
Atopowe zapalenie skóry (AZS) u dzieci często pojawiają się już w 3-4. miesiącu jego życia. Na policzkach, w zgięciach łokci i kolan, na nadgarstkach, czasem też na szyi albo tułowi skóra staje się sucha i czerwona. Pojawia się stan zapalny i grudki wysiękowe, które łatwo pękają, tworząc nadżerki. Niemowlę nie przestaje się drapać, bo AZS u dzieci towarzyszy silny świąd.
Atopowe zapalenie skóry – przyczyny
Coraz więcej dermatologów specjalizujących się w leczeniu AZS u dzieci jest zdania, że nieprawidłowe funkcjonowanie skóry ma podłoże genetyczne. Atopia u dzieci często idzie w parze z alergią np. pokarmową, chociaż lekarze przyznają, że czynników ją wyzwalających jest więcej (należy do nich m.in. stres).
Skóra atopowa bardzo łatwo ulega podrażnieniu – wystarczy np. szorstka metka przy koszulce, barwnik użyty do produkcji ubranka, nie wspominając już o źle wypłukanym proszku do prania. Atopia nasila się również pod wpływem potu czy kąpieli w samej wodzie, bez dodatku emolientu.
Jak myć dziecko z atopowym zapaleniem skóry?
Mydła, nawet te najdelikatniejsze przeznaczone dla niemowląt, zmywają ze skóry naturalną warstwę ochronną. Zdrowym dzieciom to nie zaszkodzi, bo u nich powłoka wodno-tłuszczowa szybko się odbudowuje. Maluch z atopią jednak może mieć z tym kłopot. Do pielęgnacji skóry lepsze będą emolienty, czyli preparaty, które chronią przed utratą wody z naskórka (sprawdź na forum Babyonline, jakie emolienty polecają inne mamy).
Pamiętaj też o żelaznych zasadach kąpieli: mycie nie powinno trwać dłużej niż 5-7 minut, a temperatura wody nie może przekraczać 37°C. Rozmiękczona wodą skóra szybko traci wodę z głębszych warstw i łatwo się wysusza. Od razu po wyjęciu dziecka z wanny delikatnie osusz jego skórę (przyciskaj ręcznik miejsce po miejscu, nie trzyj!) i jak najszybciej wsmaruj nawilżający preparat. Pośpiech jest wskazany, bo nałożone na wilgotną skórę kosmetyki zapobiegają przesuszeniom.
Świąd – jak sobie z nim poradzić?
Walka ze świądem to jeden z głównych elementów leczenia AZS, nie tylko ze względu na ryzyko zakażeń, ale też dlatego, że swędzenie jest przyczyną stresu i zmęczenia, a z kolei te czynniki pogłębiają atopię. Można wyjść z tego błędnego koła, chociaż to nie zawsze jest łatwe. Najważniejsze – to często nawilżać i natłuszczać skórę (o tym poniżej). Druga ważna sprawa: ochładzanie skóry: im chłodniejsza skóra, tym mniej swędzi. Aby mu pomóc, pilnuj temperatury w sypialni – nie powinna przekraczać 18-19°C. Nie opatulaj dziecka zbyt ciepło: wystarczy lekka koszulka i cienki kocyk (Problemy ze snem – zobacz, co przeszkadza niemowlętom spać?)
Dermatolodzy podpowiadają też dwie proste sztuczki, ułatwiające pielęgnację dziecka z AZS. Pierwsza to zakładanie na noc dziecku bawełnianych rękawiczek – dzięki temu nie rozdrapie skóry przez sen. Druga – przechowywanie kosmetyków do smarowania dziecka w lodówce. Nakładanie zimnego kremu na skórę przyniesie dziecku chociaż chwilową ulgę.
Uwaga! Atopowe zapalenie skóry często idzie w parze z alergią pokarmową – dowiedz się więcej, co to jest alergia pokarmowa, jakie ma objawy i jak się ją leczy.
Nawilżanie i natłuszczanie atopowej skóry
Dziecku z AZS nie wystarczy jedna dawka balsamu czy emulsji dziennie. Smarowanie trzeba powtarzać kilka a nawet kilkanaście razy w ciągu doby. Ile dokładnie? Wszystko zależy od stanu skóry dziecka. Są dzieci z ciężką postacią AZS, które należy smarować dosłownie co godzinę, na szczęście to wyjątki. Zwykle wystarczy nawilżać skórę 3-5 razy dziennie: dwa razy rano, dwa razy po południu i zawsze wieczorem po myciu.
Obejrzyj film: dermatolog, dr n. med. Marta Hasse-Cieślińska radzi jak leczyć atopię