Reklama

Biały nalot w buzi dziecka (który nie daje się łatwo zetrzeć, bo nie jest pozostałością mleka), to prawdopodobnie grzyb zwany pleśniawką. Bakteria wywołująca tę zmianę to bielnik biały, na stałe obecny w ustach i pochwie.

Reklama

Infekcja grzybicza, bo tym są pleśniawki, rozpoczęła się już w twoich drogach rodnych jako następstwo działania grzybów drożdżopochodnych. Najprawdopodobniej to tam dziecko się zaraziło.

Czym są pleśniawki? Pleśniawki występują pod postacią białych wypukłych plam, podobnych do twarogu. Pojawiają się u maluszka:

  • na wewnętrznej stronie policzków,
  • na dziąsłach,
  • na języku
  • na podniebieniu.

Przy próbie ścierania, mogą krwawić. Jeśli podejrzewasz pleśniawki, konieczna jest wizyta u lekarza.

Karmiąca mama też ma pleśniawki

Pleśniawka może pojawić się również na brodawkach mamy karmiącej piersią (łatwo je poznasz: skóra swędzi, łuszczy się lub twardnieje, piecze). Należy wówczas zastosować leczenie przeciwgrzybiczne zarówno u matki, jak i dziecka (leczenie trwa 1-2 tygodnie)! Nie zachodzi konieczność odstąpienia od karmienia piersią, choć jest to utrudnione, bo piersi podczas karmienia bolą.

Zobacz też: 8 pytań o zakażenie układu moczowego u niemowląt

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama