Reklama

Nigdy nie zapomnisz tej chwili, gdy twoja nowo narodzona kruszynka obdarzyła cię najpiękniejszym na świecie spojrzeniem. Jesteś pewna, że było to całkiem zamierzone i skierowane właśnie do ciebie. Oczywiście!

Reklama

Tylko z bliska
Choć maleństwo widzi twoją twarz niewyraźnie, odróżnia ją i rozpoznaje już po kilku godzinach od przyjścia na świat. Potrafi też rozróżniać jasność i ciemność, o czym świadczy zwężenie źrenic i odwracanie główki w kierunku światła. Reaguje również na ruch, ale w miarę dobrze widzi tylko to, co ma w odległości około dwudziestu centymetrów od oczu. Słabo rozróżnia kolory, reaguje na czerwony i czarno-białe kontrasty. Ostrość wzroku ma trzydzieści razy mniejszą niż dorosły człowiek.
Jak to ułatwić.
• Pochylaj się nad maluchem jak najczęściej, naśladuj go, rób miny, wydawaj dźwięki.
• Możesz sobie mocno pomalować usta i oczy – dziecko łatwiej je zobaczy.

Uśmiechnij się
W połowie drugiego miesiąca pojawia się pierwszy prawdziwy uśmiech. To niezapomniana chwila dla każdego rodzica! Maluch potrafi już przez dłuższy czas skupić wzrok na twojej twarzy, zaczyna zauważać kształt twojego nosa, oczu, ust. Od tej pory możecie więc zacząć codzienne zabawy. Teraz maluch lepiej widzi brzeg przedmiotów niż sam przedmiot, interesuje go ruch. Jeśli długo wpatruje się w coś (to tzw. patrzenie przymusowe), lepiej to przerwać.
Jak to ułatwić.
• Powieś nad łóżeczkiem karuzelkę grającą melodyjkę.
• Przesuwaj przed buzią maluszka czerwoną grzechotkę. A gdy pochylasz się nad malcem, poruszaj głową.

Kolorowy świat
Od około trzeciego miesiąca wzrok się wyostrza i dziecko zaczyna dostrzegać głębię
– wreszcie obraz przestaje być płaski. Jest to możliwe dzięki temu, że obu oczkami jednocześnie widzi to samo. Rozróżnia cztery podstawowe barwy: żółtą, zieloną, niebieską, czerwoną, ale woli zestawienia żółci i czerwieni. Czteromiesięczny maluch staje się niezwykle wrażliwy na kolory. Potrafi dostrzegać, a nawet na krótko zapamiętywać odcienie. Między trzecim a szóstym miesiącem ogląda swoje ręce, chwyta wiszące nad łóżeczkiem zabawki oraz obserwuje te, które opadają i się toczą.
Jak to ułatwić.
• Kup kolorowe zabawki, ale dawaj do zabawy jedną naraz.
• Przyklej w pokoiku malca tapetę lub szlaczek z wyrazistym rysunkiem.
• Baw się w turlanie piłeczki.

Obserwator
Dziesięciomiesięczny malec widzi drobne przedmioty, dotyka ich, interesuje się obrazkami. Kiedy coś obserwuje, porusza oczami podobnie jak dorosły. Patrząc na twarz, najpierw zatrzymuje wzrok na jej brzegach, a potem przenosi spojrzenie do środka, na oczy. Potem patrzy na oczy i nos, w końcu na oczy, nos i usta. Jedenastomiesięczne dziecko orientuje się w przestrzeni.
Jak to ułatwić.
• Pokazuj widok z okna, opowiadając, co tam się dzieje.
• Zabieraj dziecko do małego sklepiku, gdzie może wkładać owoce do koszyka.
• Bawcie się w a kuku!, chowanego, szukanie zabawek.
• Nie lekceważ podejrzeń, że maluch słabo widzi.
[CMS_PAGE_BREAK]
Jakie zabawki
Nie trzeba otaczać malucha nadmiarem przedmiotów. Ale nie może ich być za mało, bo będzie się nudził. Oto, co pomaga w rozwoju wspaniałego wzroku i innych zmysłów.
1. miesiąc
- czarno-biała szachownica. Może być z elementami czerwonymi i zielonymi,
- karuzelka. Umieść ją na takiej wysokości, by poruszające się zabawki znajdowały się około 20 centymetrów od buzi maluszka,
- balon, na którym narysujesz czarnym flamastrem duże usta, oczy oraz nos.
2–3. miesiąc
- obrazek w ramce. A na nim wyraźny rysunek (zwierzątko, kółko),
- grzechotki do wózka w kolorach żółtym i czerwonym,
- duża maskotka do powieszenia nad przewijakiem.
4–5. miesiąc
- mata edukacyjna z zabawkami w różnych kolorach i z lusterkiem,
- zabawki łatwe do chwytania.
6–7. miesiąc
- miękkie książeczki z dużymi obrazkami,
- duże maskotki z materiału o różnych fakturach,
- piłka do turlania.
8–10. miesiąc
- konewka i inne naczynka do zabawy wodą,
- duże klocki do łączenia ze sobą.
11–12. miesiąc
- układanki do dopasowywania kształtów,
- wieże układanki,foremki do robienia piramidy i wkładania jedna w drugą,
- lala lub miś z wyraźną buzią, oczami i nosem.

Konsultacja: dr Małgorzata Walkiewicz-Krutak, terapeuta widzenia, pracuje w warszawskiej Poradni Kompleksowej Diagnozy, Wczesnej Edukacji, Terapii i Rehabilitacji prowadzonej przez Stowarzyszenie Tęcza. Jest również wykładowcą na Akademii Pedagogiki Specjalnej w Warszawie.

td_dopisek.gif

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama