Zachorowania na rotawirus są bardzo niebezpieczne dla najmłodszych dzieci, bo utrzymująca się kilka dni biegunka może prowadzić do groźnego odwodnienia. Sprawdź, kiedy można spodziewać się ustąpienia objawów.
Objawy zakażenia rotawirusem średnio utrzymują się 3–7 dni (ale ostra biegunka rotawirusowa u niemowlaka lub dziecka w wieku poniżej 2. roku może przeciągnąć się nawet do 10 dni). Co ważne – objawy rotawirusa nie pojawiają się od razu po kontakcie z zarazkami, ale dopiero po upływie 1-3 dni (tyle trwa okres wylęgania).
Nie ma wątpliwości, że najskuteczniejszą metodą zapobiegania infekcjom rotawirusowym, zwłaszcza tym o cięższym przebiegu jest szczepienie – uważa lek. Piotr Hartmann z Fundacji Rozwoju Pediatrii. Jak wynika z badań, od 70 do 90 proc. zaszczepionych dzieci w ogóle nie zachoruje na biegunkę rotawirusową, a od 90 do 100 proc. uzyska ochronę przed biegunką wymagającą hospitalizacji.
Dziecko z rotawirusem może zarażać innych:
Na rotawirusa można chorować nawet kilka razy. Jednokrotne przebycie infekcji nie daje odporności. Dzieje się tak dlatego, że pod nazwą „rotawirus” kryje się właściwie wiele grup wirusów. Jeśli zachorowanie wywołały rotawirusy z grupy A, innym razem może nas zaatakować rotawirus z grupy C. Kolejne zachorowania uchodzą jednak za łagodniejsze. Zauważono również, że osoby, które przechodziły w dzieciństwie infekcje rotawirusowe, w dorosłym życiu chorują bardzo rzadko. Zachorowania najgroźniejsze są dla niemowląt między 4–24. miesiącem życia. Biegunka u dziecka w tym wieku bardzo szybko może doprowadzić do groźnego odwodnienia. Maluchy można skutecznie chronić przed rotawirusami dzięki szczepieniom. Szczepionka na rotawirusy jet odpłatna. Powinna być podana niemowlakowi między 6–24 tygodniem życia.
Zobacz też:
Jakie są objawy biegunki rotawirusowej i jak długo trwa choroba? W ocenie objawów odwodnienia przy biegunce rotawirusowej najłatwiejsza i najdokładniejsza jest kontrola wagi dziecka w trakcie choroby. Na odwodnienie wskazuje też wydłużony czas powrotu włośniczkowego oraz zmniejszone napięcie skóry. Dowiedz się więcej na: www.powstrzymajrotawirusy.pl
Kiedy maluch nagle zaczyna wymiotować, ma gorączkę i biegunkę, najpierw myślisz, że zaszkodziło mu jakieś jedzenie lub picie. Tymczasem przyczyną takich dolegliwości zazwyczaj są zakażenia rotawirusami . Jak dziecko zaraża się rotawirusami? Rotawirusy przenoszą się drogą kropelkową – podobnie jak wirus przeziębienia czy grypy. Wystarczy, że ktoś chory kichnie albo dziecko weźmie do buzi zabawkę, na której znajdzie się kropelka płynu zawierającego rotawirusy. Gdy zachoruje ktoś w domu, dolegliwości pojawiają się zwykle i u reszty rodziny. Od zarażenia do wystąpienia pierwszych objawów mijają 2–4 dni. Jakie są objawy? Najpierw malec wymiotuje, potem dołącza się gorączka i biegunka . Dziecko źle się czuje, jest bardzo osłabione, apatyczne, nie interesuje się tym, co się dzieje wokół. Wymioty mogą być bardzo gwałtowne, trwają zazwyczaj nie dłużej niż dwie doby. Chory maluch ma silną biegunkę, bardzo wodnistą, „strzelającą”, trudną do zahamowania. Dokucza ona nawet przez tydzień. Mogą jej towarzyszyć bóle brzucha, a także katar i kaszel. Czy to groźna choroba? Tak, zwłaszcza u najmłodszych niemowląt. Kiedy dziecko dużo wymiotuje, ma biegunkę i do tego gorączkę, organizm traci dużo wody, a wraz z nią sole mineralne. To grozi niebezpiecznym dla zdrowia odwodnieniem. Jak pomóc choremu? Jeżeli biegunkę i wymioty ma maluch w pierwszym półroczu życia, jak najszybciej skontaktuj się z lekarzem. Malec może być odwodniony. Często konieczny jest pobyt w szpitalu . W przypadku starszego dziecka możesz spróbować zahamować biegunkę domowymi sposobami, czyli dietą (kleik ryżowy, marchwianka). Choremu smykowi powinny także pomóc preparaty probiotyczne (np. Lakcid, Lacidofil) oraz Smecta. Pilnuj też, by dziecko dużo piło. Gdy maluch wymiotuje, ale nie ma biegunki, powinien dostawać środki antywymiotne w czopkach. Jeśli jednak stan...
