
Szpital w Kutnie odmówił przyjęcia 1,5-rocznego chłopca, odesłał go do domu. Następnego dnia dziecko zmarło. Sprawa jest w prokuraturze. Jak uniknąć takich sytuacji, jak zachować się, gdy widzimy, że dziecko jest poważnie chore, a lekarz w szpitalu odmawia jego przyjęcia - pytamy Krystynę Barbarę Kozłowską, Rzecznika Praw Pacjenta.
Czytaj też: Tragedia. Szpital odmówił przyjęcia dziecka
Rzecznik interweniuje w sprawie śmierci Maciusia z Kutna
- Postępowanie wyjaśniające ma na celu sprawdzenie, czy podczas udzielania świadczeń zdrowotnych małemu Maciusiowi przez Kutnowski Szpital Samorządowy doszło do naruszenia prawa małego pacjenta do świadczeń zdrowotnych - mówi Krystyna Barbara Kozłowska, Rzecznik Praw Pacjenta.
Co robić, gdy służba zdrowia nie jest nam przyjazna? - radzi rzecznik
- W przypadku, gdy u małych dzieci ich stan zdrowia zmienia się z godziny na godzinę powinny zostać podjęte szybkie kroki, dlatego proszę, aby rodzice małych pacjentów kontaktowali się z Biurem Rzecznika Praw Pacjenta za pośrednictwem ogólnopolskiej bezpłatnej infolinii - informuje Krystyna Barbara Kozłowska, Rzecznik Praw Pacjenta. - Dyżurujący pracownicy na bieżąco przekażą informacje jak w danej sytuacji powinni postąpić, oraz wskażą przysługujące środki prawne. Zapewniam, że każda sprawa dotycząca odmowy udzielenia pacjentom, w szczególności tym najmłodszym, świadczenia zdrowotnego jest przeze mnie rozpatrywana ze szczególną uwagą.
Infolinia Rzecznika Praw Pacjenta w nagłych sytuacjach: 800-190-590
(Infolinia jest czynna od poniedziałku do piątku w godz. 9.00-21.00)
Jak zachować się, gdy mamy skierowanie a szpital odmawia hospitalizacji dziecka?
W sytuacji, gdy rodzice usłyszą o odmowie przyjęcia dziecka na oddział szpitalny - pomimo posiadanego skierowania - powinni domagać się wyjaśnień od kierownika placówki medycznej - uważa Rzecznik Praw Pacjenta i dodaje:
- Najlepiej jeśli zrobią to pisemnie, ponieważ taka forma zazwyczaj jest najbardziej skuteczna- radzi Krystyna Barbara Kozłowska. - Wówczas świadczeniodawca ma obowiązek udzielenia odpowiedzi również w formie pisemnej.
Rzecznik przypomina również powołując się na rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2010 r. par. 27, że w każdym przypadku odmowy hospitalizacji pacjenta, szpital ma obowiązek przekazania pacjentowi lub jego przedstawicielowi ustawowemu pisemnej informacji o rozpoznaniu choroby, problemu zdrowotnego lub urazu, wynikach przeprowadzonych badań, przyczynie odmowy przyjęcia do szpitala, udzielonych świadczeniach zdrowotnych oraz ewentualnych zaleceniach.
Czytaj też: Pierwszy raz dziecka w szpitalu.
Co robić w podobnych sytuacjach, czytaj porady na stronie 2.

Czy każda kobieta ma prawo do znieczulenia zewnątrzoponowego? Prawo do znieczulenia ma każda rodząca kobieta, o ile nie ma ku temu przeciwwskazań zdrowotnych, np. alergia na lek znieczulający. Gwarantuje to rozporządzenie ministra zdrowia z 5 sierpnia 2015 r. Lekarz odbierający poród ma obowiązek poinformowania rodzącej o wszystkich metodach łagodzenia bólu porodowego (np. znieczulenie zewnątrzoponowe , masaż relaksacyjny czy akupresura) oraz poinformowania, które z nich są dostępne w danej placówce. Oczywiście to lekarz ostatecznie decyduje, który środek uśmierzający ból zostanie zastosowany, ale musi on brać pod uwagę wolę rodzącej. Czy lekarz może odmówić wykonania znieczulenia zewnątrzoponowego? Lekarz może odmówić wykonania znieczulenia zewnątrzoponowego, ale jedynie wtedy, gdy istnieją uzasadnione przeciwwskazania zdrowotne . Przyczyną odmowy nie mogą być ani względy finansowe (np. brak opłacalności tej usługi), ani względy organizacyjne (np. szpital nie ma anestezjologa). Oczywiście w praktyce bywa, że szpital nie zatrudnia anestezjologa - warto więc sprawdzić dostępność znieczulenia dla rodzącej, na etapie szukania szpitala, w którym pacjentka chciałaby rodzić. Jeśli lekarz odmawia wykonania znieczulenia , powołując się na przeciwwskazania zdrowotne, pacjentka może poprosić o opinię innego lekarza. Warto pamiętać, że to jedno z podstawowych praw pacjenta ! Jeśli lekarz odmówi konsultacji (bo np. uzna, że jest bezzasadne), powinien to odnotować w dokumentacji medycznej pacjentki. Powinien podać dokładną przyczynę odmowy podania znieczulenia oraz odmowy konsultacji z innym specjalistą. To ważne, bo w przyszłości może być ważnym dowodem w sprawie o zadośćuczynienie . Kobieta rodząca, która uzna, że odmawiając jej znieczulenia, narażono ją na problemy zdrowotne i związane z tym cierpienia fizyczne lub psychiczne, może wystąpić...

