
Przespana noc jest potrzebna i tobie, i maluchowi, dlatego warto o nią powalczyć (nawet jeśli na początku nie będzie łatwo!). Na szczęście nawet największe problemy ze snem dziecka w końcu znikają. Jak przyspieszyć nadejście tych czasów? Istnieją sposoby polecane przez psychologów.
Chce jeść w nocy
Martynka (rok i dwa miesiąca) budzi się w nocy co dwie, trzy godziny. Co prawda zasypia od razu, kiedy podam jej butelkę z mlekiem, ale zastanawiam się, kiedy uda się nam (mi i jej) w końcu przespać dłużej niż trzy godziny z rzędu. Aldona z Wrocławia
Psycholog odpowiada: Takie nocne pobudki są niczym innym jak po prostu przyzwyczajeniem. Ponadroczny maluch, który budzi się co noc na porcyjkę mleka, najpewniej wcale nie jest głodny, tylko najzwyczajniej w świecie nie umie pozbyć się nawyku nocnego jedzenia. Warto mu w tym pomóc. Zacznij od zmiany napoju. Dzisiejszego wieczoru zamiast mleka wlej do butelki (albo jeszcze lepiej do kubka niekapka) wodę niegazowaną. Nawet jeśli rozespane dziecko będzie protestowało z powodu tej zmiany, za kilka dni uda ci się wyregulować jego łaknienie tak, aby nie czuło głodu od wieczora aż do rana. A wtedy wreszcie obie się wyśpicie...
Wcześnie wstaje
Co noc o czwartej nad ranem, mój roczny Ignaś wstaje świeżutki, wyspany, chętny do zabawy. Rozczula mnie to, ale jednak o tej nieludzko wczesnej porze wolałabym spać! Klaudia z Płocka
Psycholog odpowiada: Najprościej będzie, jeśli przestaniesz reagować na zaczepki dziecka. Nie odpowiadaj uśmiechem na uśmiech i staraj się nic do niego nie mówić. Maluch po kilku dniach być może dojdzie do wniosku, że na zabawę z mamą lepiej poczekać do rana. Aby zapadł nocą w głęboki, zdrowy sen, kładź go codziennie o stałej porze. Nie usypiaj go jednak zbyt wcześnie, ale też nie przetrzymuj do północy, w nadziei, że pośpi do rana (zasypianie po 21 jest niezdrowe dla małego dziecka!). Zdejmij karuzelkę znad łóżeczka i zadbaj, aby malec, kiedy nad ranem otworzy oczy, nie widział wokół siebie zabawek.
Chce spać z mamą
Nasz dwuletni Kacper wieczorem zasypia u siebie, ale już przed północą przybiega do naszego łóżka. Śpi z nami aż do rana, bo nie mam serca, by go odprowadzać. Maria z Łodzi
Psycholog odpowiada: Jeszcze się nie urodził taki maluch, który nie lubiłby spać z rodzicami. Ale z drugiej strony – spanie we własnym łóżeczku uczy samodzielności. Dlatego jeśli dziecko w waszym łóżku wam przeszkadza, to mimo senności odprowadzaj je do jego pokoju (nawet kilka razy w ciągu nocy). Możesz posiedzieć przy nim chwilkę, potrzymać za rękę i wymruczeć kołysankę, ale postaraj się, by malec zasypiał u siebie.
Kwili przez sen
Robuś raz albo dwa razy w tygodniu cichutko płacze przez sen i coś niewyraźnie mówi. Czy takiemu dwuipółletniemu dziecku mogą już śnić się w nocy koszmary? Może powinnam go wtedy wybudzać? Sylwia z Torunia
Psycholog odpowiada: Małe dzieci w nocy na nowo porządkują sobie rzeczywistość i przeżywają wydarzenia minionego dnia. Kwilenie, wymawianie przez sen pojedynczych słów może zdarzać się np. po zbyt intensywnej zabawie w ciągu dnia, a także po szczepieniu. Zwykle niespokojne noce zdarzają się, gdy malec miał za dużo wrażeń (możesz się o tym przekonać, prowadząc dzienniczek, w którym notujesz, co się działo w ciągu dnia). Nie warto wybudzać płaczącego przez sen malca, bo często się zdarza, że po fazie płytkiego snu zasypia mocniej i śpi aż do rana.
Dyskutuj na forum: Kłopot ze spaniem w nocy »