Jaką metodę dokarmiania stosować i kiedy?
W zależności od tego, czy dziecko potrafi i ma siłę ssać, stosuje się różne sposoby. Oto one:
1 z 3
Łyżeczka Tak można podawać pokarm w pierwszych dobach po porodzie (dziecko nie umie lub nie chce ssać), by zapobiec spadkowi poziomu cukru we krwi. Można odciągnąć niewielkie ilości siary wprost na łyżeczkę. Metoda ta powinna być stosowana krótko.
zdj. Łyżeczka z miękką końcówką, Canpol Babies, cena ok. 5,50 zł.
2 z 3
Kubeczek Poleca się dla zdrowych noworodków, urodzonych przez cesarskie cięcie, w pierwszych dobach po porodzie, zwłaszcza w przypadku opóźnionej laktacji. Warunkiem jest, by dziecko było aktywne. Karmienie kubeczkiem pobudza czucie warg, języka, węch i ruchy języka, nie wymaga od dziecka dłuższego wysiłku, uczy koordynacji oddychania i połykania. Jest wygodne, bowiem można odciągnąć pokarm do kubeczka i bez przelewania podać go dziecku. Jednak w ten sposób dziecko nie uczy się ssać ani chwytać piersi.
zdj. Kubek do karmienia, Medela, cena ok. 5 zł.
3 z 3
Butelka ze smoczkiem Tak można dokarmiać niemowlęta donoszone, po okresie stabilizacji laktacji oraz np. gdy mama wraca do pracy lub musi wyjechać. Butelka ze smoczkiem może też służyć do nauki ssania dla dzieci słabo ssących i wcześniaków. Smoczek (najlepiej silikonowy) powinien być elastyczny, miękki, z szeroką podstawą i liczbą dziurek dostosowaną do potrzeb dziecka. Technika karmienia nie może powodować stresu u dziecka. Dokarmianie butelką może skłaniać do podawania nadmiernych ilości mleka modyfikowanego lub odciągniętego pokarmu. Będzie wtedy zaburzać laktację. Najlepiej więc podawać nią odciągnięty pokarm.
zdj. Butelka First Choice, Nuk, cena ok. 31 zł.