
Pani Profesor, jest pani ekspertem, jeśli chodzi o odporność dziecka. Jak ocenia Pani obecny kalendarz szczepień obowiązkowych? Czy szczepionki, które są obowiązkowe, dobrze chronią dzieci?
Kalendarz szczepień obowiązkowych jest może daleki od doskonałości, jednak bardzo cieszymy się np. z wprowadzenia w ubiegłym roku do niego szczepienia przeciw pneumokokom.
Jako Pediatryczny Zespół ds Programu Szczepień Ochronnych przy ministrze zdrowia od wielu lat walczyliśmy o wprowadzenie tego szczepienia do obowiązkowego kalendarza, ponieważ pneumokoki odpowiadają za wiele zakażeń u dzieci, takich jak grożące kalectwem czy zgonem zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, zapalenie płuc, ucha środkowego. Szczególnie niebezpieczna jest inwazyjna choroba pneumokokowa, która może spowodować sepsę, zagrażać życiu, stać się przyczyną poważnych powikłań, często nie do odwrócenia.
Cieszymy się z wprowadzenia tego szczepienia do kalendarza szczepień obowiązkowych. Niestety, wciąż martwi nas sam wybór preparatu do szczepienia. Do wyboru były dwa: szczepionka 10-walenta, która chroni przed 10 typami pneumokoków, i szczepionka 13-walentna, która chroni przed 13 serotypami. Ta druga zapewniała o 20 proc. szersze pokrycie, jeśli chodzi o serotypy pneumokoków, które wywołują inwazyjną chorobę pneumokokową.
Dodatkowym plusem szczepionki 13-walentnej jest to, że powoduje ona pojawienie się tzw. odporności zbiorowiskowej.
Co to znaczy: odporność zbiorowiskowa?
Na odporności zbiorowiskowej zyskują nie tylko osoby zaszczepione, ale też niezaszczepione. Widać to było na przykładzie Kielc, gdzie szczepienie przeciw pneumokokom było realizowane od wielu lat. Zauważono, że zmniejszyła się tam nie tylko liczba zapaleń płuc u dzieci, ale też u osób starszych, które nie były szczepione.
Szczepionka 13-walentna jest bardziej immunogenna niż 10-walentna, dlatego chroni też osoby niezaszczepione, także przed zapaleniami płuc.
Jakie jeszcze dodatkowe szczepionki poleciłaby Pani rodzicom, którzy chcą zadbać o dziecko? Które z zalecanych szczepionek uważa Pani, że są bardzo ważne?
Jak mówiłam, bardzo cieszymy się z tego, że w kalendarzu szczepień obowiązkowych znalazło się szczepienie przeciw pneumokokom. To duża zmiana, nadal jednak w kalendarzu brakuje niektórych szczepień, które są szeroko stosowane w innych krajach. W Polsce rodzice muszą za nie zapłacić.
Pediatryczny Zespół ds Programu Szczepień Ochronnych przy ministrze zdrowia uważa, że priorytetem powinny być w następnej kolejności szczepionki przeciw meningokokom typu B i C – początkowo dla grup ryzyka. Zakażenia meningokokowe są bardzo niebezpieczne dla dzieci, szczególnie z zaburzeniami odporności. Później chcielibyśmy, żeby wprowadzić do obowiązkowego kalendarza szczepienia przeciw grypie w grupach ryzyka, rotawirusom, ospie wietrznej czy HPV.
Nie wiadomo, kiedy te szczepienia wejdą do obowiązkowego kalendarza. Co Pani Profesor zalecałaby rodzicom?
Dopóki te szczepienia nie znajdą się w obowiązkowym kalendarzu, zalecałabym, żeby rodzice sami zaszczepili dziecko, jeśli mają taką możliwość. To bardzo dobry sposób ochrony dziecka przed zakażeniami i najlepsza inwestycja w jego zdrowie.
Zobacz także: Kalendarz szczepień obowiązkowych od 0 do 18 lat

Panie Ministrze, eksperci zajmujący się szczepieniami od wielu lat domagają się zmian w kalendarzu szczepień obowiązkowych. Kiedy można się ich spodziewać? Program szczepień ochronnych jest co rok aktualizowany. Zawsze jest on jednak pewnym konsensusem pomiędzy możliwościami budżetowymi Ministerstwa Zdrowia a tym, co zalecają eksperci. Kiedy dzieci w Polsce będą szczepione tak jak w innych krajach Europy? Programy szczepień ochronnych w Europie wyglądają różnie. Nie ma narzuconego programu dla całej UE. Każdy kraj musi wypośrodkować zalecenia ekspertów z możliwościami budżetowymi danego kraju. Jednak nawet, gdybyśmy wprowadzili jako bezpłatne wszystkie szczepionki zalecane przez ekspertów, co wiązałoby się z większą liczbą szczepień, to na pewno też pojawiłyby się nowe zalecenia dotyczące innych chorób, przed którymi warto by było dziecko zaszczepić. Co roku jest bardzo burzliwa dyskusja, jak powinien wyglądać kalendarz szczepień . Chciałoby się, żeby można było chronić dzieci przed większą ilością chorób. Mam nadzieję, że w przyszłości takie zmiany w kalendarzu będą. Być może, jeśli sytuacja epidemiologiczna na świecie i w Polsce zmieni się, będziemy mogli zrezygnować z niektórych szczepionek. Czytaj też: Czy twoje dziecko ma niepożądane odczyny poszczepienne? Sprawdź Z których szczepień można by zrezygnować w kalendarzu szczepień? Na razie jeszcze za wcześnie o tym mówić. Sytuacja epidemiologiczna w Polsce jeszcze musi się zmienić. Od wielu lat mówi się przede wszystkim o konieczności wprowadzenia bezpłatnej szczepionki przeciw pneumokokom... Kalendarz jest cyklinie rozszerzany. To, że jakaś szczepionka nie znalazła się w obowiązkowym kalendarzu , nie zmienia faktu, że można nią zaszczepić dziecko. To lekarz, który opiekuje się dzieckiem, ze względu na stan zdrowia dziecka może zalecić dodatkowe szczepienia , które...

