Ukoić ból rodziców muzyką z bicia serca ich zmarłego dziecka Brian Schreck jest muzykoterapeutą z Cincinnati Children's Hospital Medical Center. Przez ostatnie pół roku pracował nad nową metodą pomagania rodzicom w przeżywaniu żałoby po śmierci dziecka . Amerykanin nagrywał bicie serca terminalnie chorych małych pacjentów , a później wykorzystywał je w rytmie piosenki. Schreck podkreśla, że próbuje zachować spuściznę zmarłych w postaci muzyki. Eksperyment nowy, ale wielu rodzicom pomaga leczyć rany po stracie ukochanych pociech W lutym 2015 roku po krótkim pobycie na oddziale intensywnej opieki medycznej w szpitalu zmarł 14-letni Dylan Bennett. Brian nagrał jego tętno , posługując się mikrofonem przymocowanym do stetoskopu. Później włączył je do ulubionej piosenki chłopaka. Rodzice codziennie słuchają tego utworu . Przez 6 miesięcy Schreck uwiecznił bicie serca ok. 20 dzieci. Mężczyznę zainspirowała ponoć uwaga pewnej kobiety, że boi się zapomnienia głosu córki. Muzykoterapeuta jest absolwentem Uniwersytetu Nowojorskiego. Gra m.in. na ukulele, pianinie, mandolinie czy banjo. Uwieczniając część swych podopiecznych, daje rodzinom poczucie kontroli w sytuacji, gdy czują się one przytłoczone bezsilnością. Źródło: Youtube Polecamy: Muzyka czyni cuda: rozwija, relaksuje, leczy.
Aktualności
05 marca 2015
Diandra Bancu już po kilku sekundach występu sprawiła, że jurorom "opadły szczęki". Teraz jest gwiazdą internetu. Film z jej występem bije rekordy oglądalności. Czy podobnie będzie po polskim programie "Mali giganci", który rusza w sobotę, 7 marca?
Diandra Bancu już po kilku sekundach występu w programie Next Star zachwyciła jurorów, którzy najpierw szeroko otworzyli oczy ze zdziwienia a potem wstali i z wypiekami na twarzy komentowali niesamowity występ 11-latki. Od tamtej chwili o dziewczynce mówi cały świat. Jej filmik jest jednym z najbardziej udostępnianych w internecie. Czy podobne emocje będą towarzyszyły po emisji - już w najbliższą sobotę, 7 marca- polskiego programu "Mali giganci"?
TVN szuka dzieciaka, który przegada Kubę Wojewódzkiego
W najnowszym programie TVN to dzieci będą grać główną rolę i kierować na siebie światła jupiterów. Producenci programu liczą, że uczestnicy programu w wieku 4-12 lat zawstydzą swoimi zdolnościami niejednego dorosłego! Podczas castingów utworzono 6 drużyn, a w każdej z nich znalazł się jeden uzdolniony wokalista, para taneczna oraz jeden showman – czyli przebojowe dziecko potrafiące przegadać Kubę Wojewódzkiego i mówić lepsze żarty od Filipa Chajzera. Nastepnie w programie każda z drużyn będzie mieć swojego opiekuna artystycznego i nazwę. Natalia Lesz, Ula Chincz, Aneta Todorczuk-Perchuć, Olivier Janiak, Czesław Mozil oraz Piotr Rubik do każdego odcinka przygotują swój zespół, by zaprezentować się przed Agnieszką Chylińską, Katarzyną Bujakiewicz i Kubą Wojewódzkim.
Co o tym sądzisz?
Podziel się z nami swoją opinią po programie. Wróć do nas i skomentuj. Co chcesz: formułę programu, który z dzieciaków był twoim zdaniem najlepszy a który z jurorów może bać się o pracę, bo za kilka lat zastąpi go młodszy showman, jak tylko ukończy przedszkole?
Polecamy
Porady