Jak można walczyć z przemocą wobec dzieci, skoro nawet dokładnie nie wiemy, jaka ta przemoc jest, na czym polega i które dzieci są na nią najbardziej narażone? Jasne coś tam wie policja, coś szkoła, jeszcze co innego widzi pielęgniarka w przychodni, szpital czy opieka społeczna. Nie ma jednak nikogo, kto by tę całą wiedzę zbierał, analizował i proponował jakieś ogólne rozwiązania. Słowem, nie ma jednej spójnej strategii do walki z przemocą wobec dzieci. I o taką właśnie narodową strategię apeluje Marek Michalak, Rzecznik Praw Dziecka: – Niestety, przemocy wobec dzieci jest bardzo dużo, jest liczona nie w milionach, ale miliardach i to jest coś, z czym cały świat musi walczyć. Jednym z elementów tej walki, wskazywanych choćby przez Sekretarza Generalnego ONZ jest tworzenie narodowych strategii, tylko nie tylko na papierze – mówi. Zobacz także: Socjolog o nowej ustawie przeciw przemocy: „Mam mieszane uczucia” Narodowa Strategia przeciw Przemocy to działka rządu Rzecznik Praw Dziecka wyjaśnia, że chodzi tu o szeroko zakrojone, kompleksowe działania, obejmujące przeciwdziałanie przemocy, ochronę dzieci i wsparcie ofiar przemocy. Także sama przemoc byłaby tutaj rozumiana szeroko: i nie sprowadzała się wyłącznie do przemocy fizycznej i seksualnej, lecz także obejmowałaby przemoc ekonomiczną, cybernetyczną, rówieśniczą itd. Marek Michalak już dwukrotnie (pierwszy raz w 2016 r, drugi – w 2017 r.) apelował do Premier Beaty Szydło o rozpoczęcie prac nad Narodową Strategią Walki z Przemocą wobec Dzieci i deklarował wszelką pomoc w jej tworzeniu, jednak dwukrotnie spotkał się z odmową. – Uważam, że temat jest bardzo poważny i bardzo ważny, dlatego powinien być rozpatrywany na najwyższym szczeblu. Ja jestem gotów wspierać działania, jednak gospodarzem jest jednak władza wykonawcza, czyli rząd –...
Zobacz film, w którym socjolog Renata Szredzińska z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, opowiada na jaką pomoc mogą liczyć ofiary przemocy w ośrodkach prowadzonych przez fundację. Problem przemocy wobec dzieci był jednym z głównych tematów dyskusji uczestników 11. Ogólnopolskiej Konferencji "Ostrożnie dziecko! Profilaktyka krzywdzenia małych dzieci" zorganizowanej w czerwcu przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę oraz Zakład Zdrowia Publicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Fundacja pomaga dzieciom od 27 lat!
Pomoc dzieciom - ofiarom przemocy to w zasadzie sedno działań fundacji od samego początku, czyli od 1991 roku, kiedy organizacja powstała - mówi Szredzińska. W tej chwili fundacja prowadzi kilka placówek pomocowych: dwie w Warszawie i dwie na Pomorzu - w Gdańsku i Starogardzie Gdańskim.
Socjolog podkreśliła, że fundacja oferuje pomoc profilaktyczną dla rodzin borykających się z różnymi trudnościami, także w sytuacji gdy nie jest to przemoc kwalifikująca się do zgłoszenia na policję. "Mamy możliwość pomocy psychologicznej, edukacyjnej, pedagogicznej, ale też lekarzy psychiatrów, jeżeli jest taka potrzeba" - mówi Szredzińska. Jeżeli np. kobieta po porodzie boryka się z depresją poporodową, to może w placówce należącej do fundacji znaleźć pomoc.
Warszawa i Starogard Gdański dla ofiar przemocy
Do dwóch placówek - Centrum Pomocy Dzieciom w Warszawie i w Starogardzie Gdańskim, trafiają dzieci i ich opiekunowie, którzy byli ofiarami przemocy. Chodzi o takie przypadki, które zostały zakwalifikowane jako przestępstwo i w związku z tym toczy się sprawa sądowa. "Otaczamy takie dzieci pomocą psychologiczną, terapeutyczną, socjalną, prawną i medyczną'' - powiedziała socjolog. W fundacji pracują lekarze psychiatrzy, pediatrzy mogący pomóc rodzinie.
Czy pomoc dla dzieci dotkniętych przemocą jest w Polsce wystarczająca? Napiszcie co o tym myślicie w komentarzach.
Zobacz też: