Szary chłopiec
"Szary chłopiec" jest o znaczeniu emocji w naszym życiu, a jak tu je mieć, jeśli jest się całym szarym?
- Mamo, To Ja
Szary chłopiec
Lluís Farré
Ilustracje: Gusti
Entliczek
Od 4. roku życia
Cena: 28,05 zł
Książka "Szary chłopiec" pod każdym względem wyjątkowa. Zilustrował ją Gusti, urodzony w Buenos Aires, a mieszkający w Paryżu, szalenie uzdolniony rysownik. Jego obrazy to brama do tej opowieści o emocjach, ale nie tych wyrażonych, tylko głęboko skrytych. Marcinek jest zamknięty w sobie, ani się nie uśmiechnie, ani nie ze złości. Jest cały szary, od stóp do głowy ma kolor zarezerwowany dla obojętności, nawet nie dla smutku, bo smutek ma kolor czarny. Rodzice stają na głowie, aby synka wytrącić ze tego stanu otępienia: zabierają na biegun, by mógł oglądać białe wieloryby, a na wysepce na Pacyfiku pokazują wybuchający wulkan. I co ? I nic.
Cudu dokona dopiero zwykły chomik – to dzięki niemu chłopiec zaczyna drzeć się, ile wlezie i zalewać się łzami radości. Świetne, bo to o tym, co zasadnicze – o uczuciach i ich wyrażaniu. W każdym razie przekaz tej książki jest jasny – lepiej być wściekłym, niż udać się na emigrację wewnętrzną i stracić kontakt z ludźmi, a nawet z samym sobą. Pozostaje tylko pytanie: dlaczego Marcinek jest taki skryty? Czy to konsekwencja dość popularnego modelu wychowawczego: "dzieci mają siedzieć cicho pod miotłą“? Z tym pytaniem zostawiam już rodziców.
Katarzyna Kubisiowska
Książka wielokrotnie nagradzana w Hiszpanii, została wpisana na listę Białych Kruków - White Ravens 2007 (to lista najciekawszych książek dla dzieci z całego świata przygotowywana co roku w Internationale Jugendbibliothek w Monachium). Otrzymała wyróżnienie w konkursie Nagroda Donga 2012.