Pierwsze dwie doby po porodzie
Co Was czeka po porodzie? Jakie rzeczy powinnaś ze sobą zabrać do szpitala? Kto się zajmie dzieckiem, gdy będziesz zbyt zmęczona? Podpowiadamy
Pierwsze dni z dzieckiem spędzisz w szpitalu. Co Was tam czeka. Jakie rzeczy powinnaś ze sobą zabrać. Kto się zajmie dzieckiem, gdy będziesz zbyt zmęczona. Rozwiewamy wszystkie wątpliwości.
Poród nie kończy się z chwilą, gdy dziecko przyjdzie na świat. Musisz jeszcze „urodzić” łożysko, a jeśli krocze zostało nacięte, znieść jego zszycie. Wcześniej nacieszysz się dzieckiem, przystawisz je do piersi. Przygotuj się jednak, że możecie osobno spędzić pierwsze dwie godziny (a po porodzie z użyciem kleszczy lub próżnociągu, gdy zostały w macicy resztki łożyska czy błon płodowych – nawet cztery). Oboje pod czujną opieką. Ty – położnej, ginekologa przyjmującego poród, anestezjologa (gdy miałaś znieczulenie). Dziecko – neonatologa, który zbada jego odruchy, oceni według skali Apgar, zważy, zmierzy. Położna założy dziecku bransoletkę z Twoim nazwiskiem (na rączkę, czasem i na nóżkę), owinie, położy w łóżeczku. Gdy lekarz uzna, że jesteście w dobrej kondycji, pojedziecie na oddział poporodowy.
Pojedyncza sala dla Ciebie i noworodka czy raczej nie
Sale są kilkuosobowe, będziesz więc razem z innymi mamami i ich pociechami. Może się to okazać nieocenionym wsparciem! Będziesz spokojniejsza, zostawiając dziecko pod opieką sąsiadki z łóżka obok, gdy pójdziesz do łazienki. Być możesz podpowie Ci ona, jak utulić płaczące maleństwo albo pomoże je przewinąć.
Wspólne przeżycia zbliżają, a zawarte po porodzie znajomości są często początkiem przyjaźni. Świeżo upieczone mamy wymieniają się SMS-ami, e-mailami, spotykają się. To równie mocna więź jak ta, którą mężczyźni nawiązują w wojsku! Bywa jednak i tak, że obecność innych (podczas odwiedzin) jest tak męcząca, że pragniesz ciszy izolatki. Jeśli nie ma tłoku, nie powinno być przeszkód z przenosinami. Ale lepiej jeszcze przed porodem dowiedzieć się, ile...