Czy dziecko dobrze znosi upał – prawda czy fałsz?
Trzydzieści stopni w cieniu. Wychodzić z dzieckiem na spacer czy nie wychodzić – oto jest pytanie! Takich gorących kwestii jest więcej. Spróbujemy je rozstrzygnąć.
Choć wszyscy cieszymy się, że wreszcie przyszło lato, to jednak nie wszyscy dobrze znosimy wysokie temperatury, zwłaszcza dzieci. Jak im zatem mądrze pomóc? Jak chronić dziecko przed słońcem?
Podczas upałów lepiej nie wychodzić na dwór
FAŁSZ Gdyby tak było, mogłoby się zdarzyć, że nie wyszłabyś z dzieckiem przez bite dwa tygodnie. Gdy temperatura przekracza 28–30°C, po prostu przełóż przechadzkę na późne popołudnie, gdy zrobi się nieco chłodniej. Możesz także wychodzić z dzieckiem wcześnie rano. Bądź jednak ostrożna, bo nawet wówczas bywa bardzo ciepło. Pamiętaj, by nigdy nie zostawiać np. w ogródku śpiącego malucha samego, nawet jeśli wózek stoi w półcieniu. Zanim się zorientujesz, słońce może zmienić położenie, a śpiące dziecko jest bardziej narażone na udar cieplny. Dzieje się tak dlatego, że gdy śpi, jego krew wolniej krąży i organizm wolniej się ochładza.
Dzieci do trzeciego miesiąca życia mogą przebywać wyłącznie w cieniu
PRAWDA Promienie słoneczne drażnią delikatną skórę dziecka, nawet jeśli została posmarowana kremem z wysokim filtrem. Dzieci od czterech do 12 miesięcy mogą przebywać jedynie w półcieniu (np. pod drzewem). Dwu-, trzylatkowi (posmarowanemu kremem z filtrem i w czapce) kwadrans w pełnym słońcu nie zaszkodzi, ale do trzeciego roku życia obowiązuje zakaz opalania (to pomaga zapobiegać nowotworom skóry w przyszłości).
Noworodek powinien być zawsze ubrany
PRAWDA Jego organizm nie reaguje jeszcze sprawnie na zmiany temperatury. Bez ubranka lub przykrycia bobas może leżeć dopiero w temperaturze 29°C, ale tylko tam, gdzie nie ma ani wiatru, ani słońca. Dlatego na spacerze czy w ogrodzie powinien być ubrany. Gdy jest gorąco, wystarczy jedna warstwa, np. pielucha jednorazowa i tetrowa w roli kocyka lub cienkie body i tetrowa pielucha na...