Dzisiaj (21.11.) odbyła się konferencja, na której Mateusz Morawiecki ogłosił nowe wytyczne związane ze szkołami. Okazuje się, że ich otwarcie nastąpi dopiero w 2021 roku. Szkoły mają być zamknięte aż do świąt Bożego Narodzenia. Później, do połowy stycznia, trwać będą ferie. Przerwa edukacyjna w całym kraju będzie w tym samym terminie.
Szkoły nadal zamknięte
Premier powiedział, że rząd był nakłaniany do otwarcia szkół, jednak zdecydował, że będą one zamknięte do aż do świąt. Najprawdopodobniej dzieci rozpoczną naukę stacjonarną w połowie stycznia, ponieważ właśnie wtedy skończą się ferie zimowe.
Ferie zimowe
Rząd podjął decyzję, że ferie zimowe będą skumulowane w jednym okresie w całej Polsce. Będą one trwać od początku stycznia do połowy miesiąca.
„Zdecydowaliśmy, że pozostawiamy szkoły zamknięte do 23-24 grudnia, ale następnie podjęliśmy decyzję, że ferie będą skumulowane w jednym okresie między początkiem stycznia, między 3 a 17-18 stycznia. Do tej pory ferie były rozłożone, by ruch w gospodarce był większy. Jednak w 2021 r. muszą być skumulowane, by ten ruch był jak najmniejszy” - powiedział Mateusz Morawiecki.
Premier poprosił o to, by nie wyjeżdżać w czasie ferii. Zaznaczył, że jeśli wtedy wszyscy zostaniemy w domach (całe rodziny), to jest szansa, że w okolicach 18-stego stycznia będą pojawiać się już pierwsze dostawy szczepionki, a to spowoduje spadek zakażeń koronawirusem.
Źródło: konferencja prasowa
Zobacz także: