
Zaczerwieniona pupa to najczęstszy objaw pieluszkowego zapalenia skóry. Czasem zmiany są tak duże, że dość mocno pieką i bolą maleństwo. To jednak nie zawsze jest wina nieodpowiedniego kremu do smarowania, bo kosmetyki do ochrony niemowlęcej pupki są naprawdę coraz lepsze. Jeśli pojawią się podrażnienia oraz zaczerwienienia, to raczej wina pewnych błędów w pielęgnacji dziecka. Nawet jeśli założysz maluszkowi najlepszą pieluszkę i tak skóra ma kontakt z siusiu i kupką, w których znajdują się drażniące skórę składniki.
Co możesz zrobić? Kilka razy dziennie zmieniaj malcowi pieluchę. Gdy dziecko zrobi kupkę, starannie umyj pupę (wodą z mydłem lub nawilżającymi chusteczkami). Potem wysusz ją, posmaruj kremem i pozwól maluchowi chwilę pofikać bez pieluchy.
Specjalny krem
Pamiętaj tylko, że do smarowania skóry na pupce nie nadaje się taki kosmetyk, jakiego używasz do smarowania całego ciała malca. Dobry krem na okolicę pieluszkową powinien zawierać składniki, które chronią skórę przed podrażnieniami. A są to:
- Cynk. Przeciwdziała zmianom zapalnym, działa osłaniająco. Leczy skórę.
- Lanolina. To tłuszcz z wełny owcy. Delikatnie pielęgnuje skórę, chroni ją przed wysuszeniem, dobrze się wchłania.
- Alantoina. W formie naturalnej występuje w kiełkach pszenicy, łupinach kasztana, korzeniach żywokostu. Działa przeciwzapalnie oraz łagodzi stany zapalne.
- Pantenol. To prowitamina witaminy B5, czyli kwasu pantotenowego. Zapobiega stanom zapalnym.
Krem do pupy nie musi jednak wcale szybko się wchłaniać. Wręcz przeciwnie! Jego zadaniem jest przecież niedopuszczenie, by ze skórą miały kontakt składniki drażniące znajdujące się w siusiu i kupce. Musi on więc utworzyć na skórze tzw. film ochronny. To dlatego niektóre kremy na pupę wcale idealnie się nie rozsmarowują i nie wchłania-ją, tylko doskonale je widać na skórze. I to nawet po kilku godzinach od posmarowania.
Bardzo dobre są też tłuste kremy – skóra po nich mocno się świeci (nawet 2–3 godziny później). W tym przypadku przed podrażnieniami chroni pupę spora warstewka dobrej jakości tłuszczu. Skóry na dziecięcej pupie nie powinnaś smarować oliwką czy oliwą z oliwek. Nadają się one do masażu ciała maluszka, ale na pupie mogą wywołać podrażnienia lub stan zapalny.
Kiedy zmienić?
Czy dziecko może dostać odparzeń przez zły kosmetyk? Jeśli jest to krem ochronny do pupy – to raczej nie on jest przyczyną podrażnień. Gdy jednak malec jest alergikiem, uważaj na dodatek ziół, bo czasem powodują uczulenia. A co robić, gdy na pupce – mimo stosowania dobrego kremu – pojawią się podrażnienia? Zadbaj o właściwą pielęgnację i pozwól maleństwu bawić się bez pieluszki (powietrze czyni cuda!). Do smarowania wybierz najdelikatniejszy krem (lub maść), bez dodatków zapachowych. Gdy to nie pomoże, zabierz maluszka do lekarza.
Dyskutuj na forum: Czy wycieracie dziecku pupę mokrymi ściereczkami czy woda z mydełkiem? Co jest zdrowsze?
