Czy urodzenie dziecka przed terminem zawsze oznacza problemy zdrowotne i jak pomaga się wcześniakom szybko osiągnąć pełną sprawność tłumaczy prof. Katarzyna Borszewska-Kornacka, Konsultant Wojewódzki w Dziedzinie Neonatologii, Kierownik Kliniki Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka szpitala klinicznego im. ks. Anny Mazowieckiej przy ul. Karowej w Warszawie. W tej placówce jest najwięcej dzieci urodzonych z masą ciała poniżej 1 kilograma – w całym województwie mazowieckim. Zobacz, jak niezwykle fachowo, ale i z wielką miłością Pani Profesor opowiada o ratowaniu tych najmniejszych, najdelikatniejszych – wcześniaków.
Wszystko zaczyna się najczęściej jeszcze na oddziale patologii ciąży, gdzie przebywają kobiety z ciążą zagrożoną. Już wtedy przygotowuje się matkę do procedur i działań, jakie będą podejmowane podczas porodu i tuż po nim.
Podczas narodzin dziecka, mamy do zaoferowania nowoczesny sprzęt, nowoczesne oddziały neonatologiczne. Nowoczesne sale porodowe, na których w każdej jest możliwość wsparcia oddechowego, bo przecież wszyscy na sali – nie tylko mama, ale i cały personel – czekają na ten pierwszy samodzielny oddech noworodka. Czasem jest on niemożliwy, u dzieci bardzo niedojrzałych, i zaczynają się nasze działania.
Czekamy na jak najpóźniejsze odcięcie pępowiny – co najmniej, jeśli się uda, jedenj minuty. Jeżeli dziecko jest w ciężkim stanie, natychmiast jest przewożone na stanowisko resuscytacji noworodkowej i już wtedy prowadzimy pierwsze zabiegi resuscytacyjne.
Dziecko jest umieszczane w takim specjalistycznym plastikowym worku, to światowe rekomendacje), aby zapobiec utracie ciepła przez dziecko. To jest niezwykle ważne: pierwszy oddech i zabezpieczenie ciepłoty ciała.
Następnie dziecko jest przewożone na oddział intensywnej terapii noworodka i zaczyna się właściwa terapia ratująca zdrowie i nierzadko życie dziecka.
Obejrzyj cały film, gdzie prof. Kornacka fachowo i z wielką miłością opowiada o tym, jak się ratuje polskie wcześniaki!
Zobacz też:
Z High Need Babies wyrastają wrażliwi, wspaniali dorośli! [WIDEO]
Z wcześniakiem w szpitalu – jak przetrwać i nie zwariować? [WIDEO]
Im szybciej mama wcześniaka zabierze się za rozkręcanie laktacji, tym lepiej. Inicjacja laktacji , czyli pierwsze stymulowanie piersi, powinno rozpocząć się najlepiej w pierwszej godzinie po porodzie – a najpóźniej w pierwszych sześciu godzinach po porodzie. – Jeżeli dziecko nie jest w stanie samodzielnie ssać, mama wcześniaka może prosić w szpitalu o wypożyczenie laktatora z funkcją inicjacji laktacji i zacząć go używać jak najszybciej po porodzie – mówi Beata Sikorska, ekspert ds. laktacji firmy Medela. Inicjacji laktacji sprzyja w szczególności odciąganie pokarmu co 2–3 godziny z obu piersi równocześnie. Każda taka sesja odciągania powinna trwać ok. 15 minut. Ile razy dziennie mama wcześniaka powinna odciągać pokarm? – Oczywiście liczbę odciągania pokarmu z piersi można to określić w liczbach: będzie to minimum 8-10 razy na dobę, ale tak naprawdę to chodzi o to, aby mama wcześniaka odciągała pokarm tak często, jak często przystawiałaby swoje dziecko do piersi – mówi Beata Sikorska. Dzięki temu, że mama wcześniaka będzie regularnie stymulowała laktację: odciągała pokarm, dbała o prawidłowe opróżnianie piersi, będzie miała mleko dla swojego dziecka, kiedy tylko ono będzie gotowe, by je otrzymywać. Czytaj także: Wcześniaki mają duże szanse na zdrowy rozwój! Co to jest faza inicjacji laktacji? W ciągu pierwszych kilku dni po porodzie zachodzące zmiany hormonalne zapoczątkowują produkcję dużych ilości pokarmu. Bezpośrednio po porodzie oksytocyna – hormon kluczowy dla laktacji – osiąga w organizmie kobiety bardzo wysoki poziom. Następuje wtedy faza inicjacji potocznie określana jest jako "napełnianie się" piersi mlekiem. Częste karmienie piersią lub odciąganie pokarmu, jak również wczesne rozpoczęcie tych czynności, pozwala na wykorzystanie...
Wcześniak czasami potrzebuje czasu, by zaadaptować się do życia „po tej stronie brzucha”. Jednak przedłużający się pobyt w szpitalu po porodzie jest trudny nie tylko dla niego, ale i dla jego rodziców. Jak sobie poradzić na oddziale intensywnej terapii, jak oswoić lęk i nowe miejsce, podpowiada doświadczona pielęgniarka, Dorota Lewandowska . Zobacz też: Mama w połogu – przewodnik Wcześniak w szpitalu – jak pomóc rodzicom? Każdy potrzebuje czasu, by odnaleźć się w nowej, trudnej sytuacji. Jedni rodzice bardzo szybko przystosowują się do warunków szpitalnych i zasad panujących na oddziale noworodkowym , inni mają z tym problemy. Rolą personelu jest jak najłagodniejsze wprowadzenie rodziców w ten świat. Cierpliwe, spokojne tłumaczenie, jak się poruszać w szpitalu, jest rzeczą po prostu bezcenną. Warto poszukać jednej osoby, która stanie się przewodnikiem po oddziale. Co jest ważne podczas pobytu z noworodkiem w szpitalu? Kiedy na dłuższy czas musicie zagościć na oddziale intensywnej terapii noworodka , jak najszybciej dowiedzcie się: co wolno, a czego nie rodzicom dziecka, jakie zwyczaje panują na oddziale, jak się opiekować maluszkiem po narodzinach na czym polega opieka medyczna nad dzieckiem i jak jej nie utrudniać personelowi szpitala na jakich zasadach karmić piersią dziecko będące np. w inkubatorze Takie informacje sprawiają, że rodzice odnajdują dla siebie zadania, czują się potrzebni i zadomawiają się, na ile oczywiście się da, w szpitalnej rzeczywistości. Bo najważniejsza dla poprawy kondycji dziecka jest – obok działań medycznych – stała obecność kochającej osoby . Zobacz też: Delikatnym wcześniakiem najlepiej zaopiekuje się mama – mówi pielęgniarka [WIDEO]
