


Choć najnowszy spot reklamowy Ikei trwa jedynie minutę, z pewnością wzruszy i skłoni do refleksji niejednego rodzica. Głównym bohaterem spotu jest chłopiec, który pojechał z mamą na zakupy do Ikei . Chociaż wygląda jak dziecko, zachowuje się jak dorosły – mierzy meble, płaci za zakupy kartą, rozmawia z obsługą sklepu jak dorosły mężczyzna. Gdy na parkingu chłopiec wsiada do samochodu i zapina pasy, przestaje być dzieckiem. Widzimy 20-latka, który tłumaczy mamie, że nie wyprowadza się daleko. Jednak dla mamy zawsze pozostanie dzieckiem... Zobaczcie spot IKEA: "Gdybyśmy tylko mogli zatrzymać pewne rzeczy na zawsze małe" (org. If only we could keep some things small forever) to hasło, które wyświetla się na końcu spotu. Chociaż głównym celem reklamy jest pokazanie, że w Ikei ceny są małe przez cały rok, jej twórcy znają rodziców i wiedzą, co ich porusza. Po zobaczeniu takiego filmiku żadna mama nie pozostanie obojętna. IKEA z jednej strony przypomina, że dzieci dorastają i nie można zatrzymać upływającego czasu, z drugiej – że dla rodzica dorosłe dziecko zawsze pozostanie po prostu dzieckiem. Wzruszyła was ta reklama? Czytaj także: Nowa reklama IKEA wzbudza wątpliwości. Słusznie? źródło: wirtualnemedia.pl

Gdy za oknem śnieg i mróz większość mam, niczym koty najchętniej nie wystawiałaby nosa z domu. Wiemy jednak, jak dużą rolę w hartowaniu dziecka i wzmacnianiu odporności ma przebywanie na świeżym powietrzu, dlatego mimo trzeszczącego mrozu zakładamy kurtki, kombinezony, czapki i szaliki i ruszamy z dziećmi ku śnieżnej przygodzie. Co zrobić, aby spacer oprócz codziennego rytuału stał się wyczekiwaną przez dziecka przyjemnością – zorganizuj zabawy i baw się wraz z dzieckiem. Oto propozycje zimowych zabaw na śniegu z dzieckiem: Chodzenie po śladach . "Stań się" mama niedźwiedzicą, za którą będzie podążać twój mały niedźwiadek. Zadaniem dziecka będzie stawianie nóg w dokładnie w ślady pozostawione przez ciebie. Lepienie bałwana . Pamiętasz, jak sama lepiłaś bałwany w dzieciństwie? Zabawę rozpocznijcie już w domu wybierając i przygotowując akcesoria dla bałwana: marchewkę, stary garnek na głowę, miotłę czy inne wymyślone przez was elementy stroju zimowego przyjaciela. Wspólnie wymyślcie, z czego można zrobić oczy lub usta. Możecie też oczywiście ulepić inne śnieżne rzeźby, babki. Do tej zabawy mogą się przydać letnie akcesoria do zabaw w piaskownicy. Śnieżne budowle . Zbudujcie ze śniegu obronne mury lub tron dla księżniczki. A może pokusicie się o zbudowanie igloo? Wielką frajdę sprawi dziecku nie tylko wspólne tworzenie takich wielkich przestrzennych budowli, ale również późniejsza zabawa w nich. Rzucanie śnieżkami . Jeśli twoje dziecko nie lubi, gdy w jego kombinezon trafia kulka śniegu, tradycyjną bitwę na śnieżki możecie zastąpić rzucaniem do celu. Wystarczy nakreślić na śniegu patykiem lub butem koło, ulepić z dzieckiem zapas kul i próbować trafić w środek koła. Zobacz też : Hartowanie dziecka zimą - niezawodny sposób na odporność. Aniołki/orzełki na śniegu . Znajdź takie miejsca,...

Małe dziecko można zabrać wszędzie, nawet do egzotycznych krajów, ale trzeba się do tego dobrze przygotować. Poza pakowaniem ubranek, zabawek i kosmetyków, które zapewne będziesz wrzucać do walizki dopiero dzień przed wyjazdem, jest dużo innych spraw, których trzeba dopilnować. Ostatniego dnia przed urlopem nie będziesz miała głowy (i czasu) do tego, by załatwić np. ubezpieczenie, pobiec do lekarza po receptę czy kupić fotelik dla malucha. Dzięki naszej ściągawce o niczym nie zapomnisz. Apteczka na wakacje Zrób przegląd domowych zasobów i wyrzuć przeterminowane leki. Potem skompletuj apteczkę na urlop . Powinny w niej być środki opatrunkowe (plastry, bandaże), środek do dezynfekcji, sól fizjologiczna do przemycia rany, podstawowe leki na przeziębienie, przeciwbólowe, przeciw biegunce i wymiotom, na ukąszenia owadów, termometr. Dokumenty na wyjazd Jeśli czeka was wycieczka zagraniczna, przyszykuj paszporty i sprawdź, do kiedy są ważne. Zabierz książeczkę zdrowia dziecka. Jest w niej wiele informacji, które mogą się przydać w razie choroby albo urazu. Jeżeli dziecko ma uczulenie, przed wyjazdem odwiedźcie alergologa, by zapisał dziecku stale przyjmowane leki oraz te, które są potrzebne w szczególnych sytuacjach, jak w przypadku alergii jamy ustnej, spastycznego zapalenia oskrzeli, duszności czy wstrząsu anafilaktycznego. Jeśli maluch ma astmę, zabierz kartkę ze wskazówkami doktora dotyczącymi leczenia. Kosmetyki na urlop z dzieckiem Płyn do kąpieli, krem czy mleczko do ciała możesz kupić już teraz (mają długi termin przydatności). Nie wiadomo bowiem, czy na miejscu kupisz takie kosmetyki, których używa dziecko. Zwłaszcza jeśli jest alergikiem. Na wakacjach lepiej nie eksperymentować z nowymi markami – mogą podrażnić, uczulić i na urlopie zamiast wypoczywać, będziecie biegać do apteki. Pamiętaj, by walizki wrzucić krem przeciwsłoneczny ,...