Poród i seks? - genialny film
Co to za pozycja? Trzeba ją zmienić! Nie tak to się robi! Zdania te dotyczą seksu czy porodu? Sprawdź, co może mieć wspólnego seks z porodem.
Wyobraźcie sobie, że współżyjecie z ukochaną osobą, gdy nagle ktoś wchodzi do pokoju, rozpala wszystkie światła i mówi, wam, w jakiej pozycji, w którym miejscu i w jakim tempie powinniście uprawiać seks. Absurdalne prawda? Przecież wy najlepiej wiecie, co sprawia wam przyjemność. Rodząca też najlepiej wie, jak powinna to robić. Choć porównanie może wydawać się dziwne, istnieje sporo czynników wspólnych dla seksu i porodu. W obu tych czynnościach ważną rolę odgrywa hormon miłości, czyli oksytocyna. Wydziela się ona w intymnych warunkach.
Zobacz, jak wyglądają warunki, w których większość z nas rodzi. W filmie pokazano parę próbującą uprawiać seks, a nie rodzącą, co jeszcze lepiej obrazuje absurd sytuacji. Efekt jest niesamowity, genialny, komiczny, a zarazem bardzo smutny.
Zobacz też: „Poród w ekstazie” – jak przeżyć orgazm przy porodzie? - film