Choć obecnie nie ma tabel, zgodnie z którymi wprowadza się do diety dziecka produkty według określonego porządku, nadal obowiązują pewne zasady, którymi należy kierować się podczas rozszerzania diety niemowlaka. Zgodnie z nimi owoce cytrusowe powinny pojawić się w diecie dziecka po tym, jak dziecko pozna smak owoców krajowych, czyli pod koniec pierwszego roku życia. Cytrusy uchodzą za produkty potencjalnie alergizujące, ale według aktualnych zaleceń nie opóźnia się wprowadzania takich produktów do diety dziecka, jeśli nie ma ku temu ewidentnych wskazań. Wyjaśnimy, w jaki sposób należy wprowadzać owoce cytrusowe do diety dziecka, na co uważać i kiedy je podawać, jeśli dziecko jest alergikiem?
Spis treści:
Dawniej pomarańcze, cytryny czy mandarynki dziecko mogło jest zjeść pierwszy raz dopiero po pierwszych urodzinach, a grejpfruty – jeszcze później. Obecnie obowiązujące polskie zalecenia żywieniowe dla najmłodszych nie są tak restrykcyjne. Owoce cytrusowe mogą pojawić się w diecie niemowlaka, gdy dziecko jada już owoce krajowe. Te zalecenia są spójne z obowiązującymi w innych krajach. Niemowlęta na południu Europy oswajają się najpierw ze smakiem owoców, które rosną w ich strefie klimatycznej (i mogą to być np. pomarańcze), a polskie dzieci jedzą najpierw jabłko lub gruszkę.
Sezonowe owoce rosnące w Polsce pojawiają się w menu małych dzieci jako pierwsze, ponieważ nie trzeba ich transportować z dalekich krajów. W ten sposób zmniejszamy ryzyko narażenia dzieci na środki chemiczne, których używa się do zabezpieczenia owoców po zerwaniu, żeby nie psuły się podczas transportu i sklepach.
Wielu rodziców obawia się podawania owoców cytrusowych niemowlętom ze względu na ryzyko wystąpienia reakcji alergicznej. Obecnie nie zaleca się opóźnionego wprowadzania do diety dziecka produktów alergizujących. Dowiedziono, że opóźnianie wprowadzania pokarmów potencjalnie alergizujących nie zmniejsza ryzyka wystąpienia alergii pokarmowej. Z tego względu cytrusy bez obaw mogą jeść również kobiety w ciąży (pod warunkiem, że nie są na te owoce uczulone). Ostrożność jest zalecana tylko w przypadku osób, u których już wystąpiła alergia pokarmowa. W poradniku przygotowanym przez Instytut Matki Dziecka O żywieniu i aktywności fizycznej dzieci, eksperci zalecają, aby owoce cytrusowe podawać ostrożnie dopiero po 1 roku życia, jeśli u dziecka wystąpiły już objawy alergii. Ostrożność taka dotyczy również wprowadzania do diety owoców egzotycznych (np. mango, kiwi, papaja), czy truskawek i poziomek.
Dla dziecka najlepiej kupować owoce z upraw ekologicznych. Wszystkie owoce (także ekologiczne) bez względu na ich pochodzenie należy przed jedzeniem dokładnie umyć pod bieżącą wodą. Owoce cytrusowe warto również sparzyć wrzątkiem. Najlepiej myć je w rękawiczkach, ponieważ środki, którymi jest pryskana skórka, mogą podrażniać skórę. Jeśli nie umyjesz dokładnie owoców, chemia ze skórki wniknie do miąższu podczas zdejmowania skórki.
Pomarańcze, mandarynki czy grejpfruty przed podaniem należy najpierw podzielić na cząstki, a potem obrać z otaczających je błonek i wyjąć pestki, aby dziecko się nimi nie zakrztusiło.
Przy podawaniu dziecku owoców cytrusowych obowiązują takie same zasady, jak podczas wprowadzania każdego nowego produktu do diety niemowlaka:
Do owoców cytrusowych zalicza się pomarańcze, mandarynki, cytryny i grejpfruty. Co warto wiedzieć o podawaniu ich dziecku?
Zobacz także:
Rabat 50% na drugi produkt w niższej cenie. Obejmuje wybrany asortyment dostępny w sklepach stacjonarnych, outletach, wybranych sklepach partnerskich i na pl.triumph.com. Oferta nie łączy się z innymi promocjami. Szczegóły u sprzedawcy i na stronie www.
Rabat 25% na zakupy za minimum 499 zł w sklepie internetowym www.karcher.pl. Oferta dotyczy produktów nieprzecenionych z kategorii Home&Garden i nie łączy się z innymi promocjami. Szczegóły na stronie www.
Odbierz rabat -20% na naszyjniki złote oraz -20% na bransoletki srebrne. Rabat nie łączy się z innymi. Oferta i szczegóły promocji dostępne w salonach stacjonarnych i na jubilerschubert.pl.
Rabat 150 zł *przy zakupach za min. 700 zł z kodem SZALWIT24. Zniżka nie dotyczy gotowych zestawów walizek i nie łączy się z innymi akcjami specjalnymi. Oferta dostępna w salonach stacjonarnych i na wittchen.com. Szczegóły u sprzedawcy i na stronie www.
-20% dodatkowego rabatu na kolekcję SS2024. Oferta dostępna w sklepie stacjonarnym i na www.l37.eu. Rabat dotyczy również przecenionych pozycji. Szczegóły dostępne u Partnera.
Rabat 20% na cały asortyment dostępny na naoko-store.pl, w butiku w Poznaniu (Posnania), Warszawie (Elektrownia Powiśle) oraz Łodzi (Manufaktura). Szczegóły u sprzedawcy i na stronie www.
Owoce liczi, czyli „chińskie śliwki”, to słodkie, białe, półprzezroczyste kuleczki w różowawej skórce. Od kilku lat owoce liczi zyskują na popularności, możemy je kupić w prawie każdym markecie. Okazuje się jednak, że dla małych dzieci liczi może być trujące. Jak informuje pismo „The Lancet”, przez wiele lat jedzenie owoców liczi na pusty żołądek było przyczyną śmierci tysięcy dzieci. Owoce liczi mogą być trujące Indyjscy lekarze w stanie Bihar przez 20 lat obserwowali, jak zdrowe dzieci nagle zaczynały chorować: dostawały drgawek i traciły przytomność . Każdego roku z niewiadomych przyczyn umierało około 100 dzieci. Przeprowadzane obecnie badania sugerują, że przyczyną śmierci mogło być jedzenie owoców liczi na pusty żołądek. Znajdująca się w nich hipoglicyna hamuje wytwarzanie glukozy. Większość zmarłych dzieci pochodziła z terenów uprawy liczi. Dzieci pochodzące z biednych rodzin często były niedożywione. Zjadały znalezione w sadach owoce, przez co już niski poziom glukozy w ich organizmach jeszcze się obniżał. Po odkryciu, że przyczyną zachorowań i śmierci jest liczi, pracownicy ochrony zdrowia zalecili rodzicom dbanie o dietę dzieci i podawanie im jedzenia przed snem oraz ograniczenie spożywania owoców. W przypadku zachorowania konieczne jest podanie zastrzyku glukozy. Jeśli nie jedliście jeszcze owoców liczi, koniecznie spróbujcie i nie bójcie się podawać ich dziecku – to bogate źródło witaminy C i potasu. Nie jedzcie ich jednak na pusty żołądek, lepiej być ostrożnym! Czytaj także: Najważniejsze witaminy w diecie dziecka Źródło: interia.pl/PAP
W diecie dziecka nie może zabraknąć owoców i warzyw. Brunatne plamki, która często pojawią się np. na jabłkach, najczęściej nie są dla nas wystarczającym powodem do wyrzucenia owocu. Nie wiem, jak ty, ale ja dotychczas po prostu je odkrajałam. Okazuje się, że to był błąd! Czy owoce z drobnymi plamki nie nadają się już do spożycia? Brunatne plamki na owocach to bardzo trująca, niezdrowa substancja, zwana patuliną . Powstaje ona w owocach w wyniku ich stłuczenia lub uderzenia. Odkrojenie zmienionej cześć owocu nie sprawi, że będzie on nadawał się do spożycia. Pamiętajcie więc, że nie wolno wykrajać zgniłych miejsc i zjadać reszty owocu, bo jest on tylko pozornie zdrowy. Nawet jeśli kupisz owoc, który wydaje ci się zdrowy, ekologiczny, z pewnego źródła, bez chemii, rosnący z dala od zanieczyszczeń, to zjedzenie go, jeśli posiada nadgniłe plamki, nie będzie zdrowe dla ciebie, a co dopiero dla dziecka. Uwaga! Ugotowanie czy upieczenie owocu nie „uleczy” go. Patulina jest bowiem odporna na działanie wysokich temperatur . Dlaczego nie wolno jeść owoców z plamkami? Wiemy już, że zmiany w wyglądzie owoców powoduje patulina. Jest ona główną toksyną pleśniową w owocach. Trująca substancja potrafi przenikać w głąb tkanki, powodując zatrucia, krwawienia, wrzody i choroby układu pokarmowego. Patulina ma działanie rakotwórcze i wpływa na układ odpornościowy. Na jakich owocach pojawiają się niebezpieczne plamki? Brunatne zmiany najczęściej pojawiają się na: jabłkach, gruszkach, pomidorach, wiśniach, morelach, nektarynkach, czarnej porzeczce. Zobacz też: Czy warto kupować ekologiczne jedzenie dla dziecka?
O tym, że owoce warto jeść, bo to źródło witamin, wie chyba każdy. Czy wiesz jednak, że owoce mogą także wpływać na pracę przewodu pokarmowego oraz nerek i skutecznie pomóc na przykład wtedy, gdy dziecko ma zaparcia? 4 owoce, które pomogą na problemy trawienne dziecka Jabłka – najlepiej oczywiście te polskie. Możesz wprowadzić je do diety 5-miesięcznego malucha. Jabłka są bogatym źródłem witamin C, B1, B2, PP, prowitaminy A, kwasu pantotenowego oraz wapnia, potasu i magnezu. Na początek jabłka najlepiej podawać maluchowi w postaci musu, papki lub soku, a starszym brzdącom – na surowo, pokrojone w kwałeczki. Jabłka doskonale regulują trawienie, więc jeśli twoja pociecha ma na przykład problemy z zaparciami, jabłkowy deser powinien pomóc brzdącowi wypełnić pieluszkę. Winogrona – można podawać maluchom już w 5-6 miesiącu życia, ale na początku jako sok. Starszym brzdącom – w całości, jednak wtedy wybieraj winogrona bezpestkowe i o delikatnej, niezbyt twardej skórce. Winogrona zawierają witaminy A, PP, C, a także wapń, żelazo, potas, mangan, dzięki czemu wspomagają pracę nerek. Gruszki – choć nie zawierają zbyt wielu witamin, bo tylko witaminy C, B1, B2, PP, to warto je podawać dziecku, ponieważ są bogate w składniki mineralne takie jak potas, wapń, żelazo i magnez. Na swoją pierwszą gruszkową papkę, sok lub mus maluch powinien zaczekać do 7. miesiąca swojego życia. Gruszki, podobnie jak jabłka, doskonale sprawdzą się przy kłopotach z trawieniem, ponieważ zawierają dużo błonnika, dzięki czemu regulują pracę przewodu pokarmowego. Śliwki – zaleca się, by podawać je maluchom, które ukończyły już 1. rok życia. Śliwki są bogate w witaminy A, C, E, B1, PP, magnez, żelazo, wapń i potas oraz błonnik, dlatego doskonale sprawdzają się przy zaparciach, działają także moczopędnie. Dla...
