała dziecięce body, jest znana ze zdrowego stylu życia Beata Sadowska, dziennikarka i mama dwójki dzieci.
– Mamy jasny cel i bardzo precyzyjne przesłanie – uświadomienie mamom, że odpowiednia dieta niemowlęcia może zapobiegać chorobom cywilizacyjnym, w tym otyłości – tak tłumaczy swój udział w kampanii Beata Sadowska. - Sama zwracałam uwagę na to, co jem zarówno w ciąży, jak i teraz przygotowując posiłki dla swojej rodziny.
Każdego dnia przez cały czas trwania akcji 500 szt. body z limitowanej kolekcji Beaty Sadowskiej będzie rozdawane wśród mam. Body to lifestylowy element dziecięcej garderoby, którym interesują się zarówno kobiety w ciąży, jak i młode mamy.
– W tym projekcie nie chodzi tylko o modę, o to, że zaprojektowałam ładne ubranka, tylko o to, by w ten sposób dotrzeć, do jak największej liczby młodych mam – mówi Sadowska.
Skala problemu otyłości wśród dzieci w Polsce jest naprawdę duża. Eksperci mówią już o prawdziwej epidemii. 31,2% polskich ośmiolatków ma nadmierną masę ciała: 12,7% zmaga się z otyłością, a 18,5% – z nadwagą. Dane wskazują również, że częstość zarówno nadwagi u dzieci, jak i otyłości w Polsce systematycznie rośnie.
Badania naukowe wskazują, że nadmierne spożycie białka we wczesnym okresie życia związane jest z nadmiernym przyrostem masy ciała, co z kolei może powodować większe ryzyko otyłości w kolejnych latach życia. Z drugiej strony – jak uważają eksperci – białko to kluczowy element ciała: mięśni, organów, enzymów, hormonów, krwi, skóry czy włosów.
– Spośród wszystkich niezbędnych składników, których dziecko potrzebuje podczas pierwszych kluczowych miesięcy swojego życia, to białko jest najważniejsze dla rozwoju mózgu – mówi dr hab. n. med. Jan Mazela z Katedry Neonantologii, kierownik kliniki Zakażeń Noworodka i Pracowni Mikrobioty i Żywienia na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu. – Białko pomaga niemowlęciu podwoić objętość mózgu przed ukończeniem 18. miesiąca życia i potroić jego wielkość przed 2. rokiem życia.
Kobiety karmiące piersią nie muszą się obawiać nadmiernej podaży białka u swojego dziecka – ilość tego składnika w mleku kobiecym, jak również jego skład jakościowy, zmieniają się i dostosowują do potrzeb dziecka na każdym etapie jego rozwoju. Na początku życia dziecka mleko kobiece zawiera duże ilości białka, ponieważ noworodek potrzebuje go do intensywnego w tym okresie wzrostu.
– Z czasem, ilość białka w pokarmie kobiecym ulega zmniejszeniu, ponieważ także potrzeby niemowlęcia maleją – mówi dr inż. Danuta Gajewska, prezes Polskiego Towarzystwa Dietetyki.
Część mam z różnych przyczyn kończy jednak karmienie piersią wcześniej. W takich przypadkach niezwykle istotne jest, aby przy wyborze mleka modyfikowanego sięgać po preparaty z możliwie najmniejszą ilością białka, przy zachowaniu jego wysokiej jakości. Wynika to z faktu, iż zapotrzebowanie dziecka na ten składnik w przeliczeniu na 1 kg masy ciała wraz z wiekiem znacząco maleje. Niższa ilość białka w mleku modyfikowanym zmniejsza ryzyko otyłości i może chronić przed rozwojem zespołu metabolicznego w późniejszym wieku.
– Zasada "nie ilość, a jakość" ma więc zastosowanie również, jeśli chodzi o białko – składa się ono z mniejszych elementów zwanych aminokwasami, z których każdy odgrywa w organizmie dziecka ściśle określoną rolę, każdego z nich organizm dziecka potrzebuje w ściśle określonych ilościach – wyjaśniał podczas konferencji dr hab. n. med. Jan Mazela z Katedry Neonantologii. – Białko wysokiej jakości to białko, które zawiera komplet aminokwasów, w tym również te najważniejsze, określane jako niezbędne egzogenne, a dodatkowo połączone zostały one w odpowiednich, dostosowanych do potrzeb organizmu, proporcjach.
Wzorem białka najwyższej jakości, najlepiej dopasowanego do potrzeb dziecka, jest oczywiście białko mleka matki.
Poza białkiem, istnieją także inne czynniki predysponujące dziecko do wystąpienia chorób cywilizacyjnych. Podejrzewa się, że nieprawidłowa masa ciała kobiety ciężarnej może negatywnie wpływać na programowanie metabolizmu i mechanizmów fizjologicznych u rozwijającego się płodu, a tym samym zwiększać u dziecka ryzyko otyłości w życiu dorosłym.
– Dlatego tak ważna jest odpowiednia dieta kobiety w ciąży – mówiła na konferencji dr inż. Danuta Gajewska, prezes Polskiego Towarzystwa Dietetyki. – Masa ciała przyszłej mamy ma bowiem wpływ na przyrosty masy ciała rozwijającego się dziecka.
