Gdy dziecko gorączkuje albo dostanie wysypki, wiadomo, że trzeba iść do pediatry. A co z zajadami czy łaciatym językiem? O czym mogą świadczyć „kwitnące” paznokcie albo podkówki pod oczami?

Reklama

Takie objawy można zauważyć u dziecka często zimą lub na początku wiosny. Nie tylko dorośli czują wtedy mniej sił witalnych. Również maluchy bywają wtedy w gorszej formie: pękają mu kąciki ust albo ni stąd, ni zowąd z nosa zaczyna mu lecieć krew. Co robić w takiej sytuacji? Biec z pociechą do przychodni, czekać, aż samo przejdzie, czy pomagać domowymi sposobami? Wydaje się, że to nic poważnego, ale czy na pewno można to bagatelizować? Przeczytaj, co dzieje się w organizmie dziecka, gdy ma...

...„język geograficzny”
Taki język wygląda jak mapa: widać na nim różne linie, wysepki itd., które raz są bardziej, a raz mniej widoczne. Zmiany „wędrują” po języku, tworząc co raz to nowe konfiguracje. Nie wiadomo dokładnie, skąd się biorą. Zdarza się, że towarzyszą alergii, ale raczej nie są jedynym jej objawem.
Choć język geograficzny wygląda dziwacznie, nie ma powodu do niepokoju: to nic groźnego i nie wymaga żadnego leczenia.

...zmiany na paznokciach
Podłużne bezbarwne linijki na paznokciach są zjawiskiem zupełnie normalnym, natomiast poprzeczne bruzdy świadczą o tym, że na płytkę paznokcia zadziałał jakiś czynnik (lek, substancja chemiczna) zaburzający jej rozwój. Do lekarza warto się zgłosić, jeśli z czasem nie znikają.

Zgrubienia pojedynczych paznokci mogą natomiast powstać na skutek urazu, stałego ucisku (np. przez zbyt ciasne buty), ale mogą być także objawem grzybicy. Z malcem trzeba pójść do lekarza.

Zobacz także

„Zakwitanie” paznokci, czyli pojawianie się białych plamek, występujących punktowo, tworzących pasma albo nawet zajmujących całą płytkę, może mieć wiele przyczyn. To między innymi urazy, zakażenia, anemia i czynniki dziedziczne. Paznokcie powinien obejrzeć lekarz.

...podkrążone oczy
Twój malec wygląda jak mała panda? Przyjrzyj się jego trybowi życia – może jest po prostu niewyspany. Jeśli śpi, ile trzeba, a sińce nie bledną, na wszelki wypadek pójdź z nim do pediatry. Zrób to koniecznie, jeśli dziecko jest blade, nie ma apetytu, wygląda na osłabione, skarży się na bóle brzucha albo generalnie zachowuje się inaczej niż zwykle, ma mniej siły do zabawy.
Sińce pod oczami mogą świadczyć o wielu schorzeniach, m.in. anemii, kłopotach z nerkami, pasożytach, dlatego warto zrobić malcowi ogólne badanie moczu, kału i krwi. Bywają także objawem alergii.

Zdarza się również, że nie świadczą o niczym szczególnym – lekarze mówią w takich przypadkach, by nie niepokoić się o dziecko, bo „taka już jego uroda” (malec ma cieniutką skórę, spod której prześwitują naczynka krwionośne). Zawsze jednak lepiej sprawdzić, czy wszystko jest dobrze.

...zajady
Piekące ranki i pęknięcia w kącikach ust utrudniają jedzenie i długo nie chcą się goić. Miewają je maluszki, które wkładają do buzi wszystko, co im wpadnie w ręce, albo ogryzają nie zawsze czyste paznokcie. Mogą je mieć nawet niemowlęta, zwłaszcza jeśli szczególnie często ulewają pokarm. Zmiany możesz posmarować Tormentiolem albo pastą cynkową. Dbaj o to, by malec nie brał byle czego do buzi i często myj mu ręce. Ulewającemu niemowlęciu wycieraj kąciki ust.

Jeśli problem nie mija, wybierz się z dzieckiem do pediatry. Ranki mogą być nadkażone bakteriami albo grzybami, dlatego lekarz może przepisać maść przeciwbakteryjną, przeciwwirusową albo przeciwgrzybiczną. Zajady mogą być objawem osłabienia (np. po długim przyjmowaniu antybiotyków) i niedoboru witamin (z grupy B).

...jęczmień
Czerwona zmiana na krawędzi powieki to ropień wywołany przez gronkowce atakujące mieszek włosowy rzęsy. Jęczmień potrafi mocno dać się we znaki – bywa bardzo bolesny. Na ogół jednak znika po kilku dniach, nie powodując żadnych komplikacji.
Jeśli obrzęk nie jest duży, możesz pomóc dziecku sama, przykładając do zaczerwienienia ciepły kompres (np. gazik zanurzony w ciepłej wodzie). Uważaj, by nie poparzyć malucha. Po kilku dniach grudka napęcznieje, a ze środka wyleje się ropa. Ranka szybko się zagoi. UWAGA! Ropnia nie można wyciskać ani ugniatać. Pilnuj, by malec nie tarł ani nawet nie dotykał zmiany, bo infekcja może się rozprzestrzenić.
Jeśli zmiana jest duża albo bardzo bolesna, idź z dzieckiem do pediatry albo okulisty. Lekarz prawdopodobnie przepisze maść lub krople z antybiotykiem. Przy dużych zmianach konieczne jest czasem nacięcie ropnia.
Niestety, jęczmień „lubi” powracać. Jeśli tak się stanie, dobrym rozwiązaniem jest kuracja maścią z antybiotykiem. Przy częstych nawrotach warto dokładnie przebadać dziecko, ponieważ powtarzające się infekcje mogą się wiązać z osłabieniem lub brakiem witamin.

mtj_dopisek.gif

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama