Sezon na dyniowate zaczyna się wraz z nadejściem jesieni, a kończy w połowie zimy. Nie doceniamy ich, a są delikatne w smaku i wyjątkowo aromatyczne. Można je przygotowywać na wiele różnych sposobów: gotować, dusić, smażyć, faszerować. Gotowana dynia może zastąpić marchewkę (posiada dużą ilość cennego betakarotenu), zwłaszcza że szybko i łatwo się gotuje. Z dyni można przygotowywać pyszne ciasta podobnie jak z cukinii.
Muszą mieć twardą, napiętą, nieuszkodzoną skórkę i intensywny kolor. Dynia powinna mieć zachowany ogonek. Poza lodówką dynię w całości można przechowywać nie dłużej niż miesiąc. Pokrojoną na kawałki zaś jedynie kilka dni, ale koniecznie w lodówce. Jej miąższ doskonale nadaje się do zamrażania. Podobnie przechowuje się kabaczki i patisony. Cukinię i ogórki można natomiast trzymać w lodówce nie dłużej niż tydzień.
(powyżej 2. roku)
Zawiera nawet 95% wody. Ma enzym, który niszczy witaminę C, więc nie należy łączyć go z pomidorami i cebulą. Ogórki należy obierać, a do sałatek dodawać tuż przed podaniem. Ukwaszone są łatwiej strawne.
Co ma cennego? Zawiera niewielkie ilości witamin: A, B1, B2 i C, wapń, fosfor, magnez i żelazo
Jak podawać? Do kanapek, sałatek, można je ukwasić, konserwować (dla dorosłych).
(od 5. miesiąca)
Najpopularniejsze są: dynia olbrzymia o neutralnym smaku i dynia makaronowa o owocowym lub lekko orzechowym smaku. Jej pestki są jadalne i wartościowe (można je polecać dla dzieci w wieku szkolnym).
Co ma cennego? Zawiera niewielkie ilości potasu, wapnia, magnezu i żelaza oraz witaminy C, B1, PP i A.
Jak podawać? Zupy, dodatek do ciast, jako puree, marynaty (dla dorosłych).
(od 10. miesiąca)
Delikatna i bardzo smaczna. Ma dwie odmiany: zieloną i żółtą. Młodej cukinii nie trzeba obierać.
Co ma cennego? Zawiera dużo witaminy A oraz B1, B2, PP i C, trochę potasu i wapnia.
Jak podawać? W sałatkach, zupach, duszoną, pieczoną, faszerowaną.
(powyżej 1. roku)
Często mylony z cukinią, choć kabaczek jest od niej większy, bardziej pękaty i kremowożółty. Większe okazy o grubszej skórce trzeba obierać.
Co ma cennego? Zawiera witaminy B1, B2, PP, C, wapń, potas, żelazo, magnez, karoteny.
Jak podawać? Można go gotować, dusić, faszerować, piec, smażyć w cieście.
(powyżej 1. roku)
Jest delikatny i aromatyczny, najlepsze są młode owoce, bo mają miękką skórkę, której nie trzeba obierać.
Co ma cennego? Zawiera sporo wapnia, żelaza, magnezu oraz witaminy.
Jak podawać? Można go faszerować, dodać do gulaszu.
(pod koniec 2. roku)
Zawiera 95% wody. Ma czerwony (lub żółty) miąższ. Dla młodszych dzieci wybieraj arbuzy beznasienne.
Co ma cennego? Zawiera sporo potasu, niewielkie ilości witaminy C, A, B1 i B2.
Jak podawać? Na surowo, jako dodatek do sałatek owocowych.
(pod koniec 2. roku)
Zawiera 90% wody. Ma doskonały smak i słodkawy zapach. Jest mniejszy od arbuza i ma kulisty lub owalny kształt. Jest wiele odmian melonów: miodowy, kantalupa, siatkowany.
Co ma cennego? Zawiera witaminę C i z grupy B, kwas foliowy, żelazo, cynk, jod, potas, fosfor, mangan.
Jak podawać? na surowo, w sałatkach owocowych
Konsultacja: dr Halina Weker Specjalista w dziedzinie żywienia dzieci z Instytutu Matki i Dziecka
Co dobrego jest w jabłkach? Oprócz naturalnych węglowodanów i witaminy C, która jest największym bogactwem jabłek , jabłka zawierają też witaminy B1, B2, PP, prowitaminę A. Dostarczają też wapnia, fosforu, potasu, magnezu oraz niewielkich ilości żelaza, które zapobiega anemii. Są świetnym źródłem błonnika pokarmowego , który reguluje pracę układu pokarmowego. Obecność krzemionki w jabłkach wzmacnia kości i tętnice, wspomaga obieg krwi. Gotowane tarte jabłka leczą biegunkę oraz niestrawność oraz choroby wrzodowe. Warto wiedzieć, że najbogatsze w witaminę C są owoce dojrzałe, rosnące po nasłonecznionej stronie drzewa. Im kwaśniejsza odmiana jabłek, tym więcej w nich witaminy C. Czy karmiąca mama może jeść jabłka? Mama karmiąca może jeść jabłka - to jeden z najlepszych owoców dla niej. Właściwie nie ma ograniczeń w jedzeniu jabłek innych niż zdrowy rozsądek. Najlepiej jeść je na surowo, ze skórką, bo to ona zawiera więcej witamin i składników ułatwiających trawienie niż miąższ. Uwaga! Jabłka mogą wchodzić w alergię krzyżową . Jeśli masz alergię wziewną na pyłek brzozy (rzadziej na pyłki traw i zbóż, bylicy, ambrozji), możesz też mieć alergię krzyżową na jabłka (a także gruszki). Pamiętaj jednak, że to nie znaczy, że twoje dziecko też ją ma. Zobacz też: Alergia krzyżowa - co jeszcze może cię uczulać Kiedy jest najlepszy sezon na jabłka? W Polsce jabłka dojrzewają w okresie lipiec- październik . Jednak jabłka są dostępne przez cały rok, bo to owoce, które doskonale udaje się przechowywać przez zimę. Jak jeść jabłka? Jabłka można łączyć ze wszytskimi pokarmami, bo nie powodują fermentacji w jelitach. Można robić z nich musy, soki, ale najlepiej jeść na surowo ze skórką. Świetnie nadają się na przetwory : dżemy, kompoty. Są świetnym dodatkiem do ciast, naleśników, omletów, tart,...
Choć kabaczek bywa nazywany cukinią, nie jest nią. Bo kabaczek to inne warzywo, choć z tej samej co ona rodziny, z której pochodzi także dynia czy patison ( rodzina dyniowatych ). Wywodzi się z południowej części Ameryki Środkowej, ale jest popularnym warzywem w Europie, Rosji, a także na Bałkanach. Co dobrego w kabaczku? Kabaczek jest niskokaloryczny, ale nie ma dużych wartości odżywczych, bo aż w 89 porc. składa się z wody. Zawiera nieduże ilości witamin : A, B1, B2, C, a także wapń, magnez, fosfor. Odkwasza organizm, a dzięki zawartości błonnika pokarmowego przyspiesza perystaltykę jelit. Kabaczek zawiera sporo związków o charakterze zasadowym, które odkwaszają organizm i przyspieszają przemianę materii. Podobnie jak blisko spokrewniona z nim cukinia, również kabaczek nie kumuluje metali ciężkich z gleby. Zobacz też: Co robić, by nawał pokarmu nie przeszedł w zapalenie piersi? Czy karmiąca mama może jeść kabaczka? Tak, karmiąca mama może bez obaw jeść kabaczka. Młode kabaczki można jeść ze skórką, bardziej dojrzałe warto obierać, ponieważ twarda skórka może być ciężkostrawna. Kiedy jest najlepszy sezon na kabaczka? Kabaczkowy sezon trwa od początku lipca do końca października. Poza sezonem niekiedy dostępne są kabaczki importowane. Zobacz też: Poznaj 5 rad, jak uniknąć jesiennych infekcji Jak jeść kabaczka? Kabaczka można jeść na surowo (raczej tylko młode okazy), smażyć, np. placki z kabaczka lub krążki w cieście, piec, np. po nafaszerowaniu, gotować i dusić. Można go wykorzystywać jako dodatek do zup, sałatek, a także soków warzywnych . Czytaj też na Polki.pl: Warzywa wspomagające zdrową dietę
Gruszki dla niemowlaka: czy to aby na pewno dobry pomysł? Jak najbardziej! Gruszki to zwykle miękkie i lekkostrawne owoce o wyjątkowo słodkim smaku. Podobnie jak banany, gruszki same w sobie stanowią zdrowy zamiennik cukru, np. w placuszkach czy w muffinkach, dzięki czemu możesz wykorzystać je w diecie malucha na wiele różnych sposobów. Gruszki dla niemowlaka: właściwości Gruszki to cenne źródło witaminy A, C, K i witamin z grupy B. To także doskonałe źródło błonnika i potasu regulującego ciśnienie krwi. Jeżeli zauważyłaś, że twoje dziecko ma problem z wypróżnieniem się, podaj mu niewielką ilość gruszki, w krótkim czasie powinna pomóc – gruszka to naturalne remedium na zaparcia. Gruszki dla niemowlaka: kiedy można włączyć ją w dietę malucha? Gruszkę można bezpiecznie podać dziecku, które skończyło 7. miesiąc życia. Na początku warto podać gruszkę dziecku w formie musu bądź przecieru. Czy gruszka dla niemowlaka musi być upieczona na bądź ugotowana? Niekoniecznie. Można podać surową, dojrzałą gruszkę. Wystarczy ją umyć, obrać ze skóry, usunąć gniazdo nasienne i… gotowe! Gruszki dla niemowlaka: jaka gruszka będzie najlepsza? Dziecku najlepiej jest podać słodkie odmiany. Do słodkich gruszek należą odmiany takie jak konferencja czy klapsa, są one w Polsce bardzo popularne i dostępne nawet w dyskontach. Polecamy jednak zaopatrzyć się w gruszki BIO, które są najzdrowsze, a do ich uprawy nie wykorzystuje się toksycznych oprysków czy nawozów. Do podania pierwszego musu z gruszki dobrze jest wybrać bardzo dojrzałą, wręcz miękką gruszkę. Wówczas łatwo będzie zrobić z niej papkę za pomocą zwykłego widelca, blender nie będzie potrzebny. Jeżeli rozszerzasz dziecku dietę metodą BLW, możesz obrać miękką, dojrzałą (ale nie przejrzałą!) gruszkę i pokroić ją w cienkie paski...
