Odpowiedz na poniższe pytania, a zorientujesz się, czy przedszkole, do którego chodzi Twoja pociecha, to bezpieczne i przyjazne miejsce, gdzie dzieci są cenione i szanowane. W swojej ocenie kieruj się też intuicją i zdaniem Twojego przedszkolaka.
1. Odprowadzając i przyprowadzając dziecko, widzisz, że jest tam czysto, ładnie i kolorowo....... tak/nie
2. Furtka na podwórko jest zamknięta tak, by dzieci same nie mogły wyjść poza teren przedszkola........ tak/nie
3. Nauczyciele informują Cię, co w ciągu dnia działo się z Twoim dzieckiem, jak odnalazło się w grupie........ tak/nie
4. Wychowawcy w kontaktach z dziećmi są ciepli i otwarci......... tak/nie
5. Twoje dziecko może samo decydować, w co się bawić......... tak/nie
6. Metody pracy z dziećmi są atrakcyjne i dostosowane do zainteresowań dziecka......... tak/nie
7. Nikt nie zmusza dzieci do jedzenia, gdy nie mają na to ochoty......... tak/nie
8. Dzieci mają możliwość leżakowania, ale nie są do niego zmuszane.......... tak/nie
Jeśli choć raz zaznaczyłaś odpowiedź przeczącą, uważnie przyjrzyj się miejscu, gdzie przez wiele kolejnych miesięcy Twoje dziecko ma codzienne spędzać kilka godzin.

Wiesz już, gdzie pojedziesz się ze swoim brzdącem na wakacje. Ale jak z tak malutkim dzieckiem najwygodniej dotrzeć na miejsce wypoczynku? Są różne możliwości. Z nami wybierzesz najlepszy sposób podróżowania! Zdecydować się na własne cztery kółka, wsiąść do pociągu, czy polecieć nad chmurami? Podróżowanie każdym z tych środków lokomocji ma zalety i wady. Poznaj je, zanim zaplanujesz wakacyjną wyprawę. Sprawdź też, co zrobić, by długa droga nie była dla szkraba zbyt męcząca. Wyprawa samochodem Jakie ma zalety? Do samochodu możesz spakować, co sobie zamarzysz, i możesz zatrzymywać się tyle razy, ile chcesz. Jak ją zaplanować? Najlepiej wyjechać albo wczesnym rankiem, albo wieczorem, bo wtedy jest szansa, że maluch prześpi większą część drogi. Fotelik musi być prawidłowo zamontowany, a maluszek powinien siedzieć w nim przypięty pasami. Uwzględnij częste i dość długie przerwy na odpoczynek, bo dziecko nie jest w stanie usiedzieć w foteliku przez kilka godzin. Jeśli cel wyprawy jest odległy, pomyśl o noclegu (nie próbuj dojechać do Hiszpanii czy Włoch „za jednym zamachem”). O tym pamiętaj. Dbaj, by szkrab dostatecznie dużo pił. Możesz przetrzeć mu co jakiś czas buzię, karczek i rączki wilgotnymi chusteczkami. Fotelik, którego pokrowiec jest najczęściej wykonany z ciemnego i sztucznego materiału, dobrze jest przykryć białą tetrową pieluszką. Dziecko będzie się mniej pocić i nie podrażni sobie delikatnej skórki. Jeśli w aucie jest klimatyzacja, nie schładzaj powietrza zbyt mocno. Nigdy nawet na chwilę nie zostawiaj malucha samego w zaparkowanym samochodzie. Dziecko mogłoby dostać udaru cieplnego, o innych niebezpieczeństwach nie wspominając. Podróż pociągiem Jakie ma zalety? Daje dzieciom możliwość ruchu w czasie jazdy, jest też dla nich zazwyczaj wielką atrakcją. Jak ją zaplanować? Unikaj wyjazdu w czasie zmiany...

Zawód przedszkolnego wychowawcy wciąż jest wciąż zarezerwowany niemal wyłącznie dla kobiet. Jak to jest być rodzynkiem? Pytamy o to Marcina Wojczulanisa. Niewielu jest panów przedszkolanków. No tak. Nie znam innego mężczyzny, który pracowałby „w tej branży”. A na studiach miałem tylko jednego kolegę. Chyba „aż” jednego? Ponoć to kobiety mają lepsze podejście do dzieci? To nieprawda. Panie przedszkolanki są na pewno superkompetentne, ale zauważyłem, że pan przedszkolanek jest przez maluchy tak samo akceptowany. Już gdy byłem na praktykach, dzieci szukały ze mną kontaktu. Ale nie zaprzeczysz, że wybrałeś rzadki wśród mężczyzn zawód? Praca z dziećmi zawsze była dla mnie fascynująca. Będąc nastolatkiem, miałem swoją drużynę harcerską, na studiach jeździłem na kolonie jako wychowawca... Co tak bardzo pociągało cię w pracy z dziećmi? Choć tuż po studiach pracowałem i w banku, i w teatrze, i w agencji reklamowej – to nie znalazłem tak kreatywnej pracy, jak obecna. Przedszkolanek często przedstawiany jest jako oferma, tymczasem to robota dla twardziela! Praca z maluchami to jak skok ze spadochronem! One same z siebie generują coraz to nowe radości, ale i wyzwania. Czy łatwo znaleźć przedszkole otwarte na pana wychowawcę? Niestety, daleko nam jeszcze do Skandynawii, gdzie przedszkola prowadzone są w równej mierze przez kobiety i mężczyzn. Gdy pojawiałem się w przedszkolach z CV w ręku, byłem raczej oglądany jako egzotyczne zwierzę, a nie potencjalny pracownik. Zresztą często to rodzice nie są na to przygotowani, bo od razu szukają jasnych skojarzeń. A zobacz, że nauczyciel w podstawówce nie jest już taką kontrowersją, jak pan przedszkolanek. Co mężczyzna może dać dzieciom innego niż pani? Po pierwsze inne zabawy. Dużo gier konstrukcyjnych, że nie wspomnę o bieganiu za piłką albo łażeniu po krzakach....
Nawet trzeba. Ważne tylko, by robić to przystępnie, z taktem i wielką miłością. Zdaniem psychologów o niektórych trudniejszych stronach życia warto rozmawiać już z przedszkolakiem. I to nie tylko wtedy, gdy dziecko na własnej skórze doświadcza przykrych przeżyć. Nawet maluch bez żadnych poważniejszych trosk nie powinien być trzymany pod kloszem. Umiejętnie przygotowany na zderzenie ze skomplikowanym światem dorosłych łatwiej sobie potem w nim radzi. Zły dotyk W Polsce rocznie jest wykorzystywanych seksualnie blisko 10 tysięcy dzieci. Sprawcami nadużyć zwykle są osoby dobrze dziecku znane, np. sąsiad czy wujek. Dzieci na ogół nikomu nie mówią o swojej krzywdzie. Czują się winne i zawstydzone, że ktoś dotykał ich intymnych części ciała, nakłaniał do pieszczot czy pokazywał nieprzyzwoite filmy. Boją się, że wyjawiając prawdę, narażą się na gniew opiekunów. Ważne więc, by już dwulatek wiedział, że na takie przykre i krępujące zachowania dorosłych wcale nie musi się godzić. Jak o tym mówić? Maluchowi najlepiej narysuj postać dziecka i wskazując na intymne okolice ciała tej postaci, wyjaśnij: „Tego miejsca nikt nie powinien oglądać ani dotykać. Może to tylko robić mama lub tata (czy ktoś inny, kto stale zajmuje się dzieckiem), np. gdy sadzają cię na nocnik albo myją”. Kilkulatkowi możesz już wytłumaczyć więcej: „Zły dotyk to taki, gdy dorosłemu zależy na tym, by nikt o tym nie wiedział. Czujesz się wtedy nieprzyjemnie, nie wolno na to pozwolić. Jeśli ktoś tak się wobec ciebie zachowa, od razu o wszystkim mi powiedz”. Koniecznie naucz też dziecko mówienia: „Tak nie wolno!”, „Nie zgadzam się!”. Wtedy będzie potrafiło przełamać lęk i zaprotestować, gdy ktoś naruszy jego intymność. Pijący rodzic W domach, gdzie jedno z rodziców nadużywa alkoholu, o tym bolesnym problemie często w...