
Zdaniem lekarzy, gdybyśmy odpowiednio często i długo myli ręce, to ogólna liczba zakażeń wirusowych zmniejszyłaby się o jedną trzecią, a zatrucia pokarmowe byłyby nawet dwa razy rzadsze.
Mycie rąk jest ważne szczególnie w przypadku niemowląt i małych dzieci, które o wiele częściej niż dorośli pocierają dłońmi nos i oczy albo wkładają je do buzi, wprowadzając w ten sposób bytujące na nich zarazki do organizmu.
Jakie choroby można podać na brudnej dłoni?
Biegunka : zakażenie rotawirusami
Bardzo łatwo na dłoniach przenosimy rotawirusy, odpowiedzialne za większość biegunek u niemowląt i małych dzieci (biegunki rotawirusowe najczęściej pojawiają się właśnie jesienią albo zimą). Rotawirusowa biegunka jest ostra, z dużą ilością wypróżnień i łatwo prowadzi do odwodnienia, szczególnie u niemowląt.
Zobacz także: Jak leczyć biegunkę rotawirusową? Kiedy jechać do szpitala?
Przeziębienie
Chory nie musi kichnąć dziecku prosto w twarz, aby sprzedać mu wirusa. Do zarażenia może dojść np. podczas zabawy w przedszkolu czy poprzez kontakt z przedmiotami, których dotykał chory: klamki czy rączki w autobusie. Wirusy przeziębieniowe wykorzystają każdą okazję, aby wniknąć do błon śluzowych nosa, gardła i oskrzeli, ale na szczęście badania wykazały, że przestrzeganie zasad higieny, czyli właśnie mycie rąk, a także używanie chusteczek jednorazowych, unikanie tłocznych miejsc (supermarkety, centra handlowe, autobusy) czy częste wietrzenie mieszkania znacznie zmniejsza ryzyko zarażenia się infekcjami wirusowymi dróg oddechowych, w tym grypy.
Owsiki i lamblie
Jaja pasożytów mogą znajdować się pod paznokciami albo w przestrzeniach między palcami – dlatego mycie rąk musi być bardzo dokładne (patrz niżej).
- Objawami owsicy będą bóle brzucha, spadek apetytu czy niespokojny sen. Zarażone owsikami dziecko może też często (zwykle wieczorem albo nocą) drapać się w okolicach pupy, bo składające tam jaja samice owsików wywołują świąd.
- Innymi częstymi pasożytami są lamblie - statystycznie ma je dwóch przedszkolaków na trzech. Chore dzieci często narzekają na przewlekłe bóle brzucha po jedzeniu. Częstym objawem są też przewlekłe biegunki, osłabienie i chudnięcie. Ale uwaga – zakażenie lambliami może także nie dawać żadnych objawów.
Kiedy lekarz potwierdzi u dziecka pasożyty, leczeniu będą musieli poddać się wszyscy domownicy. Leczenie jest bardzo proste (pediatra przepisze środki w tabletkach albo syropie), ale uwaga: trzeba będzie je powtórzyć dwa albo trzy razy.
Wzw typu A
Żółtaczka typu A ( WZW typu A) to typowa choroba brudnych rąk, warto jednak pamiętać, że dziecko równie dobrze może się nią zarazić jedząc nieumyte owoce czy warzywa. WZW typu A (popularnie zwana żółtaczką pokarmową) u niemowląt i dzieci poniżej 6. roku życia najczęściej przebiega bezobjawowo, zwykle się ją diagnozuje, gdy już wątroba jest poważnie zniszczona.
Aby uchronić dziecko przez zarażeniem, warto nie tylko często myć mu rączki, ale też pomyśleć o szczepieniu. Szczepionkę można podać dziecku, które ukończyło rok. Pełne szczepienie to dwie dawki szczepionki podane w odstępie między 6 a 12 miesięcy.
Sprawdź: Kalendarz szczepień – Szczepienia obowiązkowe i zalecane
Zapalenie spojówek
„Nie trzyj oczu” – ostrzegamy dziecko i mamy rację! Pocieranie ich dłońmi może wywołać wirusowe albo bakteryjne zapalenie spojówek. Dziecko ma czerwone oczy, z których może wypływać wydzielina, zlepiająca powieki podczas snu. Chore oczka swędzą, dziecku trudno powstrzymać się od tarcia, a wtedy błędne koło się zamyka. Uwaga! Zapalenie spojówek jest bardzo zaraźliwe, dlatego jeśli nawet tylko jeden członek rodziny je złapie, jest duże ryzyko, że choroba się rozprzestrzeni na wszystkich domowników. Aby ustrzec przed chorobą dziecko, nie tylko częściej myj mu ręce, ale też pilnuj, aby używało wyłącznie swojego ręcznika i nie stykało się z chorym.
Zapalenie jamy ustnej
Na wewnętrznej stronie ust i policzków powstają czerwone kropeczki, a następnie bardzo bolesne nadżerki . Dziecko może mieć gorączkę , nie chce jeść i pić. Zapalenie jamy ustnej trwa około tygodnia, nie jest niebezpieczna dla dziecka, jedynie uciążliwa, ale uwaga – przy mocno nasilonych objawach może wystąpić odwodnienie i dziecko może wymagać leczenia w szpitalu.
Powtórka z mycia rąk
Żeby mycie rąk było skuteczne musi trwać przynajmniej przez pół minuty (to naprawdę minimum!). Myjemy ręce pod bieżącą, ciepłą wodą z użyciem mydła. Warto uczyć dziecko, że mycie rąk, tak samo jak mycie zębów, ma swoje zasady: najpierw myjemy dłonie z wierzchu, potem od środka, potem palce każdej dłoni i nadgarstki. Wycieramy we własny ręcznik albo np. w okresie epidemii grypy w papierowe ręczniki.
Wydrukuj dla dziecka ściągawkę z mycia rąk i powieś w łazience.
Główny Inspektorat Sanitarny zaleca mycie rąk nawet kilkanaście razy dziennie. Samo przecieranie dłoni nawilżanymi chusteczkami albo żelem antybakteryjnym nie wystarczy, bo zarazki mogą ukryć się pod paznokciami (tam często skrywają się np. jaja owsików) albo między palcami.
Czytaj także: Bakteryjne infekcje skóry – o czym trzeba wiedzieć.