Przygody tej dwójki okraszone są fantastycznym angielskim humorem. Zapraszam serdecznie wytrawnych małych czytelników. Nie będziecie się nudzić.

Reklama

Przedstawiłam wam wprawdzie bohaterów, ale bardzo ogólnie. Teraz pora na kilka szczegółów. Pan Hubert szuka dla siebie asystenta. Postanowił wrócić do zawodu, bo na emeryturze jego talent się zwyczajnie marnuje. Rozmawia z wieloma kandydatami i dochodzi do wniosku, że chyba najodpowiedniejszym będzie Jaromir, wykształcony i wygadany jamnik, który na dodatek świetnie zna angielski. Jak się domyślacie, jamnik tę robotę dostaje. Dostaje i natychmiast wkracza do akcji. Hubert i Jaromir rozpoczną śledztwo w sprawie zniknięcia ze słynnego kurortu Bad Grunberg drogocennych klejnotów. Poszkodowaną jest pewna duńska arystokratka, a podejrzanymi bardzo wiele osób.

Śledztwo nie tylko was wciągnie, ale i pozwoli na zabawę w detektywa. Będziecie kibicować swoim bohaterom, zachwycać się pomysłowością autora Heinza Janischa, będziecie podpowiadać, trzymać za Jaromira kciuki, a przy okazji czytania podziwiać ilustracje Ute Karuse.
Najlepszym zaproszeniem do przeczytania niech będą słowa lorda Huberta do pana Jaromira:

Może pan zaczynać od zaraz. You are welcome. Warunek z mgłą może być trudny do spełnienia, pozostałe w pełni akceptuję. Podróż nad morze nastąpi w ciągu kilku najbliższych tygodni. Proszę wziąć z sobą jedynie swój rozum, o wszystko inne się zatroszczę. Proszę się pospieszyć. Musimy rozwiązać pewną sprawę. L.H.

Zatem do dzieła. Proszę zabrać ze sobą tylko czytelnicze chęci.

Zobacz także
Reklama

Pan Jaromir na tropie klejnotów
Autor: Heinz Janisch
Ilustratorka: Ute Krause
Tłumaczka: Joanna Borycka-Zakrzewska
Wydawnictwo Bona

Kącik małego czytelnika - sprawdź, jakie książki dla dzieci polecają inne mamy

Reklama
Reklama
Reklama