Mleko modyfikowane to mleko krowie, ale jego skład jest tak zmieniony, by był jak najbardziej zbliżony do składu pokarmu kobiecego, czyli do ideału. Nie jest to możliwe w stu procentach, choć eksperci wciąż nad tym pracują: modyfikują ilość i jakość niektórych składników, co czyni je łatwiej strawnymi dla dziecka, oraz wzbogacają mieszanki w różne składniki. Jednego składnika z mleka mamy nie da się dodać do mleka modyfikowanego – przeciwciał odpornościowych.
Aby zwykłe mleko krowie stało się mlekiem modyfikowanym i przypominało pokarm kobiecy, trzeba trochę zmienić skład oraz ilość substancji odżywczych, a także dodać inne ważne składniki. Oto one:
Czyli długołańcuchowe wielonienasycone kwasy tłuszczowe. Są naturalnie w pokarmie mamy, ale nie w mleku krowim. Pozyskuje się je, mieszając różne oleje roślinne. Są bardzo ważne zwłaszcza w pierwszych miesiącach życia dziecka, kiedy jego wzrost i rozwój są najbardziej intensywne, ponieważ są składnikami komórek mózgu oraz siatkówki oka.
Jak działają: wspomagają rozwój mózgu, wspierają prawidłowy rozwój wzroku, korzystnie wpływają na rozwój układu nerwowego.
Czyli żywe kultury dobroczynnych bakterii (np. Lactobacillus bifidus), które zasiedlają jelita dziecka. Choć naturalnie nie występują w pokarmie kobiecym, to mają bardzo korzystne działanie na przewód pokarmowy dziecka, regulując trawienie.
Jak działają: chronią niemowlę przed biegunkami, hamując rozwój chorobotwórczych bakterii, wspierają układ odpornościowy, zapobiegają zaparciom.
To węglowodany, które ułatwiają dobrym bakteriom (probiotykom) namnażanie się w jelitach. Stanowią pożywkę dla nich, dzięki czemu zwiększa się liczba korzystnych bakterii i ogranicza liczebność drobnoustrojów chorobotwórczych w jelicie. Prebiotyki naturalnie występują w mleku mamy i niektórych pokarmach, takich jak banany, cebula i cykoria.
Jak działają: wspierają rozwój przyjaznych bakterii w jelicie i naturalne mechanizmy obronne organizmu, regulują pracę całego przewodu pokarmowego.
Poznaj: Najlepszą dietę na odporność niemowlęcia
Noworodek i niemowlę potrzebuje tego samego co dorosły, czyli białka, węglowodanów, tłuszczów, składników mineralnych, witamin i oczywiście wody. Wszystko znajdzie w twoim pokarmie. W dodatku – choć to zabrzmi nieskromnie – najlepszej jakości! Pewnie już nigdy w życiu dziecko nie zje czegoś równie wartościowego i pysznego. Dajesz mu po prostu jedzonko prima sort! Woda Czysta, perfekcyjnie przefiltrowana przez twój organizm, a więc najlepsza. Czy wiesz, że na ilość wody w kobiecym pokarmie wpływa temperatura na dworze? Na przykład w ciepłe dni mleko jest o wiele bardziej wodniste niż w chłodne dni, dzięki czemu malec nie ma problemu z ugaszeniem pragnienia. Węglowodany W kobiecym mleku znajduje się głównie laktoza, czyli cukier mleczny. To on sprawia, że twój pokarm jest słodki i maluszek go uwielbia. Laktoza to bardzo potrzebny składnik do prawidłowego rozwoju mózgu i układu nerwowego maleństwa. Tłuszcze W twoim mleku jest również cholesterol (niezbędny dla mózgu) i wielonienasycone kwasy tłuszczowe , w tym EPA i DHA, które są ważne m.in. dla wzroku i rozwoju inteligencji . Białko Jest najistotniejsze dla budowy komórek i tkanek. Białko zawarte w twoim pokarmie jest bardzo dobrze przyswajalne. I co równie ważne – nie alergizuje malca! Składniki mineralne Jest ich trzy razy mniej niż w krowim mleku! To dobrze, bo nerki niemowlęcia nie poradziłyby sobie z ich nadmiarem. Wszystkie składniki mineralne są za to doskonale przyswajane, nawet żelazo . Witaminy W pokarmie jest ich dokładnie tyle, ile potrzebuje maluszek. Dlatego nie musisz dodatkowo mu ich podawać (wyjątkiem jest witamina D3, którą stosuje się od trzeciego tygodnia życia, zgodnie z zaleceniami pediatry). Przeczytaj także: 6 pytań o witaminę D Prebiotyki To rodzaj węglowodanów. Dzięki nim przewód pokarmowy malca zasiedlają...
Czy zastanawiałaś się kiedyś, co różni mleko modyfikowane od krowiego? To ostatnie zdecydowanie nie nadaje się dla niemowląt, dlatego poddano je modyfikacji. Polega ona na wielu skomplikowanych procesach, które mają maksymalnie upodobnić skład mleka krowiego do kobiecego pokarmu. Jednak nawet po tych zmianach mieszanka nigdy nie będzie taka sama jak mleko z piersi mamy. Mleko krowie nie jest dla niemowląt Zawiera dwa razy więcej białka niż kobiece, przede wszystkim kazeiny, która w żołądku dziecka ścina się w twarde, trudne do strawienia kłaczki. W mleku krowim jest także betalaktoglobulina, która często sprawia, że u dziecka pojawia się alergia pokarmowa. Nic więc dziwnego, że nawet niewielka porcja mleka z kartonu może wywołać u dziecka ból brzucha, ulewanie , wymioty, biegunkę czy swędzące czerwone plamy. Z kolei białka mleka kobiecego to przede wszystkim dobrze wchłaniane i nie powodujące uczuleń alfalaktoglobulina i laktoferyna. Niektóre białka mleka mamy są tak rozdrobnione, że dziecko przyswaja je natychmiast, bez trawienia. To np. przeciwciała, enzymy i hormony. Ilość tłuszczu w mleku kobiecym i krowim jest podobna, jednak pokarm karmiącej mamy zawiera więcej nienasyconych kwasów tłuszczowych. Są one dobrze przyswajane i pełnią ważną rolę w dojrzewaniu mózgu. Ich brak wpływa niekorzystnie na tworzenie się połączeń między komórkami nerwowymi decydującymi o sprawności umysłowej. Niektóre tłuszcze mleka kobiecego biorą też udział w ochronie organizmu przed chorobami wywołanymi przez wirusy i bakterie, np. gronkowce. Jakie mleko modyfikowane wybrać - opinie! A jakie składniki zawiera mleko modyfikowane? Oto lista tych podstawowych: Białko w mleku modyfikowanym W mleku modyfikowanym zmniejsza się ilość białka, a także inny jest stosunek białek serwatkowych do kazeiny. Znajduje się w nim znacznie więcej lekkostrawnych i lepiej...
Matka przekazuje znacznie więcej noworodkowi niż miłość i składniki odżywcze: jej mleko chroni także dziecko przed wieloma chorobami. U niemowląt karmionych mlekiem matki rzadziej zdarzają się infekcje niż u tych, które są karmione mlekiem krowim czy odżywkami mlecznymi. I to nie dlatego, że mleko kobiece dostarczone dziecku bezpośrednio z piersi jest jałowe. Nawet jeśli niemowlęta otrzymują wysterylizowaną odżywkę mleczną, to i tak częściej niż niemowlęta karmione piersią cierpią z powodu zapaleń opon mózgowych, infekcji przewodu pokarmowego, uszu, dróg oddechowych i układu moczowego. Ochrona od pierwszych chwil życia Mleko ludzkie zawiera różne przeciwciała obronne, najwięcej jest w nim IgA, które ssącemu dziecku pomagają zwalczać chorobotwórcze mikroorganizmy. Likwidują one bakterie i alergeny, nie wywołując zapalenia. Inny składnik mleka matki – fibronektyna, podobnie jak przeciwciała IgA, zmniejsza zapalenie i wspomaga regenerację tkanek zniszczonych przez proces zapalny. Ponieważ w organizmie matki powstają przeciwciała wyłącznie przeciwko czynnikom patogennym znajdującym się w jej otoczeniu, dziecko otrzymuje ochronę przeciwko tym czynnikom infekcyjnym, z którymi może się spotkać. Przeciwciała dostarczone dziecku z mlekiem matki sprzyjają rozwojowi „dobrych bakterii” w jelicie malucha. Dzięki temu jest tam ich więcej niż bakterii szkodliwych. Pożyteczne są też obecne w mleku matki cukry, które ułatwiają eliminowanie chorobotwórczych bakterii przez organizm dziecka, stymulują rozwój korzystnej flory jelitowej i są niezbędnym elementem w rozwoju mózgu . W mleku kobiecym jest także dużo komórek immunologicznych, które zwalczają infekcje, pożerając bakterie i wirusy, oraz chronią przed alergią. Znajdujące się w mleku matczyne hormony także zapobiegają powstaniu u dziecka alergii i nietolerancji pokarmowej. Dzieci karmione piersią mają...