Badania pokazują, że noworodki kobiet otyłych są cięższe o ok. 300 g w porównaniu do dzieci kobiet o prawidłowej masie ciała. Dodatkowo, nowonarodzone dzieci mam z otyłością mają także wyższy odsetek tkanki tłuszczowej w organizmie. Naukowcy podkreślają, że niemowlęta z wysoką masą urodzeniową w dalszych latach życia powinny być uważnie obserwowane ze względu na zwiększone prawdopodobieństwo rozwoju zaburzeń metabolicznych, otyłości, chorób serca czy cukrzycy typu 2. Prawidłowe żywienie kobiety oczekującej dziecka, karmiącej mamy oraz noworodka i małego dziecka warunkuje przyszłe zdrowie i jakość życia młodego człowieka.
"Projekt Body" powstał, by dzielić się z mamami wiedzą i wspierać je w podejmowaniu najlepszych wyborów.
Polecamy:
.vjs-default-skin .vjs-big-play-button { display: none !important; }
Tak, bo grube dzieci: 1. Są mniej sprawne fizycznie Jako niemowlęta później siadają, raczkują, chodzą. Potem wolniej biegają, trudniej im się wspinać, jeździć na rowerze itd. Łatwo się męczą i szybko pocą. Nie błyszczą na na placu zabaw i na boisku, więc zaczynają unikać ruchu. A przez to tyją jeszcze bardziej. 2. Są bardziej narażone na problemy ze zdrowiem Częściej chorują na astmę, cukrzycę typu 2, nadciśnienie (Tak! Mają je coraz młodsze dzieci!), stłuszczenie wątroby, bezdech. Są bardziej narażone na płaskostopie, koślawość kolan, skrzywienie kręgosłupa, a nawet zmiany zwyrodnieniowe stawów. 3. Nie mają łatwego życia Bywają wyzywane lub odrzucane przez rówieśników, często mają kompleksy, są narażone na upokorzenia (np. podczas zajęć sportowych). Zaniżone poczucie własnej wartości może sprawić, że osiągają mniej, niż by mogły. Uciekają w samotność, a swoje nieszczęście „zajadają” łakociami siedząc przed telewizorem albo komputerem. 4. Często wyrastają na okrągłych nastolatków i otyłych dorosłych Sprawa jest prosta: nadwaga i otyłość w dzieciństwie to najkrótsza droga do otyłości w życiu dorosłym. Oraz, niestety, całej listy chorób, które jej towarzyszą, albo z niej wynikają. 5. Wkraczają w życie z niewygodnym bagażem Powstałe w dzieciństwie nadprogramowe komórki tłuszczowe, złe nawyki żywieniowe i popsuty metabolizm, to coś, z czym trudno walczyć. Przeczytaj także, jak chronić dziecko przed otyłością gdy jest niemowlęciem i później oraz co robic, gdy już wazy za dużo .
Białko – dzienne zapotrzebowanie Zapotrzebowanie na białko w czasie ciąży wzrasta o około 0,3 g na kilogram masy ciała dziennie. Ważna jest nie tylko ilość, ale także rodzaj dostarczanego białka . 60% białka ogółem należy dostarczać z produktów zwierzęcych, a 40% z roślinnych. Z badań przeprowadzonych w grupie kobiet ciężarnych w Polsce wynika, że spożywają one znacznie więcej tego składnika niż wynosi bezpieczny poziom spożycia. Po co nam białko? Białko jest podstawowym budulcem tkanek i narządów rozwijającego się w łonie matki dziecka . Dostarcza rozwijającemu się dziecku aminokwasów, niezbędnych do prawidłowego wzrostu , a także zapewnia niezbędną do prawidłowego rozwoju i funkcjonowania energię. Zobacz także: Na twardo, a może na miękko - jakie jajko dla kobiety w ciąży? (film) Do czego może prowadzić niedobór białka? Niedobór białka w ciąży może prowadzić do niedożywienia, zahamowania procesu rozwojowego dziecka, wzrostu mięśni. Może również dojść do zaburzeń pracy jelit. W przypadku niedoboru białka wzrasta też ryzyko chorób infekcyjnych i ryzyko alergii . Do czego może prowadzić nadmiar białka w organizmie? Wysokie spożycie białka w ciąży prowadzi do większych strat wapnia , stąd zalecenie uzupełniania diety także w produkty dostarczające wapń. Nadmiar białka w ciąży może przeciążyć wątrobę i nerki oraz doprowadzić do kamicy nerkowej. Ponieważ pełnowartościowe białko zawsze występuje w połączeniu z tłuszczem zwierzęcym, w przypadku nadmiernego spożycia białka istnieje też ryzyko podniesienia poziomu cholesterolu . Jakie są najlepsze źródła białka? Najwięcej białka jest w mięsie, rybach, jajach, produktach mlecznych, nasionach roślin strączkowych. Z mięs szczególnie polecane są gatunki chude, takie jak: indyk, kurczak, królik, cielęcina lub mięso...