Panie Profesorze*, wszystkie dzieci urodzone po 1 stycznia 2017 r. mają być bezpłatnie szczepione w ramach obowiązkowego kalendarza szczepień. To dobra zmiana? Tak, bardzo dobrze, że szczepienie przeciw pneumokokom wchodzi do kalendarza szczepień. Jest ono bardzo ważne, ponieważ mamy bardzo dużo zakażeń spowodowanych pneumokokami. We wszystkich krajach UE ta szczepionka już dawno znajduje się w kalendarzu szczepień . Jako pediatrzy walczyliśmy od wielu lat o jej wprowadzenie do obowiązkowego kalendarza . Zaraz po ogłoszeniu, że szczepionka będzie, pojawiły się głosy, że do szczepień ministerstwo wybrało nieodpowiedni preparat. Przypomnijmy: są dwa – szczepionka 10-walentna, która chroni przed 10 serotypami pneumokoków i 13-waletna, która daje większą ochronę. Wybrano tę pierwszą. Wybór preparatu jest sprawą wtórną. Dyskutujemy o tym, czy będzie nieco większa ochrona, nieco większa skuteczność, jednak najważniejsze jest w ogóle to, że ta szczepionka w ogóle będzie! Polski kalendarz szczepień znacznie odbiegał od tych, które obowiązują w innych krajach, wprowadzenie obowiązkowego, bezpłatnego szczepienia przeciw pneumokokom jest ważnym krokiem naprzód. Są szczepionki, które powinny znaleźć się w kalendarzu; szczepionka przeciw pneumokokom zdaniem wszystkich ekspertów była szczepionką numer jeden pod względem ważności. Czytaj też: Dzieci szczepione szczepionkami niedopuszczonymi do obrotu? Wybór preparatu to sprawa drugorzędna? Tak, ponieważ dyskutujemy nad skutecznością większą lub mniejszą o kilka procent, jednak w sytuacji dotychczasowego braku szczepionki przeciw pneumokokom ta dyskusja jest drugorzędna. Zwłaszcza że mówimy o przetargu na szczepionki na rok. W przyszłości mogą być inne rozstrzygnięcia. Ważne, że szczepionka przeciw pneumokokom znalazła się w obowiązkowym kalendarzu. Jest droga, wielu rodziców nie...

Eksperci to członkowie Pediatrycznego Zespołu ds Programu Szczepień Ochronnych , który od kilku lat działa przy Ministerstwie Zdrowia . Zespół walczył o wprowadzenie do obowiązkowego kalendarza szczepień szczepionek przeciw pneumokokom . Dzieci urodzone po 1 stycznia 2017 r. mają być szczepione za darmo szczepionką pneumokokową (znajdzie się ona w obowiązkowym kalendarzu szczepień 2017 ). Eksperci z Pediatrycznego Zespołu uważają jednak, że ministerstwo powinno wybrać inny preparat . Obawiają się, że najbardziej ucierpią dzieci z grup ryzyka, które są najbardziej zagrożone inwazyjną chorobą pneumokokową . Dzieci z grup ryzyka najbardziej zagrożone pneumokokami Dzieci z grup ryzyka już od 2008 roku dostają bezpłatnie szczepionkę przeciw pneumokokom, gdyż dla nich zakażenie pneumokokami jest najbardziej groźne. Obecnie szczepionkę otrzymują bezpłatnie m.in. np. wcześniaki , dzieci urodzone z wagą poniżej 2500 g, z wadą ośrodkowego układu nerwowego, z przewlekłymi chorobami serca , z przewlekłą niewydolnością nerek, pierwotnymi zaburzeniami odporności, cukrzycą. Dzieci z grup ryzyka do tej pory dostawały jedną z dwóch szczepionek: szczepionkę 10-walentą , która chroni przeciw 10 serotypom (podtypom) pneumokoków, ALBO: szczepionkę 13-waletną , która chroni dodatkowo przeciw 3 serotypom pneumokoków, których nie ma w szczepionce 10-walentej. Tylko szczepionka 13-walentna jest zarejestrowana do szczepienia dzieci z grup ryzyka z powodu chorób współistniejących – przekonuje Pediatryczny Zespół ds Szczepień. Co z pneumokokami od 2017 roku Wszystkie dzieci urodzone po 1 stycznia 2017 roku mają dostawać bezpłatnie szczepionkę przeciw pneumokokom. Ministerstwo Zdrowia w wyniku przetargu wybrało dla dzieci szczepionkę 10-walentną ( pisaliśmy, jak do tego doszło , choć sprawa nie jest jeszcze rozstrzygnięta,...