
Poród – prawdziwe i fałszywe objawy oraz ważne badania na porodówce
Spis treści:
- Fałszywe objawy porodu
- Jak odróżnić skurcze porodowe od przepowiadających?
- Objawy porodu
- Co cię czeka na izbie przyjęć, jeśli zacznie się poród?
- Jakie badania i zabiegi nastąpią przed urodzeniem dziecka?
- Co się dzieje po terminie porodu?
- Jak można przyspieszyć poród?
Fałszywe objawy porodu
Twój organizm zaczyna przygotowania do porodu kilka tygodni wcześniej. Niektóre z pierwszych sygnałów mogą cię zmylić, ale pamiętaj – to tylko trening. Sprawdź, co może dziać się z tobą w tym ostatnim okresie:
- Dno macicy obniża się już od 36. tygodnia ciąży – czujesz mniejszy ucisk na żołądek, za to większy na pęcherz. Częściej korzystasz z toalety, czasem popuszczasz, kaszląc lub się śmiejąc.
- Lekarz stwierdza rozwarcie na 1 palec podczas badania ginekologicznego (jeśli rodzisz po raz pierwszy) lub na 2 palce (gdy to kolejny poród) – spokojnie, jeszcze masz sporo czasu.
- Masz skurcze Braxtona Hicksa, czyli tzw. przepowiadające. Lekkie skurcze mogą pojawić się już około 20. tygodnia ciąży. W ostatnich tygodniach (około 38.) zaczynasz odczuwać takie skurcze trochę silniej. Mogą nawet sprawiać ci nieco bólu. Zazwyczaj przypominają dolegliwości, jakie odczuwałaś w czasie miesiączek, i są nieregularne.
- Czujesz ucisk w dole brzucha – dziecko ustawia się w miednicy, czyli szykuje do wyjścia na świat, dlatego teraz jest ci ciężej chodzić. Możesz mieć nawet wrażenie, że lada moment dziecko „wypadnie”. Spokojnie, nic takiego się nie stanie!
- Odszedł czop śluzowy – czyli „korek” zamykający szyjkę macicy. Organizm może pozbyć się go nawet kilka dni wcześniej, choć równie dobrze tylko dzień przed porodem (wtedy śluz jest podbarwiony krwią). Nie musisz jeszcze jechać do szpitala – jeśli coś cię niepokoi, skontaktuj się ze swoim lekarzem lub położną.
Jak odróżnić skurcze porodowe od przepowiadających?
Już wiesz, że powtarzające się skurcze wcale nie muszą oznaczać porodu. Od skurczów porodowych te przepowiadające różnią się tym, że są bolesne, ale nie narastają. Zanikają, gdy zmieniasz pozycję lub kiedy chodzisz, a w czasie ich trwania czujesz ruchy dziecka. Dopiero gdy staną się regularne, będą się wyraźnie nasilać, powtarzać co blisko 10 minut oraz trwać przynajmniej 30 sekund, pora zbierać się do szpitala, ponieważ poród najprawdopodobniej właśnie się zaczął.
Objawy porodu
Są trzy główne objawy porodu, każdy jest sygnałem, by wyruszać do szpitala:
- skurcze są regularne, powtarzają się co 10–15 minut (albo częściej);
- odeszły wody płodowe, nawet jeśli nie odczuwasz skurczów;
- pojawiło się krwawienie (gdy jest silne, dzwoń po karetkę lub jedź natychmiast do najbliższego szpitala).
Co cię czeka na izbie przyjęć, jeśli zacznie się poród?
Najpierw czeka cię krótki pobyt w izbie przyjęć. Zostaniesz zarejestrowana jako pacjentka. Powinnaś mieć przy sobie ważne dokumenty i ostatnie badania. Będziesz musiała odpowiedzieć na kilka pytań i wypełnić formularz. Ale jeżeli skurcze są już bardzo bolesne i nie masz na to siły, dokumenty może za ciebie wypisać partner. Wystarczy, że się na koniec podpiszesz. Dobrze jest znać adres przychodni, gdzie malec będzie szczepiony i badany po powrocie do domu (możecie to ustalić z mężem dużo wcześniej). Zostanie on wpisany do książeczki zdrowia dziecka i do tej właśnie przychodni szpital wyśle potem informacje o nowym pacjencie.
Jakie badania i zabiegi nastąpią przed urodzeniem dziecka?
Na izbie przyjęć zostaniesz zbadana w osobnym pomieszczeniu lub za zasłoną na fotelu ginekologicznym. Położna lub lekarz oceni rozwarcie szyjki macicy oraz zaawansowanie porodu. Może się zdarzyć, że zostaniesz jeszcze odesłana do domu – gdyby alarm był fałszywy i poród jeszcze się nie zaczynał.
- Zostanie wykonane badanie KTG (kardiotokografia). Pozwala ono skontrolować czynność serca dziecka oraz skurcze macicy.
- Lewatywa i golenie obecnie nie są obowiązkowe. Może się zdarzyć, że w szpitalu zostanie ci zaproponowane ich wykonanie, jednak nie musisz się na nie zgadzać. Zdaniem niektórych lekarzy golenie pomaga zachować higienę okolic intymnych po porodzie, a dzięki lewatywie na pewno nie wypróżnisz się w jego trakcie. Jednak wiele położnych podkreśla, że odpowiednia higiena krocza po porodzie jest możliwa również bez golenia. Jeżeli chodzi o lewatywę, to i tak na początku porodu większość kobiet się wypróżnia (możesz mieć nawet biegunkę).
- Przebierzesz się w ubranie (koszulę, T-shirt, szlafrok), które przyniosłaś ze sobą. Jeżeli nie masz swojego ubrania, dostaniesz koszulę szpitalną. Nie będzie najpiękniejsza (krótka i z głębokim rozcięciem na dekolcie), dlatego lepiej pamiętać o własnej.
Bardzo ładne i praktyczne koszule do porodu znajdziesz tutaj:
Co się dzieje po terminie porodu?
Dziecko może zawitać na świat dwa tygodnie przed wyznaczonym terminem i dwa po nim. Taki poród nie jest uznawany za poród przedwczesny ani za spóźniony. Ale jeśli minęło siedem dni od terminu, zgłoś się do lekarza, najlepiej do przyszpitalnej przychodni. Możesz się spodziewać, że:
- Będziesz miała kilka badań – KTG (pozwoli ocenić pracę serca dziecka) oraz USG. Zbadane również zostaną ruchy malucha.
- Konieczne będzie częste monitorowanie płodu – będziesz musiała zgłaszać się do przychodni codziennie albo zostaniesz przyjęta na oddział.
- Jeśli wszystko jest w porządku, poród nie będzie wywoływany – jeszcze przez kilka dni.
- Po około 14 dniach od terminu porodu lekarz przeprowadzi tzw. test oksytocynowy. Jeśli uzna, że należy wywołać poród, poda ci oksytocynę w roztworze soli fizjologicznej – w ten sposób ocenia się wydolność łożyska.
- Dostaniesz kroplówkę naskurczową, jeżeli zdolności skurczowe macicy będą wystarczające. Kroplówka trochę „pogoni” maluszka. Warunek – dziecko jest w dobrym stanie, a szyjka macicy przygotowana do porodu.
Jak można przyspieszyć poród?
Niczego na siłę nie przyspieszysz, malec sam wie najlepiej, kiedy jest gotowy do przyjścia na świat. Są jednak bezpieczne sposoby na przyspieszenie akcji porodowej:
- Seks – lekarze radzą, by wstrzymać się od stosunków na sześć tygodni przed porodem właśnie dlatego, by go nie przyspieszyć. Zawarte w nasieniu prostaglandyny wpływają na otwieranie się szyjki macicy. Jeśli minie termin porodu, możecie wykorzystać ten sposób.
- Stymulacja sutków – to metoda (niekoniecznie przyjemna, bo pod koniec ciąży sutki są bardzo tkliwe) na przyspieszenie produkcji oksytocyny – hormonu, który wpływa na postęp porodu.
- Ruch – nie szoruj podłóg i nie wieszaj firanek, ale porządny spacer (a zamiast windy – schody) być może skłoni macicę do pracy.
- Liście maliny – napary i ziółka raczej nie podziałają jednorazowo. Rzeczywiście jednak liście maliny stosowane regularnie działają naskurczowo. Nie zaszkodzi więc spróbować.
Zobacz także: