5 pytań o baby blues i depresję poporodową
Może się zdarzyć, że po porodzie będziesz miała zły nastrój i będziesz smutna. Skąd się bierze depresja? Ile trwa, jak sobie z nią radzić? Czy tata też ją miewa?
1 z 5
Skąd się bierze depresja poporodowa?
Nie wiadomo dokładnie, co ją powoduje. Powodem może być indywidualna wrażliwość kobiety na zmiany hormonalne, ale zmiany hormonalne tylko częściowo wyjaśniają problem. Na młodą mamę spada mnóstwo nowych obowiązków, odpowiedzialności i zadań, to może wpływać na obniżenie nastroju. Nie bez znaczenia jest też relacja z bliskimi - ojcem dziecka, mamą.
Wpływ na to, jak radzisz sobie z byciem mamą, mogą mieć twoje relacje z własną matką w dzieciństwie. Dobre sprzyjają lepszemu kontaktowi z dzieckiem po porodzie i mają pozytywne znaczenie dla twojego poczucia wartości. Bo tak naprawdę sposób, w jaki byłaś wychowywana, pomaga ci zajmować się swoim maleństwem. Ważne są też obecne stosunki z mamą – ani nadmierna kontrola, ani brak kontaktu nie jest dobry.
Jeżeli dana kobieta, już przed ciążą, miewała stany obniżonego nastroju i korzystała z leczenia psychiatrycznego, to także po urodzeniu dziecka nie powinna odwlekać wizyty u psychiatry lub psychologa.
Czytaj też: Poród rodzinny - za i przeciw
2 z 5
Czym dokładnie jest baby blues?
To określenie oznacza przygnębienie i huśtawkę nastrojów. Możesz czuć się wyczerpana, przytłoczona nowymi obowiązkami. Ale swoje robią też hormony. Po ciąży spada poziom estrogenów i progesteronu, a poziom prolaktyny, odpowiedzialnej za laktację, gwałtownie wzrasta.
Baby blues i depresja to nie to samo. Objawy mogą być podobne. Obecnie mówi się o kilku postaciach depresji poporodowej. Do jej typowych objawów zaliczamy: niepokój, płaczliwość, wyczerpanie, niecierpliwość, rozdrażnienie, nieufność, brak uczuć dla niemowlęcia i niechęć do opieki nad niemowlęciem.
Czytaj też: Jakie mogą być przyczyny niechęci do własnego dziecka
3 z 5
Kto i kiedy miewa depresję poporodową?
Obniżony nastrój pojawia się w kilka dni po porodzie i dotyka wiele kobiet. Baby blues mija jednak zwykle dość szybko – po tygodniu, najwyżej dwóch. Wtedy świat znów jawi się w jaśniejszych barwach. Przejściowe objawy depresji poporodowej zauważa się nawet u 80% młodych matek. Jeśli stan się utrzymuje, a nawet pogarsza, trzeba skorzystać z pomocy.
Do powrotu do dobrej formy psychicznej wystarcza wsparcie ze strony najbliższych i ich pomoc w trudnych chwilach po porodzie – przy karmieniu, pierwszych kąpielach maleństwa.
Czytaj też: Jaki temperament ma twoje dziecko?
4 z 5
Czy depresja poporodowa i baby blues to to samo?
Nie, depresja w początkowym okresie może objawiać się tak samo, ale jest stanem poważniejszym i dotyka mniejszą liczbę kobiet. Depresja "atakuje" zwykle między drugim tygodniem a czwartym miesiącem po narodzinach dziecka. Trwa dłużej (nawet do roku), a jej objawy są bardziej nasilone niż w przypadku baby blues. Jeśli zauważyłaś u siebie obniżony nastrój - reaguj. Rozmawiaj z najbliższymi, szukaj porady u innych młodych matek, porozmawiaj z lekarzem.
Czytaj też: Alkohol w ciąży - fakty i mity
5 z 5
Czy tata też może mieć depresję poporodową?
Tak, ale zdarza się to rzadziej niż u mam. A wynika z wielkiej zmiany w życiu, jaką niosą narodziny potomka, który skupia na sobie całą uwagę mamy. Mężczyźni często czują się odrzuceni, odstawieni na boczny tor, niezauważani. Mogą czuć się wtedy przygnębieni. Częściej przypadłość ta dotyka panów, których partnerki zmagają się z obniżonym nastrojem. Sprzyjają jej też problemy finansowe.
Czytaj też: Przywileje prawne dla rodziców 2013