Reklama

Profesjonalna sesja zdjęciowa dla noworodka to marzenie wielu młodych rodziców. Maluszek rośnie tak szybko, że warto zachować piękne chwile z okresu noworodkowego na dłużej. Owszem, można fotografować dziecko smartfonem w zaciszu domowym, ale zdjęcia zrobione przez fachowca to wyjątkowa pamiątka, na którą warto się zdecydować. Zanim jednak umówicie się z fotografem na konkretny termin, sprawdźcie, jak przygotować się do tego wydarzenia.

Reklama

Sesja noworodkowa – jak się przygotować?

Planując profesjonalną sesję zdjęciową dla swojego maluszka, należy:

  • odpowiednio wcześnie wybrać fotografa: na pozór wydaje się to oczywiste, ale nie do końca. Popularny, polecany fotograf ma zazwyczaj bardzo wypełniony grafik, dlatego warto umówić się z nim już na kilka tygodni (a najlepiej miesięcy!)… przed porodem. Ponieważ nigdy nie wiadomo, kiedy dokładnie dziecko przyjdzie na świat, ostateczny termin uzgadnia się w najbliższych dniach po narodzinach;
  • zabrać niemowlęce akcesoria, takie jak pieluszki, kocyk, ubranko na zmianę na wypadek, gdyby konieczne było przebranie dziecka, smoczek, butelkę i mleko, jeśli są konieczne;
  • wybrać stroje dla rodziców (i ewentualnie dla starszego rodzeństwa): warto, by wszystkie ubrania były w jednej tonacji kolorystycznej i stylistyce, aby całość wyglądała spójnie na zdjęciach;
  • zarezerwować ok. 2-3 godziny: mniej więcej tyle trwa wykonanie zdjęć u fotografa z założeniem, że maluszek będzie kilkukrotnie przebierany do różnych stylizacji. Najlepiej, gdyby sesja odbywała się między karmieniami, choć w przypadku tak małego dziecka trudno ustalić, kiedy i z jaką częstotliwością będą. Nie trzeba jednak się tym stresować, fotograf specjalizujący się w tego typu sesjach na pewno jest wyrozumiały i wlicza sobie w czas pracy ewentualne przerwy na karmienie.

Kiedy jest optymalny czas na zrobienie profesjonalnych zdjęć noworodkowi?

Teoretycznie sesja nazywa się noworodkową, ale lepiej jej nie odkładać za długo, ponieważ może się okazać, że efekt nie będzie zadowalający. Dziecko ok. 4-5 tygodnia życia nie śpi już tak długo, w dodatku mogą już zaczynać się kolki lub problemy skórne, co znacznie utrudniłoby pracę. Optymalnym rozwiązaniem jest wybranie się z noworodkiem do fotografa w jego 2. tygodniu życia. Zazwyczaj jest to czas, gdy maluszek większą część dnia przesypia, a jednocześnie już zarówno on, jak i młoda mama nieco odpoczęli po powrocie do domu ze szpitala.

Jeśli jednak okaże się, że z różnych powodów taki termin nie jest wykonalny, nie ma co załamywać rąk. Sesja w późniejszym terminie, np. ok. trzeciego miesiąca życia, gdy dziecko jest już bardziej nastawione na kontakt wzrokowy, może wyjść równie uroczo, jak ta noworodkowa.

Zobacz też: Sesja brzuszkowa: jak się przygotować?

Ile kosztuje sesja noworodkowa?

Ceny sesji noworodkowych są zbliżone u różnych fotografów. Za 12-15 zdjęć trzeba zapłacić średnio ok. 500-600 zł. Niektóre studia oferują mniejsze pakiety, np. 5 zdjęć za 300 zł. Wówczas skracany jest czas trwania sesji do ok. 1,5 godz. oraz liczba stylizacji do maksymalnie dwóch.

Przydatne rekwizyty do sesji dla noworodka

Nie trzeba kupować ich od razu. Najpierw warto porozmawiać z fotografem, ponieważ może się okazać, że w jego studiu znajdują się wszelkie niezbędne akcesoria i stylizacje dla maluszka. W trakcie sesji noworodkowych często pojawiają się:

  • różnego rodzaju kosze, mini-kołyski, łóżeczka, poduszki, walizki na których kładziony jest maluszek,
  • ubranka, opaski na głowę, buciki, otulacze, np. z wełny,
  • literki z imieniem dziecka (materiałowe, drewniane, z balonów).

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama