Mały wrażliwiec, czyli pielęgnacja wyjątkowo delikatnej skóry maleństwa

Kwestia suchej i wrażliwej skóry jest coraz bardziej powszechna i nie należy jej bagatelizować. U wielu maluchów problem ten wynika z dziedzicznej skłonności do atopii, która, oprócz właściwej pielęgnacji, wymaga specjalistycznego leczenia. Suchość i wrażliwość skóry u pozostałych dzieci ma charakter przejściowy. Do czynników zewnętrznych niewątpliwie możemy zaliczyć: niekorzystne warunki klimatyczne, nieprawidłową dietę i niewłaściwą pielęgnację skóry. Natomiast czynniki uzależnione od indywidualnych predyspozycji organizmu to: skłonności do zmian atopowych, wpływy hormonalne czy przenoszona ciąża. Twoja pociecha to mały wrażliwiec? Podpowiadamy, jak zatroszczyć się o jego skórę.

3 kroki w pielęgnacji
Pielęgnacja nie jest szczególnie trudna, ale wymaga uwagi i systematyczności. Z powodzeniem sprawdza się metoda trzech kroków. Krok pierwszy to oczyszczanie bardzo delikatnymi środkami, które nie wysuszają naskórka (żadnego mydła alkalicznego!). Krok drugi to intensywne nawilżanie – przynajmniej raz dziennie i zawsze po kąpieli (odbudowuje to ważne dla skóry lipidy). Krokiem trzecim jest łagodzenie podrażnionych i zaczerwienionych miejsc. Na podrażnione i szczególnie wysuszone miejsca należy stosować kosmetyki zawierające składniki regenerujące, łagodzące i przeciwzapalne, które koją i regenerują skórę, a także zapobiegają swędzeniu.

Prawidłowa dieta
Jeśli kobieta karmi piersią, powinna pamiętać o przestrzeganiu diety odpowiedniej dla matki karmiącej. Co do menu maluszka, to wprowadzając do jego diety nowe pokarmy, warto konsultować to z pediatrą. Niektóre produkty mogą bowiem wywołać reakcje skórne (np. owoce cytrusowe, białka mleka krowiego czy jajka). Można też prowadzić dziennik, odnotowując wszelkie podrażnienia, które wystąpią na skórze po wprowadzeniu do diety malucha nowych produktów.

Przyjazne środowisko
Należy zadbać, aby pokój dziecka gromadził jak najmniej zanieczyszczeń (rolety zamiast firanek, podłoga drewniana, a nie dywany). Ponadto warto kupić materac, który nie jest wyprodukowany z naturalnych substancji (np. włosów zwierzęcia, które mogą okazać się alergizujące), i nie stawiać w pokoju maluszka roślin doniczkowych. Ważne jest także utrzymywanie w domu temperatury i wilgotności na stałym poziomie oraz unikanie klimatyzacji (potęguje wysuszenie skóry).

Dowiedz się więcej na www.nivea.pl/baby