Chłopiec trafił do szpitala w Jaworznie po tym, jak zaczął wymiotować ciemną cieczą. Miał ostrą niewydolność pokarmową . Rodzice mieli usłyszeć od lekarza, że chłopiec potrzebuje zabiegu, którego na miejscu wykonać się nie da i otrzymali zalecenie, żeby zawieźli Filipa do specjalistycznego szpitala w Katowicach własnym samochodem. Jak relacjonują rodzice lekarz miał argumentować te słowa tym, że na karetkę będą musieli za długo czekać. Przerażeni rodzice zrobili tak, jak zalecił lekarz. Dziecko w trakcie podróży zaczęło się dusić. Mimo przeszło godzinnej reanimacji , chłopca nie udało się uratować. W wydanym oświadczeniu szpital stwierdził, że pomimo zalecenia lekarza przyjmującego, to rodzice odmówili pozostawienia dziecka na oddziale. Jednak nie wiadomo, czy posiada dokument potwierdzający, że rodzice zabrali Filipa na własną odpowiedzialność. Źródło: TVN 24 Zobacz materiał emitowany w programie „Blisko Ludzi” telewizji TTV klikając tu Polecamy: Jak wezwać pogotowie do dziecka? Co robić, gdy służba zdrowia nie jest nam przyjazna? Przypominamy zatem co robić, gdy służba zdrowia nie jest nam przyjazna a dziecko pilnie potrzebuje pomocy? - W przypadku, gdy u małych dzieci ich stan zdrowia zmienia się z godziny na godzinę powinny zostać podjęte szybkie kroki, dlatego proszę, aby rodzice małych pacjentów kontaktowali się z Biurem Rzecznika Praw Pacjenta za pośrednictwem ogólnopolskiej bezpłatnej infolinii - informuje Krystyna Barbara Kozłowska, Rzecznik Praw Pacjenta. - Dyżurujący pracownicy na bieżąco przekażą informacje jak w danej sytuacji powinni postąpić, oraz wskażą przysługujące środki prawne. Zapewniam, że każda sprawa dotycząca odmowy udzielenia pacjentom , w szczególności tym najmłodszym, świadczenia zdrowotnego jest przeze mnie rozpatrywana ze szczególną uwagą. Infolinia...

Nie tylko w Polsce - także w innych krajach - zdarza się, że lekarze odmawiają leczenia dzieci , które nie zostały zaszczepione obowiązkowymi szczepieniami . Oczywiście, nie chodzi o dzieci, które z powodów zdrowotnych nie mogą być zaszczepione, tylko o te dzieci, których rodzice nie chcą szczepić - z obawy przed niepożądanymi odczynami poszczepiennymi (NOP). Czy jednak lekarz ma prawo odmówić leczenia dziecka? Zobacz także: Pediatra w Stanach odmawia leczenia nieszczepionego dziecka Dlaczego lekarze odmawiają leczenia nieszczepionych dzieci Szczepienia to najlepsza forma profilaktyki przed chorobami dziecka, które nie ma jeszcze sprawnie funkcjonującego układu odpornościowego. Nie wszystkie dzieci jednak mogą być szczepione. Zdarzają się przypadki, gdy stan zdrowia dziecka uniemożliwia zaszczepienie go określoną szczepionką. Jeśli takie dziecko znajdzie się w przedszkolu czy żłobku, a razem z nim będą same dzieci zaszczepione, jest niewielkie ryzyko, że się zarazi. Szczepienie chroni więc nie tylko dzieci zaszczepione ale też te, które nie mogą być szczepione z powodów zdrowotnych. Jeśli jednak dużo dzieci nie zostanie zaszczepionych , bo rodzice odmówią szczepień, spada ochrona tych, które nie mogą być zaszczepione. Do zarażenia może dojść w przychodni. Dlatego w wielu krajach część lekarzy nie zgadza się opiekować dziećmi, których rodzice odmawiają szczepień. Uważają, że te dzieci mogą stanowić zagrożenie dla bardziej chorych dzieci, które znajdują się pod ich opieką, dla których zachorowanie może być szczególnie groźne. Rzecznik Praw Pacjenta: czy lekarz może odmówić leczenia? Zdaniem Rzecznika Praw Pacjenta , potrzebna jest szeroka dyskusja na temat, czy lekarz może odmówić opieki nad nieszczepionym dzieckiem . Z jednej strony lekarz ma obowiązek leczyć, z drugiej: może on w niektórych sytuacjach odmówić podjęcia się